Krytycznie niski poziom naładowania akumulatora - nic nie rób

[ziemia93]

Witam.
Czy istnieje możliwość aby system nic nie robił jeśli poziom naładowania baterii jest "krytyczny" tzn. nie wstrzymywał się, hibernował etc? Posiadam ubuntu 10.04 ;]

[bear7]

Witam.
Czy istnieje możliwość aby system nic nie robił jeśli poziom naładowania baterii jest "krytyczny" tzn. nie wstrzymywał się, hibernował etc? Posiadam ubuntu 10.04 ;]

Nie wiem jaki widzisz w tym sens, ale jak jest Ci do czegoś potrzebne, to ALT+F2 i odpal:

Kod: Zaznacz cały

gconf-editor

Przejdź do gałęzi:

Kod: Zaznacz cały

/apps/gnome-power-manager/actions/

i pozmieniaj wartości wszystkich kluczy na "nothing".

[matir1]

Witam.
Czy istnieje możliwość aby system nic nie robił jeśli poziom naładowania baterii jest "krytyczny" tzn. nie wstrzymywał się, hibernował etc? Posiadam ubuntu 10.04 ;]

Nie wiem jaki widzisz w tym sens, ale jak jest Ci do czegoś potrzebne, to ALT+F2 i odpal:

Kod: Zaznacz cały

gconf-editor

Przejdź do gałęzi:

Kod: Zaznacz cały

/apps/gnome-power-manager/actions/

i pozmieniaj wartości wszystkich kluczy na "nothing".

Dzięki, bardzo się przydało ponieważ moja bateria krótko trzyma i często lubiło wyrzucać do hibernacji.

[Kolachow]

Odświeżę temat, żeby nie zakładać nowego. W wersji Ubuntu 11.10 nie mogę znaleźć gałęzi gnome-power-manager. W moim przypadku problem polega na tym, że po odłączeniu zasilacza wyświetla mi komunikat o tym, że poziom naładowania baterii jest krytycznie niski i laptop się wyłącza, chociaż bateria jest naładowana do pełna i spokojnie wytrzymałaby 1,5h. Proszę o pomoc, bo to staje się uciążliwe, zwłaszcza, że w poprzednich wersjach Ubuntu nie miałem tego problemu.

[luk1don]

Odświeżę temat, żeby nie zakładać nowego. W wersji Ubuntu 11.10 nie mogę znaleźć gałęzi gnome-power-manager. W moim przypadku problem polega na tym, że po odłączeniu zasilacza wyświetla mi komunikat o tym, że poziom naładowania baterii jest krytycznie niski i laptop się wyłącza, chociaż bateria jest naładowana do pełna i spokojnie wytrzymałaby 1,5h. Proszę o pomoc, bo to staje się uciążliwe, zwłaszcza, że w poprzednich wersjach Ubuntu nie miałem tego problemu.

Musisz doinstalować dconf-editora:

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get install dconf-tools

Uruchom dconf-editor, przejdź do org-> gnome-> settings-daemon-> plugins-> power
Zmień wartości: percentage-critical i percentage-action do poziomu, jaki potrzebujesz i zmień: use-time-for-policy na false

Można też to zrobić z terminala, przykładowo :

Kod: Zaznacz cały

gsettings set org.gnome.settings-daemon.plugins.power percentage-critical 10
gsettings set org.gnome.settings-daemon.plugins.power percentage-action 9
gsettings set org.gnome.settings-daemon.plugins.power use-time-for-policy false

Można zaobserwować ciekawe rezultaty

[Kolachow]

Dzięki wielkie za pomoc Mistrzu! Pomogło

[Dronek]

A możę wiecie co doinstalować (mam taką wersję Ubuntu) gdzie poziom naładaowania bateri się nie pokazuje. Tzn na pasku nie pojawia się żadna ikonka czy laptopek jest pod zasilaczem czy też pracuje sama bateria. Chyba bum musiał doinstalować całe gnome-power coś ....

[templer]

A możę wiecie co doinstalować (mam taką wersję Ubuntu) gdzie poziom naładaowania bateri się nie pokazuje. Tzn na pasku nie pojawia się żadna ikonka czy laptopek jest pod zasilaczem czy też pracuje sama bateria. Chyba bum musiał doinstalować całe gnome-power coś ....

System=>Preferencje=>Zarządzanie zasilaniem
w zakładce Ogólny menu Obszar powiadamiania
jeśli chcesz by wyświetlało się cały czas to zaznaczasz stałe wyświetlanie ikony.