![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Chyba tego nie przemyślałeś ... niby dlaczego ktoś "nie interesujący się komputerami" miałby zainteresować się Linuksem ? Z czym się chcesz do nich "zwracać" ?Arczi11 pisze:Zwykli użytkownicy Windowsa nie interesujący się komputerami obawiam się, że im ta organizacja niewiele mówi. A do takich ludzi należy się zwracać.
Bzdurą jest stawianie znaku równości między kimś, kto interesuje się komputerami a informatykiem. Nigdzie nie napisałem, że Linuks jest dla informatyków. Zapytałem tylko, co masz do zaproponowania tym nieinteresującym się komputerami ?Arczi11 pisze:Chcesz powiedzieć, że Linux jest tylko dla informatyków? Bzdura.
Po pierwsze na Linuksie także można grać, czy to przez WINE itp czy to w gry natywne.Ktoś kto nie gra w gry a używa kompa do sprawdzania poczty, pisania dokumentów i innych prac biurowych przy dobrej chęci może być zadowolony z Linuxa. A jak ktoś bardzo słabo korzysta z Windowsa to jego sytuacja i tak się nie zmieni sama, bo prosi w każdej sprawie o pomoc.
Nie stwierdziłem, że gry nie chodzą pod WINE. Proszę Cię nie pisz nieprawdy. Stwierdziłem, że z NOWYMI grami Windowsowymi pewnie będzie problem.igotit4free pisze: Po pierwsze na Linuksie także można grać, czy to przez WINE itp czy to w gry natywne.
Więc zanim zaczniesz obalać mity i innych przekonywać do zmiany nastawienia, może popracuj nad sobą ?:whis:
Z moich doświadczeń to nie wynika. Wręcz przeciwnie niektóre gry nie działają nawet po reinstalacji systemu. Co do tego, że bywa darmowy. Tak, ale są pewne warunki które należy spełnić, aby dostać oryginalną kopię Windowsa.igotit4free pisze: Po drugie wymienione przez ciebie zadania można doskonale wypełniać na Windows, który jest powszechny, bywa "darmowy" i wszystko na nim działa. A jak nie działa to się robi format albo prosi kolegę i znowu działa.
Pisałem o tym.igotit4free pisze:
Więc pytam, co masz do zaproponowania ludziom którzy nie interesują się komputerami a po prostu je włączają, używają ich a potem je wyłączają ?
zresztą wine nie jest rozwiązaniem i sprzedawanie go nowym użytkownikom jako takie jest, moim zdaniem, decyzją złą...Arczi11 pisze:Nie stwierdziłem, że gry nie chodzą pod WINE. Proszę Cię nie pisz nieprawdy. Stwierdziłem, że z NOWYMI grami Windowsowymi pewnie będzie problem.
Fakt nie ma wirusów i dostajesz system gotowy do pracy ale z pozostałymi dwoma punktami się nie zgodzę.(...)
Pisałem o tym.
Brak wirusów. Myślę, że ważny atut.
Darmowe wsparcie techniczne.
Stabilność sytemu. nie pojawi się komunikat pt. "Program przestał działać".
Można zainstalować system gotowy do pracy. Z aplikacjami biurowymi, przeglądarką, pocztą i innymi.
Dlaczego ja muszę sam odpowiadać na pytania?!
To co rzeczywiście napisałeś jest widoczne w poście #24 ...Arczi11 pisze:Nie stwierdziłem, że gry nie chodzą pod WINE. Proszę Cię nie pisz nieprawdy. Stwierdziłem, że z NOWYMI grami Windowsowymi pewnie będzie problem.
Arczi11 pisze:Ktoś kto nie gra w gry a używa kompa do sprawdzania poczty, pisania dokumentów i innych prac biurowych przy dobrej chęci może być zadowolony z Linuxa.
Dobry antywirus+firewall jakich pełno za free na programosach albo dobrychprogramach plus odrobina rozumu i po kłopocie.Pisałem o tym.
Brak wirusów. Myślę, że ważny atut.
Darmowe wsparcie techniczne.
Stabilność sytemu. nie pojawi się komunikat pt. "Program przestał działać".
Można zainstalować system gotowy do pracy. Z aplikacjami biurowymi, przeglądarką, pocztą i innymi.
To twoja niedzielna inicjatywa, więc jej broń.Dlaczego ja muszę sam odpowiadać na pytania?!
