Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Ale po premierze jeśli zainstaluje, to nie będe miał problemów ?

W teorii nie powinno być problemów. W praktyce jako początkujący użytkownik powinieneś poczekać tak z dwa tygodnie po premierze i dopiero potem instalować.

Dzięki. A masz jakiś link do tego Ubuntu abym na Virtual Box zobaczył, przetestował ?

łap -> http://cdimage.ubuntu.com/releases/natt ... p-i386.iso

Dzięki za link. Teraz zobacze, przetestuje i już trochę będe wiedział co i jak :E

Jak dla mnie żadna nowość, i tak muszę zostać przy lekkich środowiskach graficznych.Wydaje mi się, że v11.04 będzie wielkim objawieniem skandalu :E
To są tylko moje przeczucia, proszę komentować tylko nie obrażać.
Dlaczego tak sądzę?
Oj, pierwsze Ubuntu było LinuXXX, więc wydaje mi się, że skandal przyciąga więc czemu nie tutaj?
Tak pozostaje XFCE, teraz tylko mieć nadzieję nad rozwój techniczny tego GUI.

Unity środowisko graficzne ?
Po zainstalowaniu Natty trochę poklikałem tu i tam chcąc sprawdzić co to Unity ,działa jako wtyczka compiza więc czy to można uznać jako środowisko ? Odpowiada za panel, pasek boczny i menu dodano dodatkowy konfigurator DconfEditor ,jeśli nie odpalimy compiza to nie ma unity .Wszyscy piszą że środowisko mi wydaje się że to Gnome z dodatkiem wtyczki no chyba że się mylę .
Po zalogowaniu do Gnome ukryciu paneli klikamy na wtyczkę unity i mamy unity.

tak czy inaczej międzymordzie w 11.04 jest nie-wy-go-dne

Miałem zainstalowane wersje:
Alpha 1
Alpha 2
Beta 1
Beta 2
daily build z, 25.04.2011

Co moge powiedzieć, jest to największy syf jaki kiedykolwiek mogłem mieć na komputerze (biedny dysk twardy)
Sypie się wszystko! co chwila, dzisiejsze daily-build zakończyło sie mega zawieszeniem systemu po 30 sekundach, bo oczyszczałem boczny pasek z orginalnie zasyfionego jakimiś skrótami.

Cóż, gnome 2.32 jest wolne, lecz stabilne nie powiem, gnome 3 jeszcze nie ma, Unity - nie każcie mi komentować, nie chce się zdenerwować, KDE 4 - żart, na prima aprilis.

No to co, pozostało wrócić na superszybką Winde 7 w przeciwięństwie do ubuntu, cóż, lubiłem, szanowałem ten system, ale czas się z nim pożegnać, mam nadzieje, że cannonical wie co zrobił, świadomie upada, niżej niż ustawa przewidziała, a juz zaczeły się pojawiać w necie teksty "ubuntu 10.10 - czy zagraża Windowsowi " itd. teraz bill Gates, wywrócił się na chodniku ze śmiechu.

Myslisz, ze Bill nie ma co robic tylko czytac o Ubuntu?
GNOME i KDE nie jest rozwijane przez Canonical.
Na swiecie istnieje tylko WIndows i Ubuntu?

kondziu jah pisze: Na swiecie istnieje tylko WIndows i Ubuntu?

Nie tylko, ale przyzwyczaiłem się do ubuntu, poznałem jego podstawowe komendy, dopiero co zacząłem sobie z nim dawać rade, a tu tak.

Nie wiem, jaką dystrybucje zainstalować, żeby to chodził szybciej od windowsa, bo moim zdaniem Windows jest najszybszy oczywiście Windows 7, a miałem już styczność z następującyi dystrybucjami:
Mandriva (kde3, 4, gnome 2.x)
Ubuntu
linux mint (kde4, gnome 2.x)
kubuntu (kde 4)
ubuntu studio (gnome 2.x)
opensuse (kde 4, gnome3 i 2.x)
fedora (kde 4, gnome 3 live i Gnome 2.x)
Xtreme OS 4 (kde4)
BSD (gnome 2.x)
debian (KDE4)
Aurox (nie pamiętam środowiska)
Slackware (gnome 2.x)
Arch (gnome 2.x)

No wychodzi na to, że Windows 7 pozostaje, albo hackowanie Mac-a, ale nie umiem

A mój sprzęt z grubsza
Amd sempron 140 procesor 2.7 Ghz AM3
ATI radeon HD 4350 Graphic cards 512 mb
2 GB ramu
Dysk Samsunga 320 gb
Płyta główna MSI modelu teraz nie pamiętam.

Domyslna powloka w 90 procent dystrybucji ( rowniez w Ubuntu) to bash. Jak znasz polecenia w Ubuntu to w wiekszosci distros Linuksa sobie poradzisz. BSD to nie Linuks, a Uniks. Oprocz GNOME i KDE jest duzo innych srodowisk, w tym wiele lekkich-szybkich.

To jeśli możesz poleć mi jakąś szybką dystrybucje, coś co by dawało rade i miało jak Ubuntu menadżer pakietów z wieloma programami, no i tylko oczywiście na gnome i KDE, testowałem środowiska e17, LXDE i XFCE, ale to zupełnie do mnie nie pasuję, tylko Gnome i KDE.

a o Uniksie co myślisz? opłacało by się to? nie jestem superzaawansowanym userem, ale jakoś daje rade.

Uniksa jeszcze nie ogarniam

Proponowalbym ci Debiana, gdyz - jak wiesz - niezbyt sie od Ubuntu rozni. Bedziesz mogl w nim sobie wszystko od poczatku zrobic po swojemu. Jesli chcesz cos na KDE, by jednoczesnie bylo szybkie, to zostan przy KDE 3.5.10.

Może jednak zostać przy *Ubuntu ?

Przecież jest XUbuntu i Lubuntu z lekkimi szybkimi środowiskami.
Ja zaczynam się zastanawiać nad właśnie jedną z tych dystrybucji.
Mają one dostęp do bazy programów Ubuntu, mają jednak trochę mniej funkcji typowo związanych ze środowiskiem graficznym.

Rozważam również opcję Ubuntu z wyłączonym Unity.

Kubuntu faktycznie odpada. Środowisko śliczne i cukierkowe - znacznie ładniejsze niż serwowane przez Win7, ale co z tego ? Reakcja na myszkę można mierzyć w dziesiątych częściach sekundy.

Sam zastanawiałem się nad lekkim Ubuntu i wybrałem Lubuntu.Zapewne później Debian.
Czyli mam rozumieć, że w 11.04 da radę wyłączyć Unity i będę miał najnowszą wersję GNOME?

Z tego co wiem, to GNOME 2.3, a nie 3.0, ale moge sie mylic.

hello

eQuuS_PL pisze:Sam zastanawiałem się nad lekkim Ubuntu i wybrałem Lubuntu.Zapewne później Debian.
Czyli mam rozumieć, że w 11.04 da radę wyłączyć Unity i będę miał najnowszą wersję GNOME?

ja po upgrade z 10.10 do 11.04 mam wersję Gnome 2.32.1 czyli bez problemu możesz używać wersji bez Unity. Podczas logowania wybierasz zamiast Ubunu, Klasyczne Ubuntu i wszystko działa jak dawniej. Użwam Gnome, AWN jako Dock, Screenlets (tu czekam na nową wersję 0.1.4 dostosowaną do Natty), Compiz... wszystko śmiga a komputer wykorzystuje do pracy, zawodowo. Troszkę za dużo paniki z tematem Unity

pozdrawiam .

eQuuS_PL pisze:Sam zastanawiałem się nad lekkim Ubuntu i wybrałem Lubuntu.Zapewne później Debian.
Czyli mam rozumieć, że w 11.04 da radę wyłączyć Unity i będę miał najnowszą wersję GNOME?

http://www.unixmen.com/linux-tutorials/ ... ty-narwhal

xate: jak chcesz mieć super szybki system to się przygotuj na kilkunastogodzinną zabawę z Gentoo.