Czym sie różni Ubuntu 32-bit a 64-bit i co lepiej zainstalować ?

[Ruri]

Nie mogę sobie poradzić z flash playerem.Moje ulubine gDesklets też nie chodzi Jak instalować programy 32 bitowe?Narazie wszystko pozytywnie.System troszkę żwiawiej chodzi.O i java nie chodzi:Żegnam system 64 bitowy.Te ograniczenia sa nie do

to takie trudne? > viewtopic.php?t=91500

[Hadret]

Zainstalowałem Ubuntu 8.04 64 bit i skonfigurowałem.Prawie duzo rzeczy chodzi.Nie mogę sobie poradzić z flash playerem.Moje ulubine gDesklets też nie chodzi Jak instalować programy 32 bitowe?Narazie wszystko pozytywnie.System troszkę żwiawiej chodzi.O i java nie chodzi:Żegnam system 64 bitowy.Te ograniczenia sa nie do przyjęcia.

Podkreślenia moje

Flash - jest wtyczka 64-bitowa dla 64-bitowej przeglądarki, jest nspluginwrapper umożliwiający instalację flasha 32-bitowego w 64-bitowej przeglądarce, wreszcie istnieje możliwość instalacji 32-bitowej przeglądarki z 32-bitowym flashem w 64-bitowym systemie.
Java - sam nie używam (sic!), ale z tego, co mi wiadomo, jest już 64-bitowa wtyczka dla 64-bitowej przeglądarki (icedtea, anyone?) lub możliwości analogiczne do opisanych wyżej przy okazji flasha.

gDesklets nie używam (jeśli w ogóle coś w ten deseń, to conky), ale pozwolę sobie założyć, że przyczyną nie działania był prędzej błąd paczki, niż 64-bitowość systemu operacyjnego.

Jednakże! W żadnym przypadku nie mam zamiaru nikogo na siłę do czegokolwiek przekonywać. Jeśli 64-bitowy system operacyjny Ci nie odpowiada, to wróć/zostań przy 32-bitowym (:

[NeoN265]

Ja nie wiem jakie wy macie problemy :/ Ja już długo hulam na 64 bitach... Jedyną dystrybucją która sprawiała problemy na 64 bitach to openSUSE a jeżeli chodzi o Debiana i Ubuntu to chodzą jak burza. Nie spotkałem żadnych problemów przy Javie. Ostatnio tylko coś z flashem szwankowało... to zainstalowałem ze strony Adobe paczke .deb i łazi. Więc może lepiej trochę po głowkować i poszukać rozwiązania niż od razu uciekać.

[Singel]

Paczka flash przy instalacji na czerwono wyświetla w instalatorze,że jest do wersji 86 i nie instaluje się.Java się zainstalowała.Wlazłem na czat i w ogóle się nie wczytał(interia,zawsze tam testuję javę)Nero nie instaluje sie,jest na 32 bity.Skype z video ok,kadu też.Kodeki też się chyba poinstalowały?Ale nie zdążyłem przetestować.W w Viście 64 jest bezproblemowa mozliwość instalacji programów 32.Być może odrobinę szybciej chodzi 64,ale problemy z instalacją waznych aplikacji niwelują sens posiadania tej wersji.Lubię,żeby wszystko mi chodziło i kropka.Zrobiłem obraz w Ghost,więc może jeszcze wrócę do tej wersji?

[NeoN265]

Instalacja flash dla tych którzy mają duże problemy:
Sciągamy ten plik:
http://fpdownload.macromedia.com/get/fl ... _linux.deb
Następnie w konsoli przechodzimy do folderu gdzie został ściągniety flash.
Po przejściu do porządanego folderu, wpisujemy:

Kod: Zaznacz cały

sudo dpkg -i --force-architecture install_flash_player_10_linux.deb

(choć jak przeczytałem niedawno Adobe wypuściło flasha 64-bitowego więc chyba można zainstalować bez tego parametru --force-architecture)
I powinno wszystko śmigać.

