Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Po zainstalowaniu Canonical-Livepatch komputer w czasie startu systemu (ustawione automatyczne logowanie) monituje o podanie hasła:

Baza kluczy konta nie została automatycznie odblokowana podczas zalogowania się do tego komputera

Odinstalowałem Livepatch i nadal pozostaje ten monit o hasło.
Co by to było?

Sprawdziłeś a autostarcie? Może tam coś pozostało.

W programach startowych nic takiego nie ma.
Próbowałem też wyłączyć po kolei każdy i dalej to samo.

Wyczytałem coś takiego

Usługa Canonical Live Patch wymaga zalogowania się na konto Ubuntu One.

może to jakiś monit o hasło do Ubuntu One ?

Na Ubuntu One jestem zalogowany cały czas.
Przywróciłem backup systemu z przed 5 dni ( z usługą Livepatch) i z przed 10 dni (bez usługi Livepatch) i to samo.
Ciągły monit o hasło.

A taki temat: https://askubuntu.com/questions/1047839 ... -livepatch
https://linuxhint.com/ubuntu_live_patch/
https://vitux.com/how-to-enable-disable ... 18-04-lts/
Ps. ja backup-y robię od czasu do czasu CloneZillą... co daje prawie 100% odporność na takie "kwiatki" które czasami każdemu się przydarzą .

Tematy te były już zgłębione. Wszystko było robione jak w powyższych linkach.
Backupy systemu także robię Cloneziią.

Wydaje mi się iż po przywróceniu backup-u z pliku obrazu CloneZilli ( na którym wszystko poprawnie działało ! ) nie ma możliwości przeniesienia błędów z systemu na którym dokonaliśmy jakieś wadliwe działania ? .... może jeszcze
https://askubuntu.com/questions/867/how ... ng-on-boot

Jakoś nie mogę sobie wyobrazić aby kopia zapasowa mogła zawierać błędy (dane) powstałe po jej utworzeniu. @kszyhus masz 100% pewność, że ta kopia pochodzi sprzed zainstalowania tego livepatch-a? Cały system masz na jednej partycji? Jeśli nie, to czy przywróciłeś wszystko? Jeśli by tak było, że w kopii bezpieczeństwa "rodzą się" błędy/dane, które powstały później, to jaki byłby sens tworzenia tych kopii?

można usunąć

@Tomfoc - mam system na osobnej partycji, /home na osobnej partycji.
Kopie były robione tylko systemu, dlatego /home zostawał z poprzedniej wersji.
Znalazłem jeszcze kopię systemu z przed 3 tygodni, przywróciłem system z tej kopii, jest bez "Livepatch"-a i system nie ma powyższej przypadłości.
Kopia była robiona "Timeshift"-em razem z /home.
Teraz ponownie zainstaluję "Livepatch"-a i zobaczymy co wyjdzie.
EDIT:
Jednak rezygnuję z tej usługi i nie instaluję "Livepatch"
Stwierdziłem, że w sumie i tak codziennie włączam i resetuję komputer, więc na nic się to nie przyda.

Może Ci został w /home jakiś plik konfiguracyjny po tym (taki z kropką), nie wiem, strzelam. Ja bym sprawdził i w razie konieczności go wywalił.

A mnie się wydaje, że ów monit o hasło pochodzi po prostu z bazy kluczy. Nic więcej.