Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Forumowy magiel: pogaduchy o wszystkim i o niczym.
mario1000
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 9
Rejestracja: 16 paź 2010, 00:36
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: mario1000 »

Zgodzę się z tym, młodzi uczący się i podchodzący do edukacji żetelnie, nie mają czasu na bezsensowne, destrukcyjne gry komputerowe. Właśnie ta część młodzieży sięga często po linuxa.
Człowiek zapracowany, uczący się nie ma czasu na "opiekowaniem się systemem windows", potrzebuje niezawodnego systemu operacyjnego w komputerze - takim jest LINUX.
Człowiek zapracowany, nie mający czasu na naukę dodatkowych bzdur potrzebuje przede wszystkim systemu działającego i w pełni obsługującego jego sprzęt. A Linux jeszcze taki nie jest, szczególnie na desktopach, ale coraz bardziej staje się i już są działy gdzie staje się standardem. Artykuł ma prowokacyjny tytuł ale taka rola tytułów artykułów. A oskarżenia o jakieś sponsorowanie są nieuzasadnione. Jeżeli myślicie, że Microsoft ma tyle kasy żeby wydawać na sponsorowanie artykułów na różnych serwisach to się mylicie.
przemek_2007
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 60
Rejestracja: 07 sty 2006, 23:20
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: przemek_2007 »

strasznie demonizujecie Windę:) używałem wiele lat XP, teraz mam 7 bo tylko ona w pełni może obsłużyć mojego lapka (ale i tak używam od wielkiego dzwonu):) XP działał mi z 4 lata i działał by dalej gdybym nie zmienił kompa (zamulał ale przy 384 mb ramu Ubuntu też zamulało)

A Linuksa? używam Ubuntu od kilku lat i w sumie daje radę pomimo tego, że karty graficzne nie działają jak należy i nie działa taka banalna rzecz jak wyłączanie touchpada, zmiana jasności ekranu i czasem X-y nie wystartują;)

btw. Ubuntu nigdy nie działało dłużej niż pół roku, zawsze się skusiłem nowym wydaniem także nawet nie miałem okazji sprawdzić legendarnej żywotności Linuksa;)

jeśli Linuks ma wygrać z Windą musi być po prostu mniej upierdliwy, imo. powinni przystopować z nowościami, a poprawić istniejące błędy i sterowniki dla sprzętu:)

zresztą przykład powyżej, ktoś pisze że kamerka mu źle działa, dla przeciętnego użytkownika to będzie powód dla którego oleje Linuksa bo Skype to podstawa;)
Anonym
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 54
Rejestracja: 07 kwie 2010, 11:35
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: Anonym »

http://www.dobreprogramy.pl/Unity-domys ... 21154.html

Jeżeli sam wódz stwierdza, że "obecny menadżer danych i folderów jest wadliwy" to my jeszcze dużo o Ubuntu nie wiemy:)

Ktoś z kolegów wyżej pisał, że Windows dominuje wśród zwykłych bezmyślnych klikaczy" - coś w ten deseń:) Przyjacielu...., wskaż mi jedną firmę, jednego drobnego rzemieślnika albo kowala, który służbowo pracuje na Linuxie, tylko jednego...:) Według teorii spiskowej kolegi niecały 1% ludności na świecie korzystających z komputerów dokonał słusznego wyboru, a pozostali pomylili się:) Doskonale!

Kwestia dotyczy też samego sprzętu...., mój lapek (niemalże nowy) na Ubuntu grzeje się tak, że kiełbaski można smażyć:) a pod Win7 jest wręcz chłodny. To tylko jeden z przykładów.

95% tematów na tym forum dotyczy problemów z tym systemem:) Tu nie rozmawia się o niczym innym oprócz problemów z użytkowaniem Ubuntu. Pierwsza rzecz, którą robi osoba instalująca po raz pierwszy Linuxa szuka natychmiast stosownie dla Ubuntu tego forum, bo..., a to karta graficzna nie działa, a to gładzik nie działa, ba!!! spotykałem się w sieci z pytaniami typu - "Czy internet na Linuxie wygląda tak samo"?:) Tak więc poziom przeciętnych, domowych użytkowników na temat naszego słusznego systemu jest zerowy i należałoby to zmieniać na równi z upraszczaniem i dostosowywaniem tego systemu dla domowego użytkownika i powtórzę się raz jeszcze... - użytkownika, którego coś tak magicznego jak "terminal" nie kręci tak jak i nie kręci księga z równie magicznymi komendami:)

