Grub w MBR i brak dostepu do Visty

[zportmann]

Witam - myślę że przejrzałem wszystkie dostepne wątki dotyczące problemu który sobie stworzyłem.Rozwiazania nie znalazłem więc szukam pomocy tutaj.
Swego czasu zachęcony polskim podręcznikiem i ładnym graficznym interfejsem zainstalowałem program Acronis DD i Acronis OSS.
Chciałem mieć mozliwość uruchomienia Linuxa na HDD przy zachowaniu
firmowej Visty.Dodatkowo zacząłem "zabawę" z różnymi mini-Linuxami na Pendrive.Skutkiem tych eksperymentów Acronis OSS troche zwariował i nie chciał zobaczyć Linuxa na HDD.
Zdezaktywowałem AcronisOSS i z Livelinux Fluxbox zainstalowałem Gruba - korzystając dość bezmyślnie z jakiegoś forumowego poradnika.
Grub siedzi w MBR i niestety żadna płytka z Vistą nie startuje.
Pytanie brzmi:jak przywrócić oryginalny Windows loader i tym samym możliwość korzystania z Visty?
Partycje ntfs są widoczne i dane na nich również.

http://yfrog.com/0szrzutekranuwcp

[jacek8s]

Jeśli płytka z Vistą nie startuje, tzn., że masz wyłączone bootowanie z CD w Biosie.
Bios odpowiada za start systemu z płyty CD i żaden skopany system nie ma wpływu na to bootowanie.

[zportmann]

Z tym moim CD to trochę dziwna sprawa.Mam kilka różnych płyt "live" z Linuxem , Vistą , Gparted , AcronisDD i parę innych narzędzi i wygląda to tak że niektóre startują ładują się z płyty i ok - a inne nie i cholera wie czemu.Płyta z Vistą(RE) jeśli już któraś ruszy to żąda włożenia właśnie takiej jaka siedzi w napędzie i po chwili wywala komunikat że nie odnalazła pliku Winloadera i coś z kodem 00000e.
Myślę że albo to Acronis OSS tak skutecznie "zabezpieczył" oryginalny bootloader visty , albo skrypt przez który ja wstawiłem Gruba do MBR nadpisał coś nie tam gdzie trzeba.
Przy próbie instalacji Linuxa instalator nie widzi Visty jako systemu(chociaż partycje jak najbardziej).

[jacek8s]

Ponowna instalacja Linuxa załatwi sprawę.
Te płytki, które nie startują to po prostu są źle wypalone. Czy obrazy tych płytek podczas wypalania miały weryfikowane dane?
W przyszłości nie używaj płytek RW do wypalania obrazów. Płytka do nagrania obrazu powinna być dziewicza, czyli pierwszy raz nagrywana, najlepsze do tego celu są płyty ze znaczkiem R.

[zportmann]

Ponowna instalacja Linuxa załatwi sprawę.
Te płytki, które nie startują to po prostu są źle wypalone. Czy obrazy tych płytek podczas wypalania miały weryfikowane dane?
W przyszłości nie używaj płytek RW do wypalania obrazów. Płytka do nagrania obrazu powinna być dziewicza, czyli pierwszy raz nagrywana, najlepsze do tego celu są płyty ze znaczkiem R.

To nie koniecznie tak jak radzisz.
Używam tylko "dziewiczych" płytek CD-R lub DVD-R.
Napisałem przecież że Linux przy próbie ponownej instalacji NIE WIDZI istniejącej Visty.

[jacek8s]

Przy ponownej instalacji instalator widzi partycję windows, nie sam system i jest to prawidłowe.
Instalujesz Linuxa na nowo, na partycji przeznaczonej na ten system.
Po prawidłowej instalacji program Grub zobaczy system windows.

[zportmann]

Przy poprzednich instalkach ZAWSZE było pytanie czy instalator ma zainstalować Linuxa obok istniejącego Windowsa a teraz jest tylko czy obok istniejącego Linuxa.
Skopiowałem home z Linuxa na zewnętrzny dysk i spróbuję zainstalować na nowo nie tykając NTFS.

[jacek8s]

Instalując system na nowo wybierz ręczny podział dysku. Zawsze tak robiłem i jest to najpewniejszy sposób partycjonowania dysku przy instalacji linuxa.

EDIT:
Jeśli poprzednio wybrałeś opcję instalacji obok windows, tzn., że mogłeś skopać sobie partycję NTFS.

[zportmann]

Tak naprawdę to już sam nie wiem co mam na dysku.
Załączam screeny - i dodam że ntfs jest nadal dostępne z Linuxa

http://yfrog.com/2pzrzutekranu1oyp

http://yfrog.com/7gzrzutekranu2xp

http://yfrog.com/0jscreenshotcmp

[jacek8s]

Wg pierwszego screena masz komfortową sytuację. Wszystko tam jest jak trzeba z wyjątkiem niezagospodarowanej przestrzeni.
Instalujesz Linuxa na partycji rozszerzonej 44 GB:
- System - punkt montowania /
- Swap - przestrzeń wymiany
Partycja /Home wewnątrz systemu więc nie bierzesz jej wogóle pod uwagę przy instalacji.
Podczas instalacji otwierasz zakładkę zaawansowane i tam ustawiasz instalację Gruba, najlepiej jak umieścisz go na samym początku dysku.
Po poprawnej instalacji cieszysz się kompem z dwoma systemami Vista + Linux.

[bogi69]

Jest taki program PARAGON PARTITION 6 odpalasz go wybierając w bios odpalanie z płyty i potem cierpliwie czekasz na sprawdzenie partycji ,następnie bodajże w drugim górnym polu lub w następnym musisz zobaczyć jak rozwiniesz meni jest opcja aktualizuj MBR klikasz trzeba poczekać aż podświetli się zastosuj które potem klikasz i patrz co się dzieje jak operacje się zakończą to tylko w pierwszym górnym okienku klikasz zamknij i już gotowe. UWAGA ten programik nie grzeszy szybkością działania ale jest w tym w miarę skuteczny tak że po naciśnięciu czegokolwiek trzeba poczekać na reakcję cierpliwie zamiast klikać nie miłosiernie po klawiszach a wszystko będzie ok. po tym zabiegu powinno być oki ,chociaż ja to co jakiś czas robię z xp na wiście nie próbowałem ale najprawdopodobniej też będzie ok.

[jacek8s]

Jest taki program PARAGON PARTITION 6 odpalasz go wybierając w bios odpalanie z płyty i potem cierpliwie czekasz na sprawdzenie partycji ,następnie bodajże w drugim górnym polu lub w następnym musisz zobaczyć jak rozwiniesz meni jest opcja aktualizuj MBR klikasz trzeba poczekać aż podświetli się zastosuj które potem klikasz i patrz co się dzieje jak operacje się zakończą to tylko w pierwszym górnym okienku klikasz zamknij i już gotowe. UWAGA ten programik nie grzeszy szybkością działania ale jest w tym w miarę skuteczny tak że po naciśnięciu czegokolwiek trzeba poczekać na reakcję cierpliwie zamiast klikać nie miłosiernie po klawiszach a wszystko będzie ok. po tym zabiegu powinno być oki ,chociaż ja to co jakiś czas robię z xp na wiście nie próbowałem ale najprawdopodobniej też będzie ok.

Aż oczy bolą od tego tekstu. Bardzo źle się czyta taki tekst. Pisownia na poziomie przedszkola.
Zrozumiałem, ze chodzi o typowo windowsowy program Paragon Partition i nic wiecej.
Doradzałem autorowi wątku aby zainstalował na nowo Linuxa, Ty radzisz aby zafixował MBR.
Każdy z nas ma rację. Tylko, że w twoim toku tłumaczenia na kompie będzie tylko Vista, w moim natomiast dwa systemy, do których autor wątku ma już podzielony dysk.

[bogi69]

Paragon Partition jest programem linuksowym , a celem mojej wypowiedzi nie było wykazywanie się swoimi literackimi zdolnościami bo pewnie i takich nie posiadam tylko w miarę prosty sposób coś tam podpowiedzieć -- przepraszam że uraziłem stylem i poziomem wypowiedzi szlachetne gremium ------------. Po tzw. zafiksowaniu MBR można spokojnie zainstalować linuxa na wcześniej przygotowanej partycji przygotowanej właśnie na tą okoliczność i będą pracować obydwa systemy do wyboru . Podejrzewam że znowu coś skwasiłem na poziomie przedszkola i w związku z tym postaram się zamknąć swoją twórczość i nie razić oczu forumowiczów.

[zportmann]

@Bogi69
Nie obrażaj się kolego - dzięki za chęć pomocy.
Ten program o którym piszesz nie widzi moich partycji.
Prawdopodobnie chodzi o coś co nazywa sie BCD i w Viście odpowiada za rozruch systemu.
Sięga to to(BCD) do biosa i bez przywrócenia do stanu oryginalnego - nic nie zwojuję.

[jacek8s]

W jednym z wydań Komputer Świat była płyta ratunkowa Visty (DVD). Takową posiadam. Jeśli chcesz skopiuję ją dla Ciebie i wyślę na adres domowy.
Już wiele razy uratowała mi "tyłek".
Podaj adres na moją pocztę.

[namok]

Szybciej będzie płytę ściągnąć

[jacek8s]

Szybciej będzie płytę ściągnąć

Zrobienie obrazu mojej płyty to nie problem. Propozycje na przesłanie kilku GB danych?

EDIT:

Szybciej będzie płytę ściągnąć

Aby dobrze posługiwać się tą płytą jaką podałeś trzeba niestety znać angielski i to w technicznym wykonaniu.

[igotit4free]

@ zportmann:
Linuks ci się uruchamia ? Z dysku albo z pena/płyty?

[zportmann]

W jednym z wydań Komputer Świat była płyta ratunkowa Visty (DVD). Takową posiadam. Jeśli chcesz skopiuję ją dla Ciebie i wyślę na adres domowy.
Już wiele razy uratowała mi "tyłek".
Podaj adres na moją pocztę.

Moja poczta to: zportmann@o2.pl

Mam kilka płyt ratunkowych Visty z różnych źródeł - niestety żadna z nich nie chce ruszyć z naprawą systemu.
Wypisuje się komunikat "no mount device" i tyle z tego jest.

EDIT:

@ zportmann:
Linuks ci się uruchamia ? Z dysku albo z pena/płyty?

Tak Linux odpala z HDD z USB i z CD.
Z CD nie chce się instalować i nie widzi istniejących partycji.

[jacek8s]

Czy robiłeś update Gruba?