[Czapi]

zmieniło się coś w temacie?:D pozwolę sobie odświeżyć trochę ten temat;] jest lepiej czy gorzej? czy może w wersji 9.10 już nie ma, żadnych problemów?

sorry.. temat pociągnięty gdzie indziej ;]
viewtopic.php?t=111714

[fabians]

Zainstalowałem wersję 64 10.10. Flash był już domyślnie zainstalowany. A różnicy jakoś w poprawie prędkości nie odczułem ani w ewentualnych problemach. Wszystko jakoś chodzi bez problemu jak na razie (skrypt z czytelni do konfiguracji także).


Dodane po paru miesiącach. Po ostatecznych próbach okazuje się że gra napisana we flashu (machinarium) - nie da się grać bo się coś zacina i flash w wersji 64 niedopracowany. Są programy czy emulatory w centrum oprogramowania niedostępne na 64 bit. Dodatkowo wydaje mi się że np. sterowaniki do nvidia są niedopracowane i że uruchomienie jak i zamykanie systemu trwa dłużej ( a to moja taka ocena) osobiście przechodzę na 32 bo niema tych problemów co opisywałem.

[CzokoWave]

Kompletnie nie rozumiem o co chodzi z tymi bitami, czytalem na wiki, artykul pc world i nadal nie wiem o co chodzi. Problem jest taki, ze na lapku mialem Windowsa 7 64 bit,
czy w zwiazku z tym musze miec 64 bitowe wydanie ubunu?
Czym rozni sie wydanie 64 od 32? ( mam procesor intel core i3).

[wojtos93]

Nie, nie musisz.
Jeśli twój procesor jest 64 bitowy, to system też może być 64bit, ale nie musi. Jeśli masz więcej RAM niż 3,5 GB to wybierz sys 64bit, albo specjalne jądro do 32 (nie pamiętam jak się nazywa).

ogólnie system 64bit żre więcej pamięci, chyba przez to, że jest różnica między wydajnościami 32 a 64.

[Scorpius3]

Jeśli nie rozumiesz (pomimo przeczytania na wiki) różnicy pomiędzy 32bit a 64bit, to ja Ci tego niestety łopatologicznie nie potrafię wyjaśnić - może ktoś spróbuje.

Jeśli chodzi o Twoje pytanie:

Problem jest taki, ze na lapku mialem Windowsa 7 64 bit,
czy w zwiazku z tym musze miec 64 bitowe wydanie ubunu?

to odpowiedź brzmi: nie - nie musisz instalować ubuntu 64bit - możesz 32bit - wszystko będzie działać prawidłowo. Ale jeśli masz na laptopie 4GB ramu (lub więcej) to przy systemie 32bit część będzie niewykorzystana. To taka widoczna od razu różnica pomiędzy systemami x64 i x86. System 32bit wykorzysta maksymalnie około 3GB pamięci RAM, 64bit - o wiele więcej.

[CzokoWave]

Czyli zostaje przy 64 bitowym Dziekuje za wyjasnienie.

[[r4]]

Nie, nie musisz.
Jeśli twój procesor jest 64 bitowy, to system też może być 64bit, ale nie musi. Jeśli masz więcej RAM niż 3,5 GB to wybierz sys 64bit, albo specjalne jądro do 32 (nie pamiętam jak się nazywa).

Nazywa się toto PAE (Physical Address Extension) i jest zdaje się domyślnie instalowane, gdy ilość pamięci wynosi przynajmniej cztery gigabajty (tak było u mnie z Malinową Mandarynką).

A co do ogólnej zasady, posiadanie 64 bitów nie daje jakichś znaczących korzyści zwykłemu użytkownikowi. Można by się rozejrzeć za dostępnością oprogramowania w wersjach 64-bit, ale skoro istnieje możliwość odpalania 32-bitowych wersji, to nie ma co łamać sobie głowy.

[piotrek72]

skoro mam zainstalowane u siebie Windows Vista 32-bit i Ubuntu 10.1 64-bit to można i tak jest.
Rejestry procesora Intelx86_64 nie tylko potrafią posiadać dane 64-bit, ale i 8-bit (zobacz na stronę "FASM").
PAE? to chyba tyczy się opcji przy rozruchu Windows z zainstalowaną fizyczną pamięcią 4 Gb, a i tak ponoć XP "widzi" tylko 3.5 Gb.
Sprzętowo procesory intel-a (32-bit) "widzą" pełne 4Gb ramu. w Pentium Pro dodano aby obsługiwał trochę więcej jak 4Gb.