EDIT:
A tutaj coś na otarcie łez:)

http://www.dobreprogramy.pl/Przyszlosc- ... 21162.html
marcinmarv
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 33
Rejestracja: 25 sty 2010, 12:22
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: marcinmarv »

Można się przyłączyć ?
Ktoś kiedyś powiedział (widząc jeden z pierwszych komputerów), że komputer służyć będzie tylko do skomplikowanych obliczeń wyręczając człowieka, nigdy się on nie rozpowszechni. Czy aby na pewno ? Czy ktoś pamięta jak wielki był pierwszy komputer ? ilu ludzi musiało go obsługiwać ?
W świecie techniki, nigdy nie można powiedzieć, że czegoś się nie da lub, że coś nie jest możliwe.
Np. odnosząc się do postu powyżej, zainstalowałem przedwczoraj żonie Ubuntu 10.04 i wiecie co ? Wszystko działa, no k... wszystko działa, nie rozumiem jak to się mogło stać ? już się przygotowałem na dwudniową batalię (przecież na 9.10 nie działało wiele rzeczy) a tu taki numer. Błagałem żonę, by zainstalować jej co innego, w końcu obstawiłem się księgami eksperta, man w wersji papierowej i to wszystko na nic..
Używa tego Ubuntu i też kurcze nic, nic się nie psuje nie wybucha, nawet instaluje i deinstaluje, oprogramowanie słucha muzyki, a ten piekielny GNU/Linuks działa, śmiała nawet stwierdzić, że "Linuks to nic trudnego" .. było zostać kucharzem.

Mnie osobiście na chwilę obecną guzik obchodzi czy Linuks ma 1% czy 90% jeżeli ktoś ma ochotę poznać ten system to mu to umożliwię (żona) jeżeli nie to narzucać się nie będę.

Jeżeli ktoś pamięta jak wyglądał GNU/Linuks w roku '99 to wie, że Postęp w ciągu tych kilku lat jest kolosalny i choć sam wtedy nie używałem Linuksa to często przesiadywałem u kuzyna, który pokazywał mi jakie códa można robić, na czarnym tle konsoli..
Awatar użytkownika
Heos
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 534
Rejestracja: 17 sie 2008, 16:08
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Bydgoszcz

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: Heos »

teraz do cudów konsolowych dochodzą cuda graficzne. Bajerancki compiz zawsze powoduje opad szczęki, tak samo jak minimalny procent zużycia procesora.
wskaż mi jedną firmę, jednego drobnego rzemieślnika albo kowala, który służbowo pracuje na Linuxie, tylko jednego..
Ja. Służbowo używam IDE NetBeans na Linuksie. Służbowo także zarządzałem Linuksowym serwerem a przede mną robiła to inna osoba.
"Chciałbym, żeby zaczęto od szanowania siebie: wszystko inne wypływa z tego." – Fryderyk Nietzsche
openSUSE Leap 15.1 | Xfce4 | Firefox
laik

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: laik »

marcinmarv pisze: Wszystko działa, no k... wszystko działa, nie rozumiem jak to się mogło stać ?
Internet z i-plusa, ery, orange też działa? Napisz jeszcze, że sam się instaluje.

