Testujemy 11.04 natty

Awatar użytkownika
mati75
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 266
Rejestracja: 30 maja 2008, 16:04
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: mati75 »

Yarekku pisze:
mati75 pisze:Cały czas miało.
Ale z Ciebie znaFca :rolleyes:
https://bugs.launchpad.net/ubuntu/+sour ... bug/741930
Chodziło mi o to, że sterowniki były cały czas w repozytorium, ale jak to zwykle w ubuntu bywa, że ktoś uwalił zależności, to co innego.
Awatar użytkownika
cabanek
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 22
Rejestracja: 21 wrz 2006, 09:43
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Kontakt:

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: cabanek »

Słuchajcie, mam takie pytanie, w sumie próbuję do tego dojść już ze dwa dni i nic. Mam np. kadu które sobie uruchamiam, potem naciskam przycisk "x" żeby działało w tle i ... no właśnie, i jak znów przywrócić okno komunikatora na pulpit? Klikanie w ikonę w menu nic nie daje, symbolu kadu nie ma w okolicach paska itd. Pozostaje tylko zamknięcie procesu i uruchomienie go na nowo, ale to już jest bez sensu. Czy tak samo będzie z innymi tego typu programami jak np. skype? Naprawdę bardzo staram się przekonać do Unity ale niektóre rozwiązania są co najmniej dziwne (np. zarządzanie kilkoma otwartymi oknami to porażka).
Dario84
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 61
Rejestracja: 03 maja 2007, 21:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: Dario84 »

@cabanek
ja nie uzywam co prawda Unity, ale na standardowym Gnome mi ten problem nie wystepuje - dziala kadu, tlen7, skype, clementine, akregator itp :)
Awatar użytkownika
cabanek
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 22
Rejestracja: 21 wrz 2006, 09:43
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Kontakt:

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: cabanek »

aaa.. no właśnie, na Gnome działało i pewnie dalej wszystko ładnie działa, ale chciałem przetestować sobie to cudo Canonicala i dlatego na lapku testowo wylądowało Unity, na stacjonarnym dalej mam 10.10 na Gnome i się coraz bardziej zastanawiam czy przy Gnome nie zostać. Ale w sumie chciałem się dowiedzieć czy ktoś wie, jak po zminimalizowaniu w Unity przywrócić kadu na pulpit :D
Awatar użytkownika
jacekalex
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 4678
Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: MATE
Architektura: x86_64

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: jacekalex »

Witam

Wrzuciłem sobie do testu Natty, coby tego cud Waylanda i osławione Unity zobaczyć.
Unity owszem działa, jest ewidentnie na małe ekrany netbooków, u mnie na ekranie CRT bylo nieporozumieniem. Waylanda ani śladu.

I przy okazji, czy któs z powodzeniem instalował sterownik własnościowy nvidia-glx na Natty.
Bo ja znalazłem w nim nie Waylanda, lecz Xorga (dość dziwną mieszaninę paczek, od 1.7.6 do 1.10)
kiedy natomiast zainstalowałem ster nvidii z tego repo,co kiedyś:

Kod: Zaznacz cały

deb http://ppa.launchpad.net/ubuntu-x-swat/x-updates/ubuntu natty main
deb-src http://ppa.launchpad.net/ubuntu-x-swat/x-updates/ubuntu natty main
Zainstalowane:

Kod: Zaznacz cały

root@localhost:/# dpkg -l | grep nvidia
ii  nvidia-common                         0.2.30                                     Find obsolete NVIDIA drivers
ii  nvidia-current                        270.30-0ubuntu3                            NVIDIA binary Xorg driver, kernel module and VDPAU library
ii  nvidia-glx-185                        270.30-0ubuntu3                            Transitional package for nvidia-glx-185
ii  nvidia-settings                       270.29-0ubuntu1                            Tool of configuring the NVIDIA graphics driver
jednak żaden działający moduł z tego nie powstał.

Podejrzewajac konflikt z nouveau lub nvidiafb, wyłączylem te moduły:

Kod: Zaznacz cały

cat etc/modprobe.d/nvidia.conf
blacklist vga16fb
blacklist nouveau
blacklist rivafb
blacklist nvidiafb
blacklist rivatv
Ponieważ po takim ustawieniu w ogóle nie wstawał xorg, dodałem jeszcze nouveau.modeset=o w linni gruba:

Kod: Zaznacz cały

grep natty /boot/grub/grub.conf
kernel	       /boot/natty/vmlinuz-2.6.38-8-generic root=UUID=12c6df8c-ab9f-41a7-b6a9-396932f9eba7 ro rootflags=subvol=@   quiet splash acpi=force nouveau.modeset=0  vt.handoff=7
initrd	       /boot/natty/initrd.img-2.6.38-8-generic
(kernel skopiowany do /boot/natty na Gentoo, Ubuntu Natty na partycji btrfs).