[[r4]]

Rejestry procesora Intelx86_64 nie tylko potrafią posiadać dane 64-bit, ale i 8-bit (zobacz na stronę "FASM").

Tu szczególnej Ameryki nie odkryłeś, może poza tym, że żeby wpisać do rejestru wartość ośmiobitową, pisze się tak naprawdę do jego połowy...

PAE? to chyba tyczy się opcji przy rozruchu Windows z zainstalowaną fizyczną pamięcią 4 Gb, a i tak ponoć XP "widzi" tylko 3.5 Gb.

Jak widać, nie dotyczy tylko Windows. "Ponoć" to zasoby od góry tego zakresu zajmują urządzenia PCI, więc wartość 3,5 GB jest równie arbitralna, jak kolor czekoladki, po którą właśnie sięgam.

Sprzętowo procesory intel-a (32-bit) "widzą" pełne 4Gb ramu. w Pentium Pro dodano aby obsługiwał trochę więcej jak 4Gb.

"Trochę" to raptem 64 GB, więc "zaledwie" szesnastokrotność pierwotnej wartości.

[pioruns]

]Nazywa się toto PAE (Physical Address Extension) i jest zdaje się domyślnie instalowane, gdy ilość pamięci wynosi przynajmniej cztery gigabajty (tak było u mnie z Malinową Mandarynką).

A co do ogólnej zasady, posiadanie 64 bitów nie daje jakichś znaczących korzyści zwykłemu użytkownikowi. Można by się rozejrzeć za dostępnością oprogramowania w wersjach 64-bit, ale skoro istnieje możliwość odpalania 32-bitowych wersji, to nie ma co łamać sobie głowy.

Zgadzam się. Jeśli ktoś wie, co to jest procesor 64-bitowy i odróżnia system 32bit a 64bit, to niech instaluje 64bit. A dla reszty - 32bity, nie ma co sobie komplikować. Sam używam Linuksów na AMD64 od ładnych paru lat i nie powiem, na początku trochę grzebania było z popularnymi aplikacjami, ale teraz już jest lepiej.

[Aimp12]

Witam,
na komputerze posiadam już Windowsa 7 w wersji 64-bitowej.
Teraz chciałbym zainstalować obok Ubuntu 10.10 z ubuntu.com.
W związku z tym mam pytanie : Czy jako początkujący użytkownik
wybrać opcję 64-bitową czy 32-bitową? Czy jest jakaś różnica,
szczególnie jeżeli chodzi o dostępność oprogramowania, sterowników itp?
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam

[pioruns]

Jeśli masz głowę na karku (czyli potrafisz samodzielnie myśleć), to spokojnie instaluj Ubuntu 10.10 ze strony www.ubuntu.com. Jest normalnie po polsku, jest oficjalne, i działa dobrze. Weź wersję 64bitową, obecnie nie ma z nią żadnych problemów, Flash, Java i 32bitowe aplikacje działają w 64bitowym środowisku dobrze.

[Aimp12]

Dziękuję za krótką i zwięzłą odpowiedź!

[Echinos]

Ja powiem inaczej. Weź wersję 32 bit. Byłem wielkim entuzjastą wersji 64 bit ale po kilku latach użytkowania stwierdziłem, że nie oferuje ona zwykłemu użytkownikowi żadnych wielkich korzyści a stwarza troszeczkę problemów. Obecnie, jeżeli masz połączenie z internetem podczas instalacji, to automatycznie zainstaluje się jajko z PAE więc odchodzi problem jak masz więcej niż 4 GB.

Moja rada - bierz 32 bity z oryginalnej strony Ubuntu. Oprogramowanie jest szerzej dostępne.

[pioruns]

A ja używam od około 5 lat Linuksów 64bitowych wyłącznie i nie mam żadnych problemów. Z CZYM konkretnie Ty masz aktualnie problem? Może miałeś kiedyś, ale teraz?