I to samo, ale dłużej i napisane przez innego byłego użytkownika ubuntu.
Niezadowolony z Windowsa XP poszukiwałem alternatywy i trafiło na głośne wówczas środowisko linuxowe. Przez 4 lata używałem Ubuntu obok Windows XP i przez 4 lata okłamywano mnie obietnicami rewolucyjnych zmian w kolejnej edycji tego linuxa. Reklamowano je jako darmową alternatywę Windowsa, wręcz lepsze i szybsze systemy. Ja nie wierzyłem w to co czytam, miałem na komputerze Ubuntu które było powolne, startup trwa w nieskończoność, a wykonanie tak prostej rzeczy jak instalacja skype wymaga od nowego użytkownika 2-3 dni poszukiwań w internecie stosownych komend, które następnie musiał przepisać do 'terminala'. Nawet jeśli się to uda, linuxowy skype oferuje tragiczną jakość dźwięku i wideo, a ja mam kamerkę HD. Jeśli nie uda się instalacja, użytkownik pozostawiany jest sam sobie, pogardzany przez środowisko linuxowe, nazywany na forach ignorantem nie znającym się na software. Potraktują Cię tak ludzie którzy nie wiedzą, że zdobyłeś tytuł magistra na politechnice w Gliwicach z kierunku informatycznego, że znasz perfekt mainstreamowy soft, lepiej od nich. Żeby uniknąć tego typu problemów i ułatwić korzystanie z systemu, stworzono system instalowania z tak zwanych repozytoriów, tak żeby każda blondynka potrafiła zainstalować dany program. Przegląda się oprogramowanie jako ikonki z tytułami i klika 'zainstaluj' przy tej która nas interesuje i komputer sam pobiera oprogramowanie i stosowne komendy bez udziału użytkownika. Jednak repozytoria zawierają przeważnie przestarzałe oprogramowanie i niby przetestowane pod kątem stabilności (w co nie wierzę bo 25% softu nie działa). Jeśli poszukiwanego programu nie ma w repozytorium, to znów zaczyna się męka, bo trzeba dodać inne repozytorium w którym być może ten program jest, albo instalować program ręcznie, czyli znów poszukiwać stosownych komend w google i wklejać je do terminala. Jak wspomniałem pomysł repozytoriów nie jest idealny, a programy tam oferowane są programami drugo i trzeciorzędnymi. Linux reklamowany jest jako alternatywa, darmowa alternatywa, alternatywa czego - pytam? Dopiero niedawno programiści linuxowi dali radę w miarę bezproblemowo dołączyć obsługę drukarek (Windows 3.11) a obsługa kamerek internetowych, co prawda tylko w grafice 320x240 to był ogromny sukces linuxa (Windows 95). Linux reklamowany jest jako system bezpieczny, dlaczego - pytam? Tam nie ma ani jednego profesjonalnie zrobionego antywirusa czy firewalla, a te co są po zainstalowaniu tak naprawdę nic nie robią z powodów tych samych dla których cały ten soft jest niestabilny - amatorskiego programowania i rozdrobnienia linuxów na milion niekompatybilnych dystrybucji. Na linuxa nie ma wirusów? To kłamstwo! Każdy średnio obyty na linuxie małolat może skompilować trojana na twoją dystrybucję i bez problemu buszować w twoim komputerze, bo nie ma żadnej linii obrony. Brak obsługi gier i słabe oprogramowanie multimedialne dyskwalifikuje ten system dla rozrywki. Brak najlepszego światowego oprogramowania profesjonalnego dyskwalifikuje ten system do zastosowań profesjonalnych. Linux to maszyna do pisania z ładnym pulpitem, nic więcej tam nie ma. A to co jest, jest 15-20 lat za windowsami. Nawet Apple od dawna nie ma takich problemów jak linuxiarze, a ich system oferuje kompatybilność. Kupiłem Windows7 za 499zł, szybki startup, niezawodność, kompatybilność, profesjonalna obsługa, mnogość profesjonalnego oprogramowania, pełne wykorzystanie możliwości mojego hardware, bezproblemowa obsługa, gry, multimedia... Zrezygnować z Windowsa na rzecz linuxa, to jak zrezygnować z samochodu, sexu i elektryczności i zamieszkać w jaskini. Po 4 latach czekania na cud w świecie linuxa doczekałem się tylko rosnących problemów i coraz bardziej powolnych dystrybucji. Linux miał szansę, 5-10 lat temu, dziś się już skończył, bo widać że jego programiści nie są tak zdolni i nigdy nie dogonią Microsoftu, a nawet Apple. Dlatego linux znajduje zastosowanie w tanich telefonach, tanich urządzeniach mobilnych, w pralkach i tosterach czyli wszędzie tam gdzie liczy się taniość, a nie jakość. Żyję z pisania apletów java, to moja główna funkcja w międzynarodowej firmie w Wielkiej Brytanii. Używanie linuxa, to faux pas, taka zabawa jest dozwolona poza godzinami pracy. Samo wspominanie o linuxach podczas przerwy na lunch w stołówce firmy naraża człowieka na śmieszność.
Szerzone kłamstwa, że programiści w Microsofcie i innych firmach pracują na linuxach są żałosne, bywam w Microsofcie 2-3 razy w miesiącu i nie tylko, wiem że pracownik nie ma prawa modyfikować stacji roboczej, wszystko jest pod ścisłą kontrolą i obserwacją ochrony. Wchodząc i wychodząc z budynku poważnych firm IT jesteśmy sprawdzani, czy nie wnosimy lub wynosimu patyczków USB i innych nośników. Microsoft, czy HP to nie wiejska podstawówka.Pracujemy na Windowsach7 i profesjonalnym oprogramowaniu wartym dziesiątki tysięcy funtów, każdy z nas wciąż uczęszcza na kursy by zdobyć kolejne certyfikaty i awansować w firmie. Certyfikatu z linuxa nikt nie ma, bo jest on tak potrzebny jak certyfikat z zabawy w chowanego, lub skakania przez gumę. Godzina pracy najniżej opłacanego informatyka w naszej firmie to koszt około 15 funtów, jakie straty rocznie poniosłaby nasza firma gdyby każdy z 200 pracowników codziennie przez godzinę użerał się ze swoim linuxem zamiast wykonywać polecone mu zadanie? Jak więc widać - nikogo poważnego nie stać na używanie "darmowego" linuxa.
http://technowinki.onet.pl/forum/forum. ... 0wMDEuanM=

