[Mała sieć domowa] Jaki router i AP kupić?

[4palce]

Czas na zmiany.

Do tej chwili Internet dostarczany był drogą radiową a instalacja miała taką konstrukcję:
- antena "kierunkowa" na dachu, od niej biegnie przewód koncentryczny, który przykręcany jest do gwintowanego gniazda karty wifi w PC-cie.
- do PC włożona jest druga karta wifi, która ta podaje sygnał do laptopa.
Internet jest na PC i na lapku, pod tym warunkiem, że blaszak jest włączony.

Teraz się rzecz komplikuje, w domu pojawił się trzeci komputer no i raz że adresu brakuje, a dwa nonsens, żeby ten PC tak chodził cały rok na okragło.

Co konkretnie muszę kupić, żeby dało się podłączyć do anteny na dachu i włączone niezależnie, żeby podawało 3 x wifi dla trzech kompów?

Polecono mi router z AP Client(?) (np. TP-link wr741nd) i do tego AP (np. Tp-Link WA501G)?

Co o tym sądzicie?
Czy ma znaczenie na jakim systemie działają te komputery?
Jakie dobre i tanie rozwiązanie możecie polecić?

[marek63]

Do tak małej sieci prawie każdy router będzie się nadawał. Można by więc nastawić się na minimalizację ceny i po sprawie. Radziłbym jednak poradzić się w firmie, która daje dostęp do internetu. Bywa, że niektóre urządzenia źle dogadują się ze sobą.

[Ivn]

Przede wszystkim odradziłbym AP WiFi a doradzałbym zwykłą kartę WiFi na USB. AP ma sens tylko w wypadku, gdy jedyną możliwością podpięcia się do internetu jest port Ethernet a urządzenie nie ma USB (np. dekodery telewizji satelitarnej), w innym wypadku szkoda nerwów...

Sam kupiłem ten AP i próbowałem połączyć się z nim z routerem TP-Linka i strasznie się z tym gryzie, nie mogę tego połączyć z jakimkolwiek sensownym zabezpieczeniem, WPA i WPA2 nie chce działać...

[4palce]

Przede wszystkim odradziłbym AP WiFi a doradzałbym zwykłą kartę WiFi na USB.

O czym Ty w ogóle piszesz?

W PC mam w tej chwili dwie karty wifi.
W jednym laptopie mam wifi.
W drugim laptopie mam wifi.
Wszystkie te karty są sprawne.

Po co mi kolejna karta wifi na USB?:wall:

[Mały 1]

Najwięcej dowiesz się na tym forum.

[4palce]

Provider zachwala mi zestaw:
- do odbioru: zestaw AntenaBox 20dBi 5GHz Panel + WispStation5
- do nadawania: TP-Link TL-WR340G
Co myślicie?

PS. Nie rozumiem jednego ... wszyscy mi tłumaczyli, że muszę kupić dwa pudełka, router i AP i że inaczej nie podzielę sygnału, a tu się okazuje że sam router starczy?

[Admc]

Proste, chcą dodatkowy zarobek. Ja mam sam router i mam podzielony sygnał między dwa komputery i telefon.

[igotit4free]

@ Admc:
Wydaje mi się, że jeśli sygnał dostarczany jest drogą radiową, to bez dodatkowego "boxa" się nie obejdzie.

[marek63]

Od razu stwierdzam, że nie jestem mocny w sprawach sprzętu ale chęć zysku raczej nie jest ważnym powodem dodawania AP-ka oprócz routera w przypadku sieci radiowej. Ja mam taką umowę, że urządzenia dostępowe są własnością firmy dostarczającej internet. Nie płacę jednak za nie, ani nie płacę za ich naprawę lub wymianę jeśli jest konieczna. Jedyną opłatą jest miesięczny abonament. Dodawanie zbędnych skrzynek w wypadku takiej umowy byłoby głupotą ze strony firmy. Jednak miałem antenę, AP-ek i router a po wymianie części sprzętu mam AP-ek i router zintegrowany z anteną i switch. Oczywiście nie płaciłem za tą wymianę.

[grzemach]

obejdzie się bez dodatkowego pudełka, tylko musisz poszukać urządzenia które będzie miało "wireless client" (różnie się to nazywa), przykładowo:
WRT 54GL v1.1 (koszt ok 200-250zł), musisz wtedy zainstalować alternatywne oprogramowanie (tomato) i masz możliwość zrobić wszystko na jednym urządzeniu.

[4palce]

Założono mi taki zestaw jak opisywałem, myślę że mogę polecić z czystym sumieniem.
Cała "konfiguracja" wifi od strony użytkownika ogranicza się do podania klucza WPA2-PSK ... albo wpięcia kabla i wtedy już 100% automatu.