nautilus dodatkowe informacje o wielkościach

[figa]

Mam teraz Ubuntu 11.10 i choć doinstalowałam wiele dodatków do nautilusa to dalej mi brak jak to było w poprzednich wersjach na dole okna informacji o wielkości miejsca na dyskach , wielkości zaznaczonych plików itd.
Czy można to jakoś dodać i jak ? bo przynajmniej dla mnie było to użyteczne.

[jacekalex]

Taki urok całego Gnome3.
Możesz spróbować Mate - to fork starego Gnome 2, i działa (podobno) jak normalne Gnome, a nie te wypociny na tablety.
Piszę "podobno", bo ja na Gentoo mam normalne Gnome-2.32 i starego Nautilusa.
Developerzy Gentoo uznali, że nie puszczą Gnome jako stabilnego środowiska, dopóki nie będzie do niego odpowiedniego zestawu narzędzi, i poprawionych hardcorowych błędów.
Tak samo jak Gdm3, przez pewnien czas był zamaskowany, z powodu braku narzędzia gdmsetup, i nie pasowaly stare schematy graficzne.
Obecnie ma status testowy

Pozdro

[figa]

Zainstalowałam na próbę ale na moim laptopie porażka brak obramowań okien i nie wiem czego jeszcze , tyle na pierwszy rzut oka

[jacekalex]

Poszukaj w paczkach mate, tam jest odpowiednik metacity, albo od razu ładuj compiza i emeralda, z Gnome-2.* chodzą (u mnie) elegancko.

Edyta:

.....brak obramowań okien.....

Chwilka w Google i jest odpowiedź

Nautilus is renamed caja
Metacity is renamed marco
Gconf is renamed mate-conf

Sznurek: https://wiki.archlinux.org/index.php/MATE

Pozdrawiam

[figa]

Dzięki ale na razie odpuściłam sobie , mam shella i doinstalowałam na drugiej partycji KDE , na razie się w nim jakoś znajduję i wszystko działa, wielkości w Dolphinie też są pokazywane.
Może jestem staroświecka ale trochę zniechęciły mnie do Gnoma te nowe Gnomowe wynalazki. Shell po zainstalowaniu też jest goły i wesoły dobrze że są do niego dodatki bo bez nich trudno wyobrazić sobie komfortową pracę.
Unity na razie do mnie wcale nie przemawia Kwestia przyzwyczajenia pewnie , ktoś kto pierwszy raz widzi Gnome3 pewnie nie ma takich jak ja oporów Pozdrawiam.

[andygem]

Ubuntu 11.10 miałem , co prawda , tylko parę dni i