Miałem już nie pisać, ale kolejna akcja promocyjna ubuntu wyprowadziła mnie z równowagi. :)
tydell
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 186
Rejestracja: 12 paź 2007, 21:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: tydell »

Oczywiście. W czym masz problem ? Napisz jaki modem do tego netu dostałeś

Ja u każdej osoby która była u mnie z takim internetem uruchomiłem go na Ubuntu bez żadnej gimnastyki, era, orange, iplus. A już ok 20 przypadków takich miałem i za kazdym razem ktoś z innym modemem, inną taryfą i u innego operatora.
Z reguły wystarczy zdjąć kod PIN z karty sim i po podłączeniu network-manager sam wszystko uruchamia i internet biega.
Ale tak jak powiedziałem, podaj jaki miałeś problem, modem, operator itp. i się okaże czy w danym przypadku zadziała czy też nie.
laik

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: laik »

Nie wiem jaki mam modem, musiałbym sprawdzić. Prawdę mówiąc o swoim komputerze wiem tyle, że to laptop. Mam W7 i nie muszę tego wiedzieć i to jest piękne :)
Adamski77
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 124
Rejestracja: 29 wrz 2010, 19:06
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64
Kontakt:

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: Adamski77 »

A ja tam jestem zadowolony z Ubuntu i Ubuntu Studio najnowszego, dużo się zmieniło względem wcześniejszych wersji. Fakt że dorzucanie repozytorii jest zajmujące, ale fakt faktem że mam pełną kontrole nad tym gdy przychodzi update. Powiem ci jeszcze że miałem wiele razy problem z tym jak zainstalował mi się Adobe Flash 10 czy Java w wersji 6 i musiałem kombinować. Wiem co mi się przyda a co nie. Obecnie bawię się na Ubuntu Studio Linux Multimedia Studio odpowiednikiem Windowsowego Fruity Loop Studio 8 i jestem zadowolony bo nie muszę płacić 200 Dolców za program, używam też Hydrogen Drumkit, odpowiednik w windowsie jest ale nie zajmuje się profesjonalnie muzyką, a nie będę sobie z gardła odejmował aby wydać półmiesięczny zarobek na program, albo ściągał wersję z keygeneratorem która może zadziała albo nie. U mnie i u siostry Ubuntu działa bez problemu, a to że coś u ciebie nie działa to nie wina Linuxa (jak to wszystkim łatwiej napisać lub powiedzieć), tylko producentów urządzeń i oprogramowania go obsługującego. Ile razy to już było wałkowane że to nie wina Linuxa że producenci mają nas tam gdzie słońce nie dochodzi. Oni wciąż widzą tylko Windowsa i systemy jabłuszkowe i to jest problem, a nie to że jak nie działa to od razu psioczenie że linux jest do niczego. Może zamiast pisać swoje żale, zgłoś problemy do producenta urządzenia, a nie tutaj. A jak nie chcesz pisać to przynajmniej nie pisz i wróć do jedynego słusznego systemu i płać. Pewnie się naraziłem moderatorom, ale mam dosyć słuchania takich ludzi. Dziękuje :)
Ubuntu Studio 12.04 amd64 na AMD Phenom II X4 B55|8GB RAM| Nvidia GeForce 650 1GB GDDR5
laik