Kod: Zaznacz cały

 mount | grep natty
/dev/sda7 on /natty type btrfs (rw)
/proc on /natty/@/proc type proc (rw)
/dev on /natty/@/dev type none (rw,bind)
Jakieś sugestie z ta nvidią?

Inne obserwacje:
Cud - Network Manager nie rozwala połączenia po kablu z dhcp, ustatowionego z palca (sam też potrafi takie nawiązać, jak się ręcznie zmieni mac-adres interfejsu ,- co u mnie jest warunkiem koniecznym).
Za to wysypuje ustawienie statyczne IP z palca (przez ifconfig, - u mnie w skrypcie), dlatego znowu wyleciał (biedaczek :D ).

Pulseaudio obsługuje najnowszego Skypa, ale jak wyklikać, zeby Skype korzystał z innej karty, (ma specjalną na bramce usb), a reszta korzystała z głownej,to już chyba niewykonalne,
W każdym razie nie w cudownych konfiguratorach PA.

Poza tym kilka pomniejszych błędów, jak brak w jaju tych modułów:

Kod: Zaznacz cały

grep -i oss /boot/natty/config-2.6.38-8-generic | grep -i  snd
# CONFIG_SND_MIXER_OSS is not set
# CONFIG_SND_PCM_OSS is not set
# CONFIG_SND_SEQUENCER_OSS is not set
mocno utrudnia użycie np Mencodera, czy Tvtime, jednak podobno nie stanowi błędu, bo np Tvtime chyba ogóle nie musi działać w Ubuntu, w Mavericu też jest kłopot z modułami zapewniającymi kompatybilność alsy z oss.

Pozdrawiam
;-)
Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Komputer jest jak klimatyzacja - gdy otworzysz okna, robi się bezużyteczny...
Linux User #499936
Inny OS: Gentoo Linux :)
Awatar użytkownika
Klusek
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 64
Rejestracja: 03 lip 2007, 19:22
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86
Lokalizacja: Szczecinek
Kontakt:

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: Klusek »

Po długiej nieobecności wśród beta testerów wróciłem do tego grona przy okazji popsucia u siebie na laptopie Ubuntu 10.10. Niestety na dzień dzisiejszy zaczynam coraz bardziej żałować. Na chwilę komputer zawiesza się mi np. przy próbie uruchomienia LibreOffice (capslock nie miga a wskaźnik myszy dalej jest ruchliwy) czy akcjach "przeciągnij i upuść", Compiz działa jak by chciał a nie mógł, raz działa dobrze a raz już nie za bardzo ;). Jednym słowem szału nie ma.
Awatar użytkownika
cabanek
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 22
Rejestracja: 21 wrz 2006, 09:43
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Kontakt:

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: cabanek »

Ja się już Compizem nie bawię, po ostatnim grzebaniu w ustawieniach musiałem od nowa instalować linucha, gdyż to było chyba najszybsze rozwiązanie :) Aha, kadu uda się przywrócić tylko po zminimalizowaniu, kiedy widoczna jest jego ikona na bocznym pasku zadań, jak się je "zamknie" to już ni da rydy, trzeba uśmiercać proces. Zainstalowałem właśnie sterowniki własnościowe do ATI i wydaje się, że śmiga ładnie. I co najdziwniejsze, wraz z nowym Ubuntu zaczął mi bluetooth działać w lapku... nareszcie, po dwóch latach :)
Awatar użytkownika
Klusek
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 64
Rejestracja: 03 lip 2007, 19:22
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86
Lokalizacja: Szczecinek
Kontakt:

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: Klusek »

No i poradziłem sobie z zawiechami przy uruchamianiu niektórych programów i korzystaniu z funkcji "przeciągnij i upuść" na pulpicie czy w nautilusie. Winowajcą okazał się nie kto inny jak... Compiz! A dokładniej wtyczka odpowiedzialna za "trzęsące się" okna. Wywaliłem cała konfigurację Compiza, samego Compiza i zainstalowałem go ponownie i wszystko wróciło do normy. Tym razem ta wtyczka działała już poprawienie. Co ciekawe wszystko przy nowej instalacji było ustawiane na nowo, nie było żadnych śmieci z poprzednich wersji.
Co prawda nie daje rady uruchomić Emeralda, ale jak na razie to szczegół i uczę się żyć bez niego ;) Komenda

Kod: Zaznacz cały

emerald --replace
daje rezultat

Kod: Zaznacz cały

Naruszenie ochrony pamięci (core dumped)
.
Zapomniał bym jeszcze o Plymouth, którego za Chiny ludowe nie mogę zmusić do poprawnego działania na sterownikach Nvidi mimo tego, że robię to tak jak działało na Ubu 10.10.
Prakson
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 197
Rejestracja: 30 kwie 2007, 13:25
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: Prakson »

Zdarzają się wam wycieki pamięci w compizie ?
mateczek
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 129
Rejestracja: 12 maja 2008, 22:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86
Lokalizacja: bezdomny
Kontakt:

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: mateczek »

zgłosiłem jednego buga na mianowicie na moim kompie chip km400 (openchrome) gdy odpale mplayera z opcią -vo xv resetuje się serwerX. Macie może jakieś pomysły jak dokładniej namierzyć przyczynę problemu ?? Bo wątpię że ktoś w Canonical ma taki stary sprzęt żeby testować tego buga :)
https://bugs.launchpad.net/ubuntu/+sour ... bug/748147
w logach xorga pojawia się takie cosik:
[ 6993.432] 14: /usr/bin/X (0x8048000+0x1a3e1) [0x80623e1]
[ 6993.433] Segmentation fault at address 0xde
[ 6993.433]
Caught signal 11 (Segmentation fault). Server aborting
Awatar użytkownika
Thomas_PL
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 75
Rejestracja: 31 paź 2008, 00:33

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: Thomas_PL »

jacekalex pisze:Waylanda ani śladu.
Od kiedy to Wayland miał być w 11.04? Z tego co mi wiadomo jedyny znany termin to enigmatyczna "przyszłość".
abaj
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 5
Rejestracja: 15 lip 2007, 16:41
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.04
Środowisko graficzne: GNOME

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: abaj »

Jak widav beta2 ju dostepne:

http://releases.ubuntu.com/11.04/
Awatar użytkownika
ahzan
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 01 cze 2010, 20:24
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: ahzan »

jak sprawdzic czy uzytkuje beta 1 czy beta2?
mam system zaktualizowany lecz nie wiem czy do beta2 i czy jest wogóle coś takiego
pioruns
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1172
Rejestracja: 19 lis 2006, 21:28
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: pioruns »

Ściągnij aktualizacje, nic więcej nie musisz robić, żeby mieć beta2. Tak samo jak się ukaże finalna wersja - po prostu zaktualizuj system i gotowe.
Registered Linux user #454644 ---> https://linuxcounter.net/
Cieniek
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 109
Rejestracja: 14 cze 2007, 20:39
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: Cieniek »

mariaczi pisze:
Cieniek pisze:Ne pewno na początek sprawdź, czy nie zostało coś w logach.
które logi ? wkleić tutaj jakoś?
Możesz wkleić podejrzane końce logów - tylko owiń je w znacznik /code/. Które logi są najistotniejsze niestety nie wiem (zacznij od messages, kern.log, debug, syslog ?)
Awatar użytkownika
ahzan
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 01 cze 2010, 20:24
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: ahzan »

ok dziekuje :) więc mam beta 2 w takim razie :)
098799
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 45
Rejestracja: 19 sie 2010, 16:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: 098799 »

pioruns pisze:Ściągnij aktualizacje, nic więcej nie musisz robić, żeby mieć beta2. Tak samo jak się ukaże finalna wersja - po prostu zaktualizuj system i gotowe.
To niestety nie zawsze musi zadziałać. Np. z alfy do bety ni cholery się nie chciał zaktualizować, a konkretniej wszystkie aktualizacje z dist-upgrade ściągał, lecz efektów nie było (menu w stanie szczątkowym itd.). Trzeba więc polecać świeżą instalację raz na jakiś czas...
pioruns
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1172
Rejestracja: 19 lis 2006, 21:28
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: pioruns »

To trzeba aktualizować z apt-get albo aptitude i uważać na zależności. Gnomowy update-manager ma pełno bugów, czasami wogóle nie działa.
Registered Linux user #454644 ---> https://linuxcounter.net/
Awatar użytkownika
zet120
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 280
Rejestracja: 31 maja 2008, 07:35
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Openbox
Architektura: x86_64

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: zet120 »

U11.04_Beta2 to pierwsze Ubuntu, które podczas instalacji potrafi się należycie zachować tzn. nie modyfikuje dysku, (nie zmienia aktywnej partycji nie rozwala synchronizacji mbr, gpt), słowem instaluje się bez skutków ubocznych dla pozostałych systemów na dysku, a po instalacji po prostu działa.
Awatar użytkownika
kranu
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 70
Rejestracja: 10 paź 2006, 20:00
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Testujemy 11.04 natty

Post autor: kranu »

Po uruchomieniu bety 2 w trybie live menedżer sterowników zaproponował mi zainstalowanie otwartych eksperymentalnych sterowników z obsługą 3d - co to za wynalazek? sprawdzają się? czy lepiej zainstalować zamknięte nvidia tak jak zawsze miałem i wszystko płynnie działało? bo te "eksperymentalne" nie brzmią zachęcająco..
Zablokowany

Wróć do „Natty Narwhal”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 80 gości