"No to masz problem, dlatego ja zawsze robię czystą nową instalację, nigdy upgrade."
Hehe, na tym samym forum doradzano, że "po co formatować? przecież można zrobić aktualizację!"
![Cool 8-)](./images/smilies/icon_cool.gif)
P.S. mógłbyś opisać jakie komendy wpisać, jestem mało obeznany, wpisywałem jakieś "bash mplayer", i wyskoczyło coś o niemożliwości otworzenia pliku binarnego itp. Tak jak wspomniałem - usunąłem mplayer, a potem wgrywałem te gnome mplayer itp, a "klasycznego" mplayer znaleźć przez Centrum Oprogramowania nie mogę...
EDIT : usuwałem wszelkimi sposobami mplayer, wszelkimi go ponownie instalowałem, ale nigdzie go nie ma, ani w panelu programy/dzwięk i wideo, ani "otwórz za pomocą" ... widzę tylko w administracja/synaptic, mogę sobie go odinstalowywac całkowicie i zainstalowywac ponownie, nic nie daje.
VLC player po skonfigurowaniu może dorasta do połowy pięty mplayerowi, ale napisy nie chcą znikać. Aktor mówi "Do widzenia", wychodzi, a ja wychodzę z siebie, bo nie następują żadne dialogi, a "do widzenia" wisi sobie na ekranie, aż do momentu, gdy po kilku minutach zacznie się kolejny dialog... a ja mam ochotę "do widzenia" powiedzieć wersji 10.10
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
i wrócić do 10.4.