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: laik »

Tak znam tą piosenkę "Dobry chłopak był i mało pił..."
To nie jest wina tego biednego dziecka, to świat się na niego uwziął. Na każdej rozprawie w sądzie rodzinnym rodzice w ten sposób tłumacza swoje dzieci.
anton
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 85
Rejestracja: 21 mar 2010, 20:48
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: anton »

laik pisze:Tak znam tą piosenkę "Dobry chłopak był i mało pił..."
To nie jest wina tego biednego dziecka, to świat się na niego uwziął. Na każdej rozprawie w sądzie rodzinnym rodzice w ten sposób tłumacza swoje dzieci.
moim zdaniem to naprawdę żałosny wpis. Ubuntu ma swoje plusy i minusy. Każdy/a kto go używa wie o tym. Wie również, że część jego minusów wynika właśnie bezpośrednio z systemu praw własności, praw patentowych itd.
Awatar użytkownika
jacek8s
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 120
Rejestracja: 12 lut 2010, 02:42
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: jacek8s »

Zwiększyłem prędkość łącza internetowego do 8 Mb/s. Musiałem zrezygnować z modemu na rzecz rootera. Kłopot pojawił się podczas instalacji rootera pod Windows XP Home, mając uszkodzony napęd nie miałem możliwości zainstalowania oprogramowania do rootera Netii.
Całkowita porażka Windows XP Home!
Uruchomiłem Ubuntu 10.04 LTS w środowisku graficznym Gnome i rooter został rozpoznany, internet śmiga aż miło! Płytę z instalacyjnym programem pod Windows mogę wyrzucić poprostu do kosza.
Brawo Ubuntu !!!
[r4]
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1048
Rejestracja: 08 maja 2007, 07:40
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: [r4] »

jacek8s pisze:Zwiększyłem prędkość łącza internetowego do 8 Mb/s. Musiałem zrezygnować z modemu na rzecz rootera. Kłopot pojawił się podczas instalacji rootera pod Windows XP Home, mając uszkodzony napęd nie miałem możliwości zainstalowania oprogramowania do rootera Netii.
Całkowita porażka Windows XP Home!
Uruchomiłem Ubuntu 10.04 LTS w środowisku graficznym Gnome i rooter został rozpoznany, internet śmiga aż miło! Płytę z instalacyjnym programem pod Windows mogę wyrzucić poprostu do kosza.
Brawo Ubuntu !!!
To akurat żadna nowość i nie widzę tutaj przewagi Linuksa nad Windows. Router to router i używa się go bez sterowników, a na płycie mógł sobie być co najwyżej przewodnik typu "Pierwsze uruchomienie", najpewniej w postaci serii stron internetowych. Chyba że o inny "rooter" ci chodziło. :)
I believe not drinking is actually the best way to not get a hangover in the first place.
Coincidentally, it's also the best way to not enjoy your life.
Awatar użytkownika
jacek8s
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 120
Rejestracja: 12 lut 2010, 02:42
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: jacek8s »

'[r4 pisze:]To akurat żadna nowość i nie widzę tutaj przewagi Linuksa nad Windows. Router to router i używa się go bez sterowników, a na płycie mógł sobie być co najwyżej przewodnik typu "Pierwsze uruchomienie", najpewniej w postaci serii stron internetowych. Chyba że o inny "rooter" ci chodziło. :)
[r4] - posługiwałem się rooterem Netii i niestety bez sterownika nie zaskoczył w windozie (sterownik znajduje się na płycie). W moim przypadku Windows XP Home i napęd to zintegrowana całość. Kolejny przykład gdzie Linux obył się bez napędu optycznego.
[r4]
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1048
Rejestracja: 08 maja 2007, 07:40
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: [r4] »

jacek8s pisze:[r4] - posługiwałem się rooterem Netii i niestety bez sterownika nie zaskoczył w windozie (sterownik znajduje się na płycie). W moim przypadku Windows XP Home i napęd to zintegrowana całość. Kolejny przykład gdzie Linux obył się bez napędu optycznego.
Możesz mi podać producenta i model tego routera? Taki z obsługą WiFi?
I believe not drinking is actually the best way to not get a hangover in the first place.
Coincidentally, it's also the best way to not enjoy your life.
Awatar użytkownika
jacek8s
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 120
Rejestracja: 12 lut 2010, 02:42
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: jacek8s »

