SONY VAIO + Ubuntu 8.10 = grzanie się (głównie przy Firefox'sie)

[evoreactor]

Witam.

Od 2 tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem SONY VAIO FW11S. Postanowiłem zainstalować przy zainstalowanej fabrycznie Viście, Ubuntu 8.10 PL. Stworzyłem partycje, wszystko elegancko, system stoi.

Zauważyłem że podczas przeglądania stron przez Firefox'a 3 maszyna strasznie się nagrzewa a co za tym idzie wiatrak gwałtownie przyspiesza. Pod Vistą którą od czasu do czasu uruchamiam tego problemu nie mam praktycznie nigdy (tym bardziej podczas przeglądania stron (Opera)). Muszę naprawdę się postarać żeby rozgrzać podzespoły. Pod Vistą chłodzenie włącza się jedynie kiedy korzystam z wydajniejszych aplikacji, np. kiedy gram w Call of Duty 4. Śmieszne jest to żeby wiatrak wskakiwał na te same obroty korzystając z Firefox'a na Ubuntu. Ja nie wiem co jest, czy to normale? Zauważyłem że ogólnie laptop bardziej się nagrzewa pod Ubuntu.

Sprawdzałem komendą acpi -V temperaturę. W ciągu 10 sekund temperatura skoczyła z 49 stopni do 62 stopni Celcjusza ! No bez przesady. Teraz przy używaniu Firefox'a praktycznie nie spada poniżej 52, a dochodzi nawet do 63. Coś jest nie tak...

Na pewno w grę nie wchodzi niedrożność systemu chłodzenia, kurz itd. - komp ma około 2 tygodni. Ma małe fabryczne podstawki, wylot powietrza z boku, stoi cały czas na biurku pod zasilaniem z dala od grzejników.

Co można zrobić? Może potrzebuję jakiś sterowników? Czy Wam też tak się grzeją maszyny przy Firefoxsie? Proszę o pomoc.

Z góry dziękuję

P.S. Teraz jak kończe pisać ten temat to wiatrak niemal oszalał, zero aplikacji w tle powłączanych, naprawde nie wiem o co kaman.

Evo

[Gasiu]

a może wywal compiza - nie zanm się ale trochę to to wymaga...

[evoreactor]

Compiz wyłączony (nie mam na tą chwilę sterowników bo nie wychodzi mi instalacja ze ściągniętego ze strony ATI pliku .run <- ale to nie temat o tym). Zresztą Compiz przy takim kompie nie powinien sprawiać większego problemu.

Jakieś pomysły?

[majsza]

pokaż tutaj wyniki poleceń

Kod: Zaznacz cały

top

i

Kod: Zaznacz cały

htop

przy włączonej przeglądarce.
nie tobie pierwszemu grzeje się procesor przy używaniu Firefoxa na Ubuntu.
Zainstaluj sobie dostosowanego do twojego procesora Swiftfoxa
http://getswiftfox.com/deb.htm
i zobacz, czy i tu jest takie obciążenie procesora (bo to zapewne u Ciebie występuje).

[evoreactor]

Co do Swifttoxa to mam problem z zainstalowaniem. Próbowałem manualnie, ściągając Swifta pod mój procek (Core 2 Duo) i wpisując komendę do uruchomienia sudo dpkg -i swiftfox_3.0.4pre-1_prescott.deb tak jak podają w przykładzie na stronce (oczywiście zmieniając na nazwę którą ja mam) i wyskoczyło mi coś takiego:

Kod: Zaznacz cały

dpkg: błąd przetwarzania swiftfox_3.0.4pre-1_prescott.deb (--install):
 brak dostępu do archiwum: No such file or directory
Wystąpiły błędy podczas przetwarzania:
 swiftfox_3.0.4pre-1_prescott.deb

Kiedy próbuję pierwszego sposobu (Instructions for installing with apt-get) i wklejam w terminal tą komendę deb http://getswiftfox.com/builds/debian unstable non-free wyskakuje mi to:

Kod: Zaznacz cały

bash: deb: polecenie nieodnalezione

HTOP też musiałem doinstalowywać (jakoś mi się udało ). Wybacz ale system jest dość młody a ja jestem nowicjuszem jeśli chodzi o obcowanie z Linuxem. Nigdy wcześniej nie używałem żadnej "nie-windowsowej" platformy

Jak mam zainstalować tego Swifta? Pewnie brakuje mi jeszcze czegoś...
Anyway, czekam na dalsze instrukcje

P.S. Przepraszam za wklejenie zrzutów ekranów

[majsza]

Zrzuty wrzucaj jako miniaturki, a ni takie wielkie, że Cię moderatorzy od razu pogonią

Paczki .deb instaluje się dwuklikiem... Wtedy Gdebi postara się o ewentualne zależności Po prostu dwukrotnie kliknij na ściągniętą paczkę.
To polecenie pewnie nie wydałeś w folderze, w którym znajduje się swiftfox (firefox chyba domyślnie wszystko ściąga na pulpit, a nie do folderu domowego).

Kod: Zaznacz cały

http://getswiftfox.com/builds/debian unstable non-free

jak wklejać takie repozytoria, masz tu opisane:
viewtopic.php?t=37494

W twoim przypadku winny obciążenia procesora jest jest firefox

[evoreactor]

Zrzuty wrzucaj jako miniaturki, a ni takie wielkie, że Cię moderatorzy od razu pogonią

Wiem, wiem, mam taką rozdzielczość a nie bawiłem się w przycinanie tylko od razu dałem linka Spróbuje coś z tym zrobić.

Paczki .deb instaluje się dwuklikiem... Wtedy Gdebi postara się o ewentualne zależności Po prostu dwukrotnie kliknij na ściągniętą paczkę.

Ha! Jakie to proste. Nie wiem czemu sam po prostu na to nie kliknąłem. Dzięki

To polecenie pewnie nie wydałeś w folderze, w którym znajduje się swiftfox (firefox chyba domyślnie wszystko ściąga na pulpit, a nie do folderu domowego).

Zaraz, zaraz, chcesz powiedzieć że te polecenie by działało gdyby plik był w "katalogu domowym"? To teraz wiem czemu manualna instalacja sterów ATI mi nie działa ^^ Tak ustawiłem żeby mi ściągało na Pulpit, teraz już wiem.
Czyli mam pozbyć się Firefoxa i korzystać z tego Sfiwta? A jak całkowicie odinstalowywać programy, w tym przypadku Firefoxa 3?

[majsza]

No nie musisz odinstalowywać Firefoxa. Po prostu z niego nie korzystaj, jeżeli Swiftfox ci procka nie obciąża.

Nie odinstalowywuj całkowicie Firefoxa, bo Swiftfox korzysta z jego konfiguracji (zakladki, bla, bla).

Jak chcesz, to odinstaluj sam program:

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get remove firefox

Możesz też spolszczyć Swiftfoxa plikiem .xpi
http://releases.mozilla.org/pub/mozilla ... -i686/xpi/
poszukaj pl.xpi i zainstaluj

[evoreactor]

Majsza - muszę Cię rozczarować. Swift pracuje podobnie jak Firefox, tzn. maszyna tak samo na niego reaguje (teraz mam około 51 stopni C ale niedawno było więcej). Nie wiem na prawdę czemu taka aplikacja może wyciągać tyle co przy grze w COD4 pod Windą. Do tego mam Core 2 Duo a on zachowuje się jakby to było dla niego dużo.

Może są jakieś usługi odpowiedzialne za procesor? Może gdzieś w konfiguracji Ubuntu tkwi przyczyna. Raczej to nie wina przegrzewania się HDD - aktualnie mam 34 st. C.

Co na to powiesz?

[majsza]

odnośnie temperatury procesora. Ja ciągle mam 51 stopni na Ubuntu, na Windowsie trochę mniej, ale jak tam wiatraczek się rozpędzi, to hałasuje bardzo . Do temperatury krytycznej daleka jeszcze droga. To laptop, a nie blaszak, tu zawsze temperatury, będą ciut wyższe...

Zająłbym się przede wszystkim tym, że Firefox tak obciąża procesor.

Próbowałeś z innymi przeglądarkami (Opera, Midori, Epiphany)?

[siloam]

Pewnie na XP bo wątpię aby na viscie mniej. Mój ntt corrino 696sr po godzinie pracy na viscie był tak gorący że ledwo palcem po touchpad'zie jeździłem. Na ubuntu załadoowałem sobie Lxde, że wygląda prawie jak gnome a o wiele mniej obciąża system i komp wcale systemu nie czuje. Open office odpala mi się w sekundę.

EDIT:
Netsurf ponoć jest bardzo wydajna. I ma inny silnik niż Gecko. Jak na Galeonie i Epiphany masz podobne błędy to znaczy że coś Ci rozwala silnik Gecko.

[Astrolukacz]

Najprawdopodobniej to nie Firefox męczy procesor lecz współpracujący z nim flash. O muleniu flasha napisano już na tym forum wiele. Wersja pod Windows jest o wiele bardziej dopracowana. Jeśli wierzyć Adobe to ma się zmienić dopiero z nową wersją 64-bitowego flasha, który będzie równie wydajny na wszystkich platformach. Póki co proponuję zainstalować wtyczkę do FF o wiele mówiącej nazwie Flashblock. U mnie działa jak złoto, system nie muli, a przy okazji oszczędziłem sobie oglądania setek reklam.