Fakt, wirusów nie ma, ale bezmyślne wykonywanie poleceń, może mieć nawet poważniejsze konsekwencje (np sudo rm -rf /).swarogu pisze: Brak wirusów. Myślę, że ważny atut.
Rozumiem, że chodzi Ci o fora. Na windowsowych forach także udzielą Ci darmowej pomocy.swarogu pisze: Darmowe wsparcie techniczne.
Jakby tak było, to te forum nie miało by sensu istnienia.swarogu pisze: Stabilność sytemu. nie pojawi się komunikat pt. "Program przestał działać".
Tak się składa, że Windows też to ma.swarogu pisze: Można zainstalować system gotowy do pracy. Z aplikacjami biurowymi, przeglądarką, pocztą i innymi.
Posta # 23 wyedytowałeś o 15:13.Arczi11 pisze:O WINE jest w poscie nr. 23
nie wiem czy widziałeś go w pełnym brzmieniu. Może czegoś nie zobaczyłeś. W takim razie przepraszam.
Może rzeczywiście chybiłem z dwoma ostatnimi agrumentami
Nie może, możesz co najwyżej sam sobie zrobić krzywdę. To nie jest już wina systemu, a ustawiając odpowiednio konta i nie udostępniając byle komu hasła roota nic się nie stanie.Fakt, wirusów nie ma, ale bezmyślne wykonywanie poleceń, może mieć nawet poważniejsze konsekwencje (np sudo rm -rf /).
Pokaż mi forum windowsowe, dowolnej wersji windowsa o tak dużej społeczności jak fora Linuksowe. oczywiście mówię o polskojęzycznych.Rozumiem, że chodzi Ci o fora. Na windowsowych forach także udzielą Ci darmowej pomocy.
Nigdy program sam z siebie nie przestaje działać, zobacz, że większość spraw to kwestia konfiguracji lub pozyskania informacji na jakiś temat, niekoniecznie błędu.Jakby tak było, to te forum nie miało by sensu istnienia.
W którym miejscu? Podstawowa wersja Windowsa wg Ciebie ma najnowszego MOffice Corela / Photoshopa, Winampa, AllPlayera czy inne podstawowe programy w pakiecie?Tak się składa, że Windows też to ma.
Owszem masz rację, sam sobie możesz zrobić krzywdę. I musisz być świadomy tego co robisz. Jak chcesz, to mogę podać Ci kilka miejsc, w których znajdziesz kilku "psotników", którzy podają to polecenie w celu rozwiązania problemów. A pokaż mi na forum temat (który moim zdaniem powinien istnieć i być przyklejony w dziale dla newbie), w którym zawarte są polecenia, których nie powinno się wykonywać? A ile osób, przed odpaleniem skryptu, sprawdza jego kod? Wiem, że do wykonania polecenia wymagane są prawa roota. A ile osób klepie "sudo" bezmyślnie? I jeszcze jedno: czy te polecenia nie niszczą komputerów?Heos pisze:Nie może, możesz co najwyżej sam sobie zrobić krzywdę. To nie jest już wina systemu, a ustawiając odpowiednio konta i nie udostępniając byle komu hasła roota nic się nie stanie.
Wirusy mają to do siebie, że mimo twoich starań niszczą komputer. Widzisz różnicę?
Mam nadzieje, że nie zostanę posądzony o reklamę, ale przykład dosyć dobrze rozwijającego się forum o tematyce win7 masz choćby tutaj.Heos pisze: Pokaż mi forum windowsowe, dowolnej wersji windowsa o tak dużej społeczności jak fora Linuksowe. oczywiście mówię o polskojęzycznych.
A gdzie ja napisałem, że program sam z siebie przestaje działać? Ja tylko odniosłem się do tego, że problemy z software/hardware, tak jak i w Windowsie, tak i w Linuksie istnieją, czego dowodem jest choćby istnienie tego forum.Heos pisze:Nigdy program sam z siebie nie przestaje działać, zobacz, że większość spraw to kwestia konfiguracji lub pozyskania informacji na jakiś temat, niekoniecznie błędu.
Dokładnie tak. Miałem na myśli WordPad, Paint i WMP. O stopniu ich zaawansowania nie mam zamiaru się wypowiadać. Ważne, że są i można z nich korzystać.Heos pisze:W którym miejscu? Podstawowa wersja Windowsa wg Ciebie ma najnowszego MOffice Corela / Photoshopa, Winampa, AllPlayera czy inne podstawowe programy w pakiecie?