[r4] jak będę w domu to napiszę jaki to jest rooter.
tydell
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 186
Rejestracja: 12 paź 2007, 21:09
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86
Kontakt:

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: tydell »

Modemy ery, orange i iplusa pod windowsem też potrzebują sterów i do tego jeszcze program zarządzający połączeniem, w linuksie zaskakuje od ręki.
Każdy używa czego chce/co wygodniejsze/co wg niego lepsze. Ja z windowsem styczność mam zawodowo, prywatnie używam linuksa. Dużo wygodniej jak dla mnie
Awatar użytkownika
jacek8s
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 120
Rejestracja: 12 lut 2010, 02:42
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: jacek8s »

Troszeczkę wspomnień:
Linuxem zaraził mnie kolega z pracy. Wcześniej takiego systemu operacyjnego bałem się jak ognia, ten strach potęgowany był obawą przed czymś nowym, nieznanym. Jednak to był mój błąd!
Obecnie 90% czasu przed kompem spędzam w Linuxie, skromne 10% na rzecz Windowsa (kiedyś 100% Windows) to Skyp. Niestety kamerka internetowa jaką mam źle chodzi pod Linuxem (być może powoduje ten fakt moja niewiedza w tym temacie?).
Spędzanie czasu przed komputerem aby skanować i oczyszczać system to dla mnie strata czasu, dlatego przesiadłem się na Linuxa. Już niebawem podziękuję koledze z pracy, że zaraził mnie linuxczyzną!
laik

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: laik »

tydell pisze:Modemy ery, orange i iplusa pod windowsem też potrzebują sterów i do tego jeszcze program zarządzający połączeniem, w linuksie zaskakuje od ręki.
Każdy używa czego chce/co wygodniejsze/co wg niego lepsze. Ja z windowsem styczność mam zawodowo, prywatnie używam linuksa. Dużo wygodniej jak dla mnie
Sterowniki są na modemie. Wystarczy go podłączyć.
Co do zaskakiwania od ręki nie mam zamiaru sprawdzać, nie interesuje mnie to. Jak kupowałem modem nie zaskakiwało i trzeba było pisać jakiś skrypt i go instalować co proste nie było.
Dystrybutor zastrzega system na jakim jego produkt będzie działać i nie jest to linux.

Program zarządzający połączeniem umożliwia mi na przykład wysyłanie do 40 darmowych SMS-ów w miesiącu. Ma też kilkanaście innych funkcji. Jaki program dostępny z ubuntu "od ręki" umożliwia wam korzystanie z tych funkcji, bo przecież ten z modemu nie zadziała na linuksie? Jak liczycie ile ściągnęliście w miesiącu, ołówkiem na kartce? :D
Ten cytat jest po prostu żałosny wiele takich w necie, dzieciak rączek nóżek nie ma to leci z płaczem do mamy,
Moja mama ma pod siedemdziesiątkę, ja jestem trzydziestoparolatkiem. Ten koleś zapewne też.
Chamstwo, chamstwo chamstwo...
Tak, to jest piękne.... piękne jest to, że w naszych szeregach szybko nie zagościcie
I chwała bogu.
marcinmarv
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 33
Rejestracja: 25 sty 2010, 12:22
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Odp: Dlaczego Linux nie wygra z Windows?

Post autor: marcinmarv »

Moja mama ma pod siedemdziesiątkę, ja jestem trzydziestoparolatkiem. Ten koleś zapewne też.
Chamstwo, chamstwo chamstwo...
Jak bym chciał poobrażać ludzi to bym posiedział na jakieś interii , onecie (czy na czym się aktualnie ludzie wyzywają, ubliżają itp.) to co napisałem ma znaczenie również metaforyczne, ale skoro twierdzisz, że chamstwo.. masz do tego pełne prawo.
Jak już wspomniałem mógłbym tłumaczyć, ale masz trzydzieści parę lat i nie potrzebujesz wiedzieć..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość