Utracone zdjęcia

[wiatraq]

Jest partycja NTFS importowałem zdjęcia z jednej lokalizacji przez f-spota do lokalizacji przypisanej f-spotowi.

Robilem to stopniowo ponieważ nie mogłem naraz przenieść wszystkich zdjęć bo miałem mało miejsca na dysku. I za każdym razem gdy skopiowałem zdjęcia, kasowałem zdjęcia w pierwotnej lokalizaji przec wcisniecie DELETE (po wcisnieciu pojawia sie oknko ze nie mozna przeniesc do kosza i czy usunac napewno, kilkalem na pewno, specjalnie tak ustawilem w gnomie zeby tak sie robilo) no ale za którym razem nie do końca wiem dlaczego wcisnołem prawy przycisk myszy i kliknąłem "usuń" spytalo sie czy napewno i wcisnołem "tak"

Po czym na dysku zrobiło sie za dużo miejsca, f-spot mówi że tych zdjęć nie ma, dostępne są tylko miniaturki, wszystkie inne dane są niedostępne.

Nie zapisywałem absolutnie nic na tej partycji po skopiowaniu zdjęć.

Przez ten błąd straciłem 474 zdjęcia które są dla mnie bardzo ważne.

Czy jest szansa żebym je odzyskał?

Pomóżcie prosze!!



Wujek google narazie szepnął mi coś o programie "testdisk"

[geocontext]

Nie dalej jak 2-3 miesiące temu "pozbyłem" się zawartości dysku, w tym bardzo wielu zdjęć nie wspominając o innych cennych danych. Zadzwoniłem do firmy odzyskującej dane i na dzień dobry za zdiagnozowanie liczą 1500 zł.
Odpuściłem i zacząłem szukać w necie jak odzyskac dane.

Okazuje się, że istnieje wiele programów i dystrybucji linuksa do ratowania danych - wiele płatnych.
Jeśli masz cały system to wystarczy, że zainstalujesz PhotoRec - chyba on mi pomógł.
Dodam, że korzystałem z jakiejś "mini live cd" dystrybucji linuksa na której ten program był już zainstalowany.

[wiatraq]

No właśnie neidawno wujek google szepnął mi photorec i teraz próbuje z nim coś wyczarować.

Dzięki za odpowiedź

[Utumno]

Jest bardzo dobry program 'ntfsundelete' ( na Debianie jest w pakiecie 'ntfsprogs' ) ktorym bez pudla odzyskalem kiedys z partycji NTFS 2000 zdjec ( to oczywiscie pod warunkiem, ze w miedzyczasie na tej particji nie mieszales zbyt wiele! ).

[DadaD]

No właśnie neidawno wujek google szepnął mi photorec i teraz próbuje z nim coś wyczarować.

Dzięki za odpowiedź

PhotoRec jest częścią pakietu Testdisk. Działa w prawie każdej dystrybucji Linuksa i jest w repo. działa także pod Windows.
Ma opcje wyszukiwania określonych plików np.: jpg, doc, itd bardzo dużo.
Aby z niego prawidłowo korzystać trzeba mieć wolne miejsce na które będzie zgrywał dane. Jeżeli miałeś mało to może trzeba użyć innego drugiego dysku , abyś nie nadpisał danych!! Rozpoznaje pliki i nadaje im swoją numeracje później trzeba zmienić nazwy na swoje.

Pozdrowienia