U mnie na moim 40GB Ubuntu siedzi na 5GB, SWAP ma około 500MB a /home jakieś 1.5GB. Wiem podział badziewny ale spowodowane to było/jest tym że swego czasu podzieliłem tak dysk tylko dla testów specjalnie dla Linuxa, nie sądziłem że mi się spodoba. Jak nie trudno zauważyć około 7.5GB to partycje linuksowe a reszta to Winda i jakieś śmieci (niestety przydatne śmieci). Teraz nowy podział poczynię dopiero na nowym dysku ale chyba nie prędko go kupię . Jeżeli chodzi o miejsce dla systemu to na tych 5GB Ubuntu się mieści i jeszcze jest nieco miejsca na programiki .zaqwaert pisze:Witam.
Zamierzam zainstalować na swoim laptopie Windowsa XP i Ubuntu 7.05. Nie wiem jednak jak rozplanować partycje na swoim 40GB dysku. Ile miejsca powinienem przeznaczyć na Ubuntu i jaki system plików zastosować? Mam 512MB RAMu, więc jaki Swap powinienem dać? Chciałbym zaznaczyć, że będę głównie korzystał z Windowsa, ale czasem dla odmiany włączę sobie Linuksa. Na Windowsie będę miał mnóstwo programów i gier, a na Ubuntu raczej minimalną ich ilość (ale te najważniejsze sobie zainstaluję - Kadu, jakieś przeglądarki, odtwarzacze itp.). Dla Windowsa planuję zrobić dwie partycje - jedną mniejszą na system i programy (~10GB) i większą na gry, filmy i inne dane (~20GB). Czy Ubuntu ma jakieś problemy z partycjami na NTFS? Z góry dzięki za odpowiedzi.
PS. Na jakim systemie Enemy Territory jest wydajniejsze?
Co do ilości SWAPA to nie wiem, ja mam 1GB ramu i te 500MB pliku wymiany. Osobiście wydaje mi się że to wystarczająca ilość nawet jak na 512MB ramu ale to zależy co będziesz robił. Ja np. nie gram w gry na Linuxie tylko słucham muzy, oglądam filmy, siedzę w necie i takie bajery, czasem Gimp, czasem OpenOffice. Jeszcze nigdy nie widziałem żeby w ogóle SWAP był wykorzystywany u mnie (Monitor systemu ciągle pokazuje ze wykorzystuje 0 MB SWAP'a ). Co do systemów plików to osobiście stosowałem 2: ext3 oraz XFS, w zasadzie nie widzę większej różnicy z tym że XFS nie współpracuje dobrze (wcale?) z bootloaderem GRUB (domyślnie zainstaluje się w takim razie Lilo).
Ubuntu radzi sobie teraz z partycjami NTFS bez jakiegoś problemu. Domyślnie takie partycje zostaną zamontowane do odczytu i będzie można z nich skorzystać. Żeby coś na nich zapisać trzeba doinstalować sterownik NTFS3G (obecnie jest to wersja stabilna więc nie powinna powodować jakichkolwiek problemów, tak więc zarówno Winda jak i Ubuntu mogą z takiej partycji korzystać bez problemów). Jest nawet taki mały programik (chyba ntfs-config ale głowy nie dam...dawno instalowałem a teraz siedzę na WinXP ) który graficznie pozwala włączyć i wyłączyć zapis na partycjach NTFS. Myślę więc że jeżeli chciałbyś zrobić sobie jakąś partycję wspólną dla obu systemów to spokojnie może ona być na NTFS'ie.
Co do ET to Ci nie poradzę (jak pisałem nie gram na Linuxie). Pozdro.