Nie zwolnione inody po kasowniu plików

[zxcf]

Witam !
Jako że to mój pierwszy post to chciałlbym się przywitać ze wszystkimi!
Problem mój pojawił się podczas aktualizacji ubuntu 12.04 do 14.04.1, aktualizacja zakończyła się niepowodzeniem z powodu błędów.
System ponownie już się nie uruchomił. Próbowałem to naprawić, poprzez get-update i get upgrade(z live cd, poprzez chroot), wtedy wywalało brak miejsca na urządzeniu. Miejsce na dysku było

Kod: Zaznacz cały

/dev/sda5       18066868 12565492  4560576  74% 

, natomiast mało było inodów

Kod: Zaznacz cały

/dev/sda5      1156448 1152996   3452  100%

Przeglądnąłem dysk i najwięcej plików było w /usr/src, było tego dużo coś ponad 800 000, nie pamiętam dokładnie. Z poziomu live cd skasowałem stare wersje linux-headears...... było ich sporo, ale podczas tego kasowania coś poszło nie tak. Foldery i pliki znikły z katalogu /usr/src ale liczba inodów została tak sama.
Teraz liczba plików już jest przyzwoita, ale jak sprawić żeby inody to odzwierciedlały ?

[Ubek308]

Inody to jak miejsca w kinie. Roznia sie tym ze sa wolne lub zajete. Ich ilosc sie nie zmienia chyba ze przeformatujesz partycje.

[zxcf]

Tyle to ja wiem

Chodzi o to że nie miałem wolnych inodów. Skasowałem niepotrzebne pliki, kilkaset tysięcy. Podczas kasowania wystąpił błąd. Pliki znikły, inody są dalej zajęte.

[rob006]

Próbowałeś sprawdzać integralność systemu plików za pomocą fsck?

[zxcf]

W pierwszej kolejności to zrobiłem, brak błędów.

[Pasman]

Skoro dysk jest sprawdzony, to pewnie pliki nie skasowały się.
Zobacz co jest w

Kod: Zaznacz cały

/lost+found.

[zxcf]

Ten katalog też sprawdzałem i był pusty. Pamiętam też że sprawdzałem też ilość plików i nigdzie tych skasowanych nie mogłem znaleźć. Liczba plików była w miarę przyzwoita, ale inody zajęte. Pewnie coś źle wtedy zrobiłem, bo dzisiaj je znalazłem

Kod: Zaznacz cały

sudo find / -xdev -type f | cut -d "/" -f 2 | sort | uniq -c | sort -n
552243  .Trash-0

Spróbowałem ponownie skasować poprzez nautilus i znowu wyskoczył bląd, a pliki znikły . Tym razem pliki wylądowały w /root/.local/share/Trash.
Tym razem już poprzez terminal

Kod: Zaznacz cały

rm -r 

udało się skasować pliki.

Kod: Zaznacz cały

df -i
System plików   iwęzły użyteI wolneI %uż.I zamont. na
/dev/sda5      1156448 371863 784585   33% 

Tak że sprawa jest zamknięta.
Natomiast zastanawia mnie dlaczego wtedy nie udało się skasować z live cd, jak też dlaczego dzisiaj nautilus też nie skasował ?