Chyba, że masz na myśli WordPada, Painta i WindowsMediaPlayer...
Widzę, że sam sobie strzelasz gole. W 10.04 Gimpa brak. A Rhythmbox nie odtworzy plików mp3, do puki nie zainstalujesz mu wtyczek.Heos pisze: Ale nie ma co ich porównywać do programów typu OO, Gimp czy Rhythmbox...
Hmm, a tak z ciekawości o czym to świadczy twoim zdaniem ?Heos pisze: Pokaż mi forum windowsowe, dowolnej wersji windowsa o tak dużej społeczności jak fora Linuksowe. oczywiście mówię o polskojęzycznych.
Moim zdaniem świadczy to o tym, że (1) Linux ciągle używany jest przez mniej ludzi - łatwiej znaleść rozwiązanie w internecie, na forach niż pytając się znajomych i (2) Linux i ruch FLOSS ciągle przyciąga w większości ludzi którzy są zainteresowani ideą i technologią - znów łatwiej jest znaleść innych ludzi z takimi zainteresowaniami przez internet niż szukać wśród znajomych.igotit4free pisze:Hmm, a tak z ciekawości o czym to świadczy twoim zdaniem ?
Bo wg. mnie istnienie "dużej społeczności" wskazuje tylko na to, że wąska grupa użytkowników Linuksa napotyka znacznie więcej problemów niż pozostająca w ogromnej, kilkudziesięcioprocentowej przewadze grupa użytkowników różnych Windowsów ...
.
Zgodnie z twoją logiką gdzieś w polskojęzycznym Internecie powinna być "duża społeczność" użytkowników Bentleya i mikre portale właścicieli Fiata Seicento ... a chyba jest odwrotnie.kklimonda pisze:Moim zdaniem świadczy to o tym, że (1) Linux ciągle używany jest przez mniej ludzi - łatwiej znaleść rozwiązanie w internecie, na forach niż pytając się znajomych i (2) Linux i ruch FLOSS ciągle przyciąga w większości ludzi którzy są zainteresowani ideą i technologią - znów łatwiej jest znaleść innych ludzi z takimi zainteresowaniami przez internet niż szukać wśród znajomych.
No lol... Po pierwsze, głupotą można tak samo zniszczyć Windowsa, tylko tam nie potrzebujesz do tego wpisywać hasła administratora. Po drugie nie jest winą systemu, że ktoś świadomie sam pod siebie robi.Owszem masz rację, sam sobie możesz zrobić krzywdę. I musisz być świadomy tego co robisz. Jak chcesz, to mogę podać Ci kilka miejsc, w których znajdziesz kilku "psotników", którzy podają to polecenie w celu rozwiązania problemów. A pokaż mi na forum temat (który moim zdaniem powinien istnieć i być przyklejony w dziale dla newbie), w którym zawarte są polecenia, których nie powinno się wykonywać? A ile osób, przed odpaleniem skryptu, sprawdza jego kod? Wiem, że do wykonania polecenia wymagane są prawa roota. A ile osób klepie "sudo" bezmyślnie? I jeszcze jedno: czy te polecenia nie niszczą komputerów?
Dokładnie tak. Miałem na myśli WordPad, Paint i WMP. O stopniu ich zaawansowania nie mam zamiaru się wypowiadać. Ważne, że są i można z nich korzystać.
1. Nie mówię tylko o Ubuntu, ale o Linuksie, dystrybucji masz wiele i z reguły masz te programy, albo masz możliwość wybrania ich przy instalacji. 2. Kodeków, nie wtyczek. Na Windowsie tak samo.Widzę, że sam sobie strzelasz gole. W 10.04 Gimpa brak. A Rhythmbox nie odtworzy plików mp3, do puki nie zainstalujesz mu wtyczek.
Idąc twoją logiką, powinna istnieć wręcz nieskończona internetowa społeczność ludzi mających problemy z matematyką i znacznie mniej forów literackich. A chyba tak nie jest.Bo wg. mnie istnienie "dużej społeczności" wskazuje tylko na to, że wąska grupa użytkowników Linuksa napotyka znacznie więcej problemów niż pozostająca w ogromnej, kilkudziesięcioprocentowej przewadze grupa użytkowników różnych Windowsów ...
