Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 3
- Rejestracja: 02 sty 2007, 10:22
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 7.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Kontakt:
Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Zgodnie z instrukcją zawartą w dziale FAQ uruchomiłem na swoim ubuntu 6.12 usługę dnsmasq. Działa tak jak powinna, pierwsze szukanie adresu trwa tyle ile powinno trwać każde kolejne już tylko 1 msec. Problem pojawia się gdy nastąpi restart komputera, znów pierwsze wyszukiwanie trwa kilkadziesiąt msec a kolejne 1 msec. Czy istnieje jakaś metoda aby zapisywać cache tak aby za każdym uruchomieniem komputera dało się odtworzyć cache.
Niestety nie. Pamiec serwerow DNS jest zawsze w pamieci ram i jak narazie nic mi nie wiadomo o mozliwosci zrzutu pamieci serwera dns (nawet maskujacego) do jakiegos pliku. (pracuje jako admin i tez sie nad tym kiedys zastanawialem)
Ps. Jezeli czesto korzystasz z tych samych stron to ich odzwierciedlenia (ip <-> domena) mozesz recznie dopisac do pliku /etc/hosts
Ps. Jezeli czesto korzystasz z tych samych stron to ich odzwierciedlenia (ip <-> domena) mozesz recznie dopisac do pliku /etc/hosts
Pomogłem? Odwdzięcz się
Pomóż innym (lub w inny sposób doceń moją pomoc)

-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 3
- Rejestracja: 02 sty 2007, 10:22
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 7.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Kontakt:
Dziękuję za odpowiedz.
Włączyłem w dnsmesq opcje logowania
Niestety w logach występują tylko informacje o domenach w formie "ludzkiej" numerów IP niestety nie znalazłem. (chyba że źle coś ustawiłem).
Zastanawiam się czy ma sens napisanie takie skryptu który by dane o odwiedzanych domenach (z logów dnsmesq) tłumaczył przy użyciu dig a następnie umieszczał je w pliku hosts.
Włączyłem w dnsmesq opcje logowania
Kod: Zaznacz cały
log-queries
Zastanawiam się czy ma sens napisanie takie skryptu który by dane o odwiedzanych domenach (z logów dnsmesq) tłumaczył przy użyciu dig a następnie umieszczał je w pliku hosts.
Sens jest i to duzy ale zawsze moze Cie to czasami przyprawic o bol glowy (bo dns`y jak wiadomo sa wyjatkowo plynne). log-queries to logowanie tylko jakie byly odwolania. Zawsze mozesz zrobic tak, ze za kazdym razem jak system startuje niech bedzie wykonywany w tle skrypt ktory zczyta z logow dnsmasq wszelkie odwolania i niech odrazu pinguje na okreslone domeny dzieki czemu wrazie jakichkolwiek zmian domeny zawsze beda dzialaly jak trzeba a czas zawsze bedzie minimalny. Pozdrawiam serdecznie 

Pomogłem? Odwdzięcz się
Pomóż innym (lub w inny sposób doceń moją pomoc)

- val dor
- Piegowaty Guziec
- Posty: 6
- Rejestracja: 16 sty 2009, 12:52
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 8.10
- Środowisko graficzne: GNOME
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
sposób z: viewtopic.php?t=60079, działa tylko przez chwilę jeżeli posiada się modem (np. icon globesurfer). Po restarcie kompa, lub po rozłączeniu i ponownym połączeniu się do netu wszystko działa "po staremu", czyli nie działa
.
Przede wszystkim zmieniają się nasze wpisy na automatyczne wpisy w: /etc/resolv.conf generowane poprzez network-managera. Ponad to pierwotnie w /etc/dhcp3/dhclient.conf w ubuntu 2.6.27-11-generic podany w przykładzie wpis, w ostatniej linijce:
#supersede domain-name ?fugue.com home.vix.com?;
#prepend domain-name-servers 127.0.0.1;
request subnet-mask, broadcast-address, time-offset, routers,
domain-name, domain-name-servers, host-name,
netbios-name-servers, netbios-scope; "
ma postać:
" #supersede domain-name ?fugue.com home.vix.com?;
#prepend domain-name-servers 127.0.0.1;
request subnet-mask, broadcast-address, time-offset, routers,
domain-name, domain-name-servers, domain-search, host-name,
netbios-name-servers, netbios-scope, interface-mtu; "
Czy to ma jakieś znaczenie? co i jak zrobić aby to zrobic i zapomnieć o temacie? Dzięki za cierpliwość.

Przede wszystkim zmieniają się nasze wpisy na automatyczne wpisy w: /etc/resolv.conf generowane poprzez network-managera. Ponad to pierwotnie w /etc/dhcp3/dhclient.conf w ubuntu 2.6.27-11-generic podany w przykładzie wpis, w ostatniej linijce:
#supersede domain-name ?fugue.com home.vix.com?;
#prepend domain-name-servers 127.0.0.1;
request subnet-mask, broadcast-address, time-offset, routers,
domain-name, domain-name-servers, host-name,
netbios-name-servers, netbios-scope; "
ma postać:
" #supersede domain-name ?fugue.com home.vix.com?;
#prepend domain-name-servers 127.0.0.1;
request subnet-mask, broadcast-address, time-offset, routers,
domain-name, domain-name-servers, domain-search, host-name,
netbios-name-servers, netbios-scope, interface-mtu; "
Czy to ma jakieś znaczenie? co i jak zrobić aby to zrobic i zapomnieć o temacie? Dzięki za cierpliwość.
- raven18
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 122
- Rejestracja: 23 lis 2007, 20:07
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Zainstalowałem i skonfigurowałem pdnsd który w tym jest lepszy od dnsmasq że trzyma wyniki zapytań na dysku anie w pamięci ram 
I oczywiście mam problem z resetującymi się ustawieniami dns. Zmieniałem prawa resolv.conf na 444, konfigurowałem dhcp i wyłączałem avahi. Efektów 0. W każdym razie nadal szukam rozwiązania.

I oczywiście mam problem z resetującymi się ustawieniami dns. Zmieniałem prawa resolv.conf na 444, konfigurowałem dhcp i wyłączałem avahi. Efektów 0. W każdym razie nadal szukam rozwiązania.
- sibul
- Wytworny Kaczor
- Posty: 318
- Rejestracja: 16 paź 2007, 22:29
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Nie lepszy bind ?
Moim zdaniem bind jest lepszy bo ma domyślnie włączone cachowanie wyników i ponowne wpisanie zapytania odczytuje z dysku już. A jego konfiguracja jest bardzo prosta.
Konfiguracja tutaj
Kod: Zaznacz cały
sudo aptitude install bind9
Konfiguracja tutaj
OS X 10.8.3
- raven18
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 122
- Rejestracja: 23 lis 2007, 20:07
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Właściwie to na to samo wychodzi, konfiguracja pdnsd:
http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?t=13173
http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?t=13173
- sibul
- Wytworny Kaczor
- Posty: 318
- Rejestracja: 16 paź 2007, 22:29
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Nie znam pdnsd i jeśli to nie jest bin9 pod inną nazwą to tylko konfiguracja jest podobna lub taka sama. Jak wspomniałem wyżej bind9 ma opcję cachowania wyników nie wiem jak jest z pdnsd.raven18 pisze:Właściwie to na to samo wychodzi, konfiguracja pdnsd:
http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?t=13173
OS X 10.8.3
-
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 211
- Rejestracja: 13 gru 2006, 21:12
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
welll, nie wiesz bo nie czytasz postów na które odpowiadaszsibul pisze:Nie znam pdnsd i jeśli to nie jest bin9 pod inną nazwą to tylko konfiguracja jest podobna lub taka sama. Jak wspomniałem wyżej bind9 ma opcję cachowania wyników nie wiem jak jest z pdnsd.
Zainstalowałem i skonfigurowałem pdnsd który w tym jest lepszy od dnsmasq że trzyma wyniki zapytań na dysku a nie w pamięci ram
raven18, może brzydko ale skutecznie, użyj skryptu który po starcie systemu podmieni konfig DNSów.I oczywiście mam problem z resetującymi się ustawieniami dns
- raven18
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 122
- Rejestracja: 23 lis 2007, 20:07
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Hehe, wpadłem na to samo zanim przeczytałem twego posta
Przeszukałem kilka stron google i nic nie znalazłem, no cóż, tak jak napisałeś:


brzydko ale skutecznie

-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 36
- Rejestracja: 17 wrz 2007, 17:28
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Jak zrobić taki skrypt? I co z tym:
?
Kod: Zaznacz cały
:~$ sudo /etc/init.d/pdnsd restart
* Stopping pdnsd [ OK ]
* Not starting pdnsd (disabled in /etc/default/pdnsd)
- raven18
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 122
- Rejestracja: 23 lis 2007, 20:07
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Kod: Zaznacz cały
sudo gedit /etc/default/pdnsd
Kod: Zaznacz cały
START_DAEMON=no
Kod: Zaznacz cały
# do we start pdnsd ?
START_DAEMON=yes
# auto-mode, overrides /etc/pdsnd.conf if set [see /usr/share/pdnsd/]
AUTO_MODE=
# optional CLI options to pass to pdnsd(8)
START_OPTIONS=

edit:
Prócz 127.0.0.1 radzę dopisać pod spodem jeszcze z jeden dns, u mnie tylko na tym jednym niektóre strony nie chciały wchodzić.
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 36
- Rejestracja: 17 wrz 2007, 17:28
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Faktycznie, napisał mi po restarcie:raven18 pisze: Co do skryptu to u mnie jest raczej jedna komenda w rc.localUtworzyłem po prostu drugi plik resolv.conf z właściwym dns, który podmienia już istniejący tuż po starcie internetu.
Kod: Zaznacz cały
# Dynamic resolv.conf(5) file for glibc resolver(3) generated by resolvconf(8)
# DO NOT EDIT THIS FILE BY HAND -- YOUR CHANGES WILL BE OVERWRITTEN

Ale mi to łopatologicznie... Mam utworzyć w kat domowym drugi resolv.conf z moimi ustawieniami, ale co to ma być za komenda? Ma zmieniać jakoś ten pierwszy .conf czy ma jakoś odczytywać ten drugi zamiast pierwszego?
- raven18
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 122
- Rejestracja: 23 lis 2007, 20:07
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Wpisujesz w rc.local nad/przed exit 0
Jeśli ten pierwszy masz w katalogu home. W ten sposób nadpiszesz ten *conf w /etc
Tylko koniecznie musi nadpisywać po połączeniu się z internetem.
Kod: Zaznacz cały
cp /home/tu wpisujesz nazwę użytkownika/resolv.conf /etc/resolv.conf
Tylko koniecznie musi nadpisywać po połączeniu się z internetem.
- sibul
- Wytworny Kaczor
- Posty: 318
- Rejestracja: 16 paź 2007, 22:29
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Inne
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Jest też sposób by robić dowiązanie symboliczne z /home/user/resolv.conf do /etc/resolv.conf
OS X 10.8.3
- raven18
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 122
- Rejestracja: 23 lis 2007, 20:07
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Dowiązanie, przynajmniej u mnie, nie wypaliło. Po pewnym czasie zerwało połączenie i już nie mogłem więcej połączyć się z internetem, specjalnie odpaliłem win 2008 i tam również nic z tego. Dopiero zmiana portu USB pomogła.
- jacekalex
- Gibki Gibbon
- Posty: 4707
- Rejestracja: 17 cze 2007, 02:54
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: MATE
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
A nie lepiej tak?
w /etc/dhcp3/dhcpclient.confW resolv.conf:I jeszcze na wszelki wypadek:
- to działa tylko na systemach plików ext3 i ext4.
Ja tak używam tego sposobu od 2 lat - i zapomniałem - co to kłopot z dns'ami - bez wzgledu czy używam dhcp (od 15 minut do 2 dni po nowej instalacji systemu) - czy przez statyczne ustawienia - zazwyczaj.
To by było na tyle.
Pozdr.

w /etc/dhcp3/dhcpclient.conf
Kod: Zaznacz cały
prepend domain-name-servers 127.0.0.1, 208.67.220.220, 208.67.222.222;
request subnet-mask, broadcast-address, time-offset, routers,
domain-name, domain-name-servers, host-name,
netbios-name-servers, netbios-scope;
Kod: Zaznacz cały
:~$ cat /etc/resolv.conf
nameserver 127.0.0.1
nameserver 208.67.220.220
nameserver 208.67.222.222
Kod: Zaznacz cały
sudo chattr +i +u /etc/resolv.conf
Ja tak używam tego sposobu od 2 lat - i zapomniałem - co to kłopot z dns'ami - bez wzgledu czy używam dhcp (od 15 minut do 2 dni po nowej instalacji systemu) - czy przez statyczne ustawienia - zazwyczaj.
To by było na tyle.
Pozdr.

-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 1
- Rejestracja: 26 gru 2009, 17:57
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 9.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Prościej zainstalować lokalne cache DNS.
komenda: sudo apt-get install nscd
i po kłopocie, a efekt końcowy ten sam.
Zapamiętać tylko komendę która w razie czego czyści z pamięci tabelę hostów:
sudo nscd -i hosts (robi to samo co na windozie: ipconfig flushdns).
komenda: sudo apt-get install nscd
i po kłopocie, a efekt końcowy ten sam.
Zapamiętać tylko komendę która w razie czego czyści z pamięci tabelę hostów:
sudo nscd -i hosts (robi to samo co na windozie: ipconfig flushdns).
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 8
- Rejestracja: 10 lip 2010, 13:49
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86_64
Odp: Lokalny DNS i kilka spraw do rozwiązania
Ma być dhclient.conf:tes: @jacekalex: Twoja metoda jest pod dnsmasq? U mnie działa (przed restartem) i po restarcie połączenia linnetem.
Celeron(R) Dual-Core CPU T3000 @ 1.80GHz 1795,00MHz;Intel GMA X4500M; 2048 MB DDR3 1066 MHz SO-DIMM; 250 GB SATA; hipset Intel GL40 Express ICH9-M
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości