Strona 1 z 1

Wolne uruchamianie się Ubuntu

: 13 sty 2019, 12:53
autor: Wojo90
Witam mam taki problem ze bardzo dlugo mi sie uruchamia ubuntu (kilka minut) oraz w trakcie i zaraz po uruchomieniu slychac jak glosno pracuje wtedy dysk. Ogolnie dopiero co postawilem niedawno ubuntu bo mialem duzy problem z windowsem 10 jak sie posypal nie szlo tego naprawic ani z konsoli naprawiania ani przez przywracanie. Dopiero po zrobieniu bootowalnego pen drivea i teraz mam 2 systemy obok siebie ale porobilo mi sie samoistnie chyba duzo jakichs niepotrzebnych patrycji. Log z systemd-analyze && systemd-analyze blame jakby co:

https://4programmers.net/Pastebin/10397

A teraz oprocz dlugiego uruchamiania sie jest problem zeby wogole ubuntu sie prawidlowo uruchomil
https://zapodaj.net/d097fbe1c6a61.jpg.html
https://zapodaj.net/f02aff417df61.jpg.html

Re: Wolne uruchamianie się Ubuntu

: 05 mar 2019, 09:25
autor: boxxaa
Ja bym zaczęła od weryfikacji stanu dysku. Przygodę 3 dni temu z linuksem zaczynałam na dysku hdd (HGST, 2.5", 32M cache, 7200rpm, sata3 który ma 1180h roboczogodzin) który wpięty był w sata3 w laptopie. Już na takim dysku okazuje się że to znacznie za mało. Nie ma szans na szybką pracę bez sprawnego ssd. Takie jest moje zdanie.
Trzecia fotka którą zamieściłeś podaje kilka razy miejsce z I/O error (input/output error = wejście / wyjście) czyli klasyczny błąd zapisu/odczytu z danego sektora na dysku. Te błędy czymś spowodowane musiały być że tak powiem. Podłącz dysk pod innego kompa i zrób kompletny skan np. HDTune (badsectory) i sprawdź w S.M.A.R.T czy nie widnieją jakieś realokowane sektory. Jak dysk będzie ok, dopiero wtedy podłącz go do jakiegoś kompa z Windows i użyj np. MiniTool Partition WIzard a w nim zaznacz wszystkie partycje na dysku do usunięcia, usuń je, utwórz nową FAT32, następnie ZAZNACZ i wybierz z menu opcję WIPE DISK a potem FILL SECTORS WITH ZERO (QUICK) i uruchom.
W zależności od wielkości dysku potrwa to od 1h do nawet 4h. Mój 500GB czyści się w 2,5h. Wtedy masz gwarancję że masz czyściutki dysk. Dopiero wtedy (nadal w tym programie) usuń partycję i nie twórz nowych. Tak przygotowany dysk zamontuj do laptopa w którym chcesz instalować system linuks.

No i ta cała instalacja Ubuntu to też nie jest takie hop-siup. Wszystko zależne od Twojego sprzętu. Nie zmienia to jednak faktu że na IdeaPad-Y570 wszystko powinno odbyć się bez bólu. Chipset HM76 i procek i5 są obsługiwane. Masz też kartę Intel HD4000 więc też pójdzie.
Ściągnij sobie najnowszego RUFUS pod Windows i nim utwórz pendrive instalacyjny. Pen o wielkości minimum 4GB.
Całość rób w porcie USB 2.0 a nie 3.0
Jak już RUFUS utworzy nośnik, staraj się odpalić instalator z USB ale umieść pendrive w USB 2.0 a nie 3.0 bo jest szansa że system nie wystartuje.
U mnie w HP Elitebook 8470P bez problemu startuje Ubuntu 18.04.2 z portu USB2.0 a w biosie (UEFI) mam załączone BOOTOWANIE w trybie UEFI z aktywnym CSM.
Możesz też spróbować ręcznie gdyby nie odpalił z automatu czyli podczas startu laptopa wchodzisz do menu rozruchowego (BOOT MENU), wybierasz wtedy opcję BOOT FROM EFI FILE (może nazywać się trochę inaczej) i ręcznie przechodzisz według listy na nośnik gdzie jest plik EFI. Musisz znaleźć w katalogu BOOT plik o nazwie grubx64.EFI i go kliknąć. Wtedy na bank instalator już pójdzie.