Po kiego czorta z poziomu basha, jeśli można myszką przeciągać i od razu ustalić pozycję?
Ano po to, że jak piszesz sobie konfigurator, którego zadaniem jest, po instalacji świeżego systemu "skastomizować" /spersonalizować go (zainstalować wszystkie pakiety, z których korzystasz, skonfigurować je na twoje potrzeby, poustawiać aktywatory itd. itp) to mysz ci potrzebna jak umarłemu kadzidło
.
Swoją drogą, szkoda, że Ubuntu niema wbudowanego narzędzia, które pozwoliłoby stworzyć "skastomizowy" obraz instalacyjny Ubuntu. Oczywiście jest Clonezlilla, ale tystem postawiony na jednej maszynie nie zawsze w pełni zadziała na innej (przykładowo nie będzie działała sieć, bo inna jednostka będzie miała inny LAN hardware).