Bardzo słaba responsywność Ubuntu

[Jusko]

Witam

Używam naszej Hożej Hawajki w wersji 8.04.1 . Problem ten wystąpił już parę razy, co kończyło się reinstalacją systemu. Sytuacja wygląda następująco : Ubuntu działa normalnie i jego reakcje na włączanie i wyłączanie programów są dobre. Wyłączam komputer, i po następnym jego uruchomieniu Ubuntu jest już koszmarnie powolny. Loguje się, po czym ok 15 sekund nic się nie dzieje, po następnej dłuższej chwili pojawia się tapeta (i po odczekaniu ok następnych 15 sekund wreszcie ikony). Włączenie konsoli lub czegokolwiek trwa koszmarnie długo - czasami po 30 i więcej sekund. Nie uruchamiają mi się też aplikacje wymagające prawa roota - mogę klikać na nie i czeka wieczność, a nic się nie włączy (nie pojawia się nawet prośba o podanie hasła roota). Próbowałem w recovery mode naprawić X-a, oraz Gdm. Nic to nie dało. Jaki jest powód, iż Ubuntu potrafi działać normalnie, a zawsze po ok tygodniu lub dwóch od czasu instalacji, z nie wiadomo jakiej przyczyny zwolni do stanu, gdzie koszmarem jest choćby włączyć konsolę, a o używaniu programów wymagających hasła roota mogę zapomnieć. System jest taki oporny na wykonywanie poleceń nawet w recovery mode, więc problem chyba tkwi głębiej. Polecenie Top też nie wykazuje mi niczego, co mogło by zwalniać system.

[tomg]

Witam
Mam podobny problem - około tydzień po instalacji ubuntu 8.04 zaczął włączać się koszmarnie wolno. Po zalogowaniu trzeba dość długo czekać, aż załaduje się pulpit.
Zna ktoś rozwiązanie tego problemu?

[k2cl]

Pierwsza rzecz jaka przychodzi mi do głowy to sprawdzenie, czy komendy "top" oraz "free" nie pokazują czegoś niepokojącego (brak pamięci, przeciążenie systemu przez jakiś proces).
Druga - sprawdzenie zawartości /etc/hosts - błędne zapisy w tym pliku potrafią wywoływać tego typu objawy...

[Jusko]

Nie wiem, jak kolega, który ma te same objawy, ale sprawdzałem wtedy system tymi komendami, i nie zauważyłem nic, co tak zwalniało by system. Co do błędnych wpisów - jakiego typu błędne ? Niestety nie pokaże zawartości pliku, ponieważ po problemie opisanym powyżej, postanowiłem zainstalować Xubuntu. Największe problemy mam zawsze z Ubuntu - Kubuntu chodzi stabilnie długi czas bez problemów, Xubuntu narazie testuje. Być może jednak akurat Ubuntu nie nadaje się na mój komputer stacjonarny - z 7.10 miałem też mnóstwo problemów. Na chwilę obecną z Ubuntu nie dane jest mi poznać stabilności Linuksa, i jedynie pomarzyć, by od jednego, do drugiego wydania mieć system na jednej instalacji. W moim przypadku muszę instalować Ubuntu co 2-3 tygodnie od nowa, ponieważ sam z siebie zastarkuje, a mnie brakuje wtedy albo wiedzy, albo od ciągłych problemów cierpliwości.

[tomg]

Polecenia top i free nie wykazały nic niepokojącego. Procesor (celeron 3.2GHz) obciążony jest w około 20-25%, a obciążenie ram (1GB, dual,-2x512MB) wacha się w okolicach 300MB-350MB w czasie normalnej pracy (bez zbytnich obciążeń, system, konsola, i ew. jakiś program). Porównywalnie to mniej więcej tak jak przy pracy w windows, jednak największy problem jest przy rozruchu i wydaje mi się, że wtedy obciążenie gwałtownie wzrasta.
Plik hosts zawiera:

Kod: Zaznacz cały

127.0.0.1 localhost

# The following lines are desirable for IPv6 capable hosts
::1 ip6-localhost ip6-loopback
fe00::0 ip6-localnet
ff00::0 ip6-mcastprefix
ff02::1 ip6-allnodes
ff02::2 ip6-allrouters
ff02::3 ip6-allhosts