Nvidia i kolejne przygody 😅 - Asus K70i
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 28
- Rejestracja: 15 mar 2020, 13:25
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 18.04
- Środowisko graficzne: Cinnamon
- Architektura: x86_64
Nvidia i kolejne przygody 😅 - Asus K70i
Witam po... O kurcze minęło tyle lat... A tak do rzeczy mam kolejny super problem z Nvidią chociaż im dłużej w tym grzebię tym bardziej mam wrażenie, że Nvidia może tu być najmniejszym problemem. Pacjent jest ten sam co lata temu czyli Asus K70i. Z jedną drobną różnicą - wymieniłem mu proca. Oryginalny miał jakąś wadę fabryczną, która z czasem się pogłębiała. Z grubsza zmniejszała się wydajność i dało się instalować jedynie linuxy bo windows pluł niebieskimi ekranami na etapie instalacji. Obecnie windows działa jak należy ale z kolei z linuxami się posypało.
Na otwartych sterownikach działa wszystko jak należy poza jednym szczegółem. Laptop nie chce się wyłączyć, a gdy zrobię to na siłę i potem go uruchamiam to dzieje się to:
https://www.easypaste.org/file/PWgoVsh9 ... p4?lang=pl
Natomiast sterowniki Nvidii powodują czarny ekran niezależnie czy instaluję z terminala czy przez synaptic. Menadżery sterowników z kolei są ślepe i nie widzą żadnych sterów do instalacji. Tak się dzieje ze wszystkimi linuxami. Obecnie mam minta z cinnamonem. Dystrybucje debianowe i manjaro mają dokładnie te same objawy
Jak ktoś kojarzy co może być nie tak to czekam na sugestie
Tak, wiem że tak lakonicznie tutaj piszę o różnych systemach itp. ale od razu nadmieniam, że dysk czyszczę przy każdej instalacji i nie ma obok tego minta nic. Jest świeżo postawiony i dalej działa tylko na nouveau. A kiedyś minty nawet koprocesor same z siebie wykrywały Z góry dzięki za wszelką pomoc
Na otwartych sterownikach działa wszystko jak należy poza jednym szczegółem. Laptop nie chce się wyłączyć, a gdy zrobię to na siłę i potem go uruchamiam to dzieje się to:
https://www.easypaste.org/file/PWgoVsh9 ... p4?lang=pl
Natomiast sterowniki Nvidii powodują czarny ekran niezależnie czy instaluję z terminala czy przez synaptic. Menadżery sterowników z kolei są ślepe i nie widzą żadnych sterów do instalacji. Tak się dzieje ze wszystkimi linuxami. Obecnie mam minta z cinnamonem. Dystrybucje debianowe i manjaro mają dokładnie te same objawy
Jak ktoś kojarzy co może być nie tak to czekam na sugestie
Tak, wiem że tak lakonicznie tutaj piszę o różnych systemach itp. ale od razu nadmieniam, że dysk czyszczę przy każdej instalacji i nie ma obok tego minta nic. Jest świeżo postawiony i dalej działa tylko na nouveau. A kiedyś minty nawet koprocesor same z siebie wykrywały Z góry dzięki za wszelką pomoc
- linuxozaurus
- Gibki Gibbon
- Posty: 2154
- Rejestracja: 02 lis 2010, 22:45
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 20.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Nvidia i kolejne przygody 😅
Nie wiele z tego wynika.
A najnowsza Fedora 38 podobnie bardzo dobrze działa z Nvidią?
Albo Voyager? Takie distro z Francji. Bazuje się Ubuntu podobno tutaj działa Nvidia.
A najnowsza Fedora 38 podobnie bardzo dobrze działa z Nvidią?
Albo Voyager? Takie distro z Francji. Bazuje się Ubuntu podobno tutaj działa Nvidia.
witam
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.
Sława Ukrajini!
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.
Sława Ukrajini!
- kobrawerde
- Gibki Gibbon
- Posty: 2042
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 16:00
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 22.04
- Środowisko graficzne: Cinnamon
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Re: Nvidia i kolejne przygody 😅
Nie wiemy co to za model nVidii ? ... jeśli to jakaś stara karta jak w moim przypadku to drivery własnościowe już nie są wspierane / aktualizowane i nie działają na linux-ie ( przynajmniej przez instalację z apt-a )
Ktoś zamieścił skompilowane wersje na repo ppa i po instalacji jest OK ....ale nie działają na wszystkich kernelach zwłaszcza tych najnowszych ale u mnie na v 5.15.xx jeszcze jest OK
info o karcie:
https://www.cyberciti.biz/faq/linux-tel ... installed/
Ktoś zamieścił skompilowane wersje na repo ppa i po instalacji jest OK ....ale nie działają na wszystkich kernelach zwłaszcza tych najnowszych ale u mnie na v 5.15.xx jeszcze jest OK
info o karcie:
https://www.cyberciti.biz/faq/linux-tel ... installed/
Ostatnio zmieniony 21 maja 2023, 23:23 przez kobrawerde, łącznie zmieniany 1 raz.
- linuxozaurus
- Gibki Gibbon
- Posty: 2154
- Rejestracja: 02 lis 2010, 22:45
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 20.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Nvidia i kolejne przygody 😅
Znalazłam to na temat twojej karty Graficznej na forum Linux Mint.
https://forum.linuxmint.pl/printthread.php?tid=2224
Ps to sprzęt pamiętający Windows Vistę.
Chyba musisz się pogodzić z Nouveau ponieważ ta karta straciła wsparcie w zeszłym roku.
https://forum.linuxmint.pl/printthread.php?tid=2224
Ps to sprzęt pamiętający Windows Vistę.
Chyba musisz się pogodzić z Nouveau ponieważ ta karta straciła wsparcie w zeszłym roku.
witam
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.
Sława Ukrajini!
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.
Sława Ukrajini!
- kobrawerde
- Gibki Gibbon
- Posty: 2042
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 16:00
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 22.04
- Środowisko graficzne: Cinnamon
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Re: Nvidia i kolejne przygody 😅
Może instalacja driverów 340.108 z ppa zadziała także dla twojej karty
https://www.nvidia.pl/download/driverRe ... /156198/pl
viewtopic.php?p=1042273#p1042273
powodzenia
https://www.nvidia.pl/download/driverRe ... /156198/pl
viewtopic.php?p=1042273#p1042273
powodzenia
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 28
- Rejestracja: 15 mar 2020, 13:25
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 18.04
- Środowisko graficzne: Cinnamon
- Architektura: x86_64
Re: Nvidia i kolejne przygody 😅
Dzięki Mordeczki. Spróbuję ogarnąć coś z tym PPA i dam znać czy ruszył. Z tym wsparciem pewnie macie rację bo już nawet pod windowsa od dawna nie było żadnych aktualizacji na to. Nie pamiętam jak to wygląda na stronie nvodii ale kojarzę, że ostatni sterownik jaki wupuścili dla tej karty był już dawno temu. Trochę mnie to wbiło w ziemię bo kojarzę, że minta ostatni raz stawiałem na nim jakiś nawet chyba niecały rok temu i nie było takich jazd. Mam jeszcze netbooka starego, na którym Sparky palił tylko w trybie recovery i też podejrzewam, że to przez stery, aczkolwiek tam jest tylko jakiś zintegrowany układ intela więc zmieniłem mu na MX-a i chodzi sobie jako maszynka biurowa na nouveau + to co tam z ttch xorgów itp. doszło. Tam mogłem tylko o debiana się pokusić bo 32 bitowa jednostka No nic, ze starym sprzętem musi być zabawa
- linuxozaurus
- Gibki Gibbon
- Posty: 2154
- Rejestracja: 02 lis 2010, 22:45
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 20.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Re: Nvidia i kolejne przygody 😅
Sterowniki wydalo 9 lat temu obecny sterownik obsĺuguje od GF 700M series w gòrę.
witam
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.
Sława Ukrajini!
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.
Sława Ukrajini!
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 28
- Rejestracja: 15 mar 2020, 13:25
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 18.04
- Środowisko graficzne: Cinnamon
- Architektura: x86_64
Re: Nvidia i kolejne przygody 😅
@kobrawerde dzięki mistrzu Po dodaniu PPA miętus sam już zobaczył sterownik i bez problemu zainstalowałem bez dalszego klepania w terminalu. Oczywiście w napięciu czekałem na rozwój sytuacji bo nauczony już jakimś tam doświadczeniem z różnymi wariacjami z instalacją sterowników wiedziałe, że jednego co mogę się spodziewać zawsze to - nigdy nie wiadomo co przyniesie restart systemu Po tym jak zobaczyłem logo nvidii to już wiedziałem, że jest naprawdę dobrze, a kiedy zobaczyłem ekran logowania i sprawnie działający nvidia-settings to już zacząłem oddychać spokojnie. Po wyłączeniu systemu bez zawiechów z prawidłowo odciętym zasilaniem i bez dodatkowych komunikatów (które pojawiały się okazjonalnie przy korzystaniu z nouveau, ale jedyne co komunikowały to sam fakt, że jest problem z zakończeniem). Śmię więc przypuszczać, że wszystkie problemy sprzętowe uległy natychmiastowej naprawie Muszę gdzieś sobie zapisać to PPA bo widzę, że przy każdej instalce na tym kompie to teraz będzie must have
Jeszcze raz dzięki
Jeszcze raz dzięki
- Foka0111
- Zakręcona Traszka
- Posty: 674
- Rejestracja: 29 cze 2010, 01:18
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 22.04
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Re: Nvidia i kolejne przygody 😅 - Asus K70i
Legion, wsparcie jest do jądra 5,15xxx więc jeśli ktoś czegoś nie wymyśli, następna aktualizacja systemu zmusi Cię do używania otwartego.
Ja uprzedziłem przyszłość , i zainwestowałem w przystawkę MiBOX 2gen. a lapek robi za magazyn danych i do torrentów. Po prostu szkoda czasem czasu na kopanie się z koniem (NVidia)
Ja uprzedziłem przyszłość , i zainwestowałem w przystawkę MiBOX 2gen. a lapek robi za magazyn danych i do torrentów. Po prostu szkoda czasem czasu na kopanie się z koniem (NVidia)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: jaroslaw1245 i 55 gości