Przywrócenie stanu fabrycznego
Przywrócenie stanu fabrycznego
Witajcie, jestem nowym użytkownikiem ubuntu i dopiero się uczę i niestety chciałem zbyt wiele od siebie i w ciągu tygodnia zasyfiłem system. Dlatego chciałbym go przywrócić do stanu początkowego czyli czysty ubuntu taki jak zaraz po instalacji. Niestety nie znalazłem rozwiązania w sieci (być może źle szukałem) także liczę na waszą pomoc. Pozdrawiam
- Jusko
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1380
- Rejestracja: 21 gru 2007, 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Przywrócenie stanu fabrycznego
Linux to nie Windows - jak się pokręciło, to się da odręcić Rozwiń może problem, tak będzie szybciej - namodziłeś coś z konfiguracją środowiska, może pokompilowałeś masę programów i je poinstalowałeś, a teraz nie wiesz jak usunąć? Zamiennie poinstalowałes aplikacje i nie wiesz teraz, jak za jednym rzutem je odinstalować?
Takie całkowite przywracanie, to da się osiągnąć, jeśli robiłeś wczesniej obraz dysku, bo nawet przywracanie systemu w Windows nie działa dokładnie tak, jak byś chciał (w 8 istnieje opcja refreshu jako takiego). Opisz dokładniej czego oczekujesz, przywróć obraz dysku albo reinstaluj system. Z tym, że najlepiej, abyś po prostu opisał lepiej, po jakich operacjach nabrudziłeś sobie w systemie. Skoro coś tam robiłeś - pewnie wystarczy to odkręcić To nie Windows, że czasem lepiej dla spokoju, po prostu trzasnąć reinstall
PS: niczym się nie przejmuj - chyba każdy na początku parę razy wyłożył system, nim nauczył się tego i owego Szczególnie zapędzając się jako root lub nadużywając sudo
Takie całkowite przywracanie, to da się osiągnąć, jeśli robiłeś wczesniej obraz dysku, bo nawet przywracanie systemu w Windows nie działa dokładnie tak, jak byś chciał (w 8 istnieje opcja refreshu jako takiego). Opisz dokładniej czego oczekujesz, przywróć obraz dysku albo reinstaluj system. Z tym, że najlepiej, abyś po prostu opisał lepiej, po jakich operacjach nabrudziłeś sobie w systemie. Skoro coś tam robiłeś - pewnie wystarczy to odkręcić To nie Windows, że czasem lepiej dla spokoju, po prostu trzasnąć reinstall
PS: niczym się nie przejmuj - chyba każdy na początku parę razy wyłożył system, nim nauczył się tego i owego Szczególnie zapędzając się jako root lub nadużywając sudo
Re: Przywrócenie stanu fabrycznego
dzięki za odpowiedź chyba będzie lepiej dla mojej edukacji jak zacznę to odkręcać
Więc tak jak przewidziałeś jak opętany zainstalowałem jakieś programy (z tym, że nie mam pewności czy to one zamulają mi system) kilka razy bez powodzenia grzebałem ze środowiskiem graficznym i niestety nie pamiętam co instalowałem. Po ostatniej próbie zmiany środowiska udało się osiągnąć cel, lecz system zaczął mocno zamulać tzn długie ładowanie i lekkie zawieszenia.
Więc tak jak przewidziałeś jak opętany zainstalowałem jakieś programy (z tym, że nie mam pewności czy to one zamulają mi system) kilka razy bez powodzenia grzebałem ze środowiskiem graficznym i niestety nie pamiętam co instalowałem. Po ostatniej próbie zmiany środowiska udało się osiągnąć cel, lecz system zaczął mocno zamulać tzn długie ładowanie i lekkie zawieszenia.
- MonaLu
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 114
- Rejestracja: 23 cze 2010, 17:27
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
Re: Przywrócenie stanu fabrycznego
Co instalowałeś, to banalnie możesz sprawdzić w historii Centrum Oprogramowania. A POTEM ja zawsze polecam BleachBit, albo odpowiednie polecenia w terminalu:, choć szczerze to nie wiem, czy odmulają system. A potem jeszcze możesz sobie sprawdzić w Synapticu, czy coś nie zostało (ja np. testowałam xfce i pomimo czyszczenia i dokładnego usuwania on się wciąż proponował przy logowaniu. Po jakimś czasie się kapnęłam, że jeszcze jakieś paczki się ostały, w Synapticu łatwo je znaleźć.
Kod: Zaznacz cały
sudo apt-get autoclean
sudo apt-get clean
sudo apt-get autoremove
Specjalistka od automagicznej samonaprawy sprzętu.
#Bywają takie chwile w życiu człowieka, kiedy żadne radio nie gra jego ulubionej piosenki.
#Bywają takie chwile w życiu człowieka, kiedy żadne radio nie gra jego ulubionej piosenki.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 111 gości