No tak zapomniałem, znajomość systemu Linuks jest wrodzoną cechą.Heos pisze:...nie jest winą systemu, że ktoś świadomie sam pod siebie robi.
Tak więc, raz jeszcze. Padło stwierdzenie:Heos pisze:Ale chyba o to chodzi, nie? Które oprogramowanie jest lepsze. Fakt, że są o niczym nie świadczy bo aby zrobić cokolwiek chociaż trochę zaawansowanego musisz doinstalować inne oprogramowanie. Tutaj owe oprogramowanie już masz.
Są te aplikacje w Windowsie? Są. Jakie są ich możliwości, każdy wie. Co jednak nie znaczy, że "świeżo" zainstalowany Windows nie jest gotowy do pracy? Bo jest.Można zainstalować system gotowy do pracy. Z aplikacjami biurowymi, przeglądarką, pocztą i innymi.
Owszem masz racje. Ale czy w tej chwili jesteśmy na ogólnym forum Linuksa, czy na forum dotyczącym dystrybucji Ubuntu?Heos pisze: Nie mówię tylko o Ubuntu, ale o Linuksie, dystrybucji masz wiele i z reguły masz te programy, albo masz możliwość wybrania ich przy instalacji.
Dziwne, bo mi przy pierwszej próbie odpalenia mp3 w Rhythmboxie wyskoczył komunikat: "Brak odpowiedniej wtyczki. Czy chcesz pobrać?"Heos pisze:Kodeków, nie wtyczek. Na Windowsie tak samo.
Być może taka jest idea, ale rzeczywistość...Heos pisze: Istnienie licznych for to nie efekt trudności spotykanych w konfiguracji systemu, tylko ruchu otwartego/wolnego oprogramowania i filozofii która temu przyświeca.
Właśnie w tym momencie cały twój pomysł jest skazany na porażkę. Kluczowym elementem przekonania nowego użytkownika do korzystania z Linuksa są programy/gry. Polega to na tym ,że zmianą systemu nowy użytkownik musi kupić gry/programy dla Linuksa. W przeciwnym wypadku natrafi na problemy związane z Wine i wróci do poprzedni używanego systemu. Wine nie jest programem przydatnym do codziennego użytku, a pewnego rodzaju eksperymentem. Współczesne dystrybucje Linuksa są dość proste i nie sprawiają większych problemów użytkownikom. Kłopoty się pojawiają gdy chcemy skorzystać z programu/gry , która nie ma natywnej wersji dla Linuksa. Dystrybucji Linuksa używam głownie do gier, przeglądania internetu i kilku innych czynności. Jednak korzystam tylko z programów/gierArczi11 pisze:Chcesz powiedzieć, że Linux jest tylko dla informatyków? Bzdura.
Ktoś kto nie gra w gry a używa kompa do sprawdzania poczty, pisania dokumentów i innych prac biurowych przy dobrej chęci może być zadowolony z Linuxa. Przez Wine nowe gry nie pójdą. A jak ktoś bardzo słabo korzysta z Windowsa to jego sytuacja i tak się nie zmieni sama, bo prosi w każdej sprawie o pomoc. Nie którym użytkownikom wystarczy pewne rzeczy wytłumaczyć jak coś wykonać. Uważasz, że Linux jest za trudny dla osób nie mających doświadczenia z systemami? Niektórzy używają system do podstawowych czynności, ale z każdym mogą wystąpić jakieś problemy, więc i tak zwracają się
albo powinni się zwrócić o pomoc.
Pod Wine nie uruchomisz wielu nowych jak i starych gier.Arczi11 pisze:Nie stwierdziłem, że gry nie chodzą pod WINE. Proszę Cię nie pisz nieprawdy. Stwierdziłem, że z NOWYMI grami Windowsowymi pewnie będzie problem.
Problemy opisywane na tych forach dyskusyjnych najczęściej nie są związane z Linuksem.Heos pisze: A chyba tak nie jest. Istnienie licznych for to nie efekt trudności spotykanych w konfiguracji systemu, tylko ruchu otwartego/wolnego oprogramowania i filozofii która temu przyświeca.
Np. z tym, że jest bezpieczniejszy od Windows.igotit4free pisze:Chyba tego nie przemyślałeś ... niby dlaczego ktoś "nie interesujący się komputerami" miałby zainteresować się Linuksem ? Z czym się chcesz do nich "zwracać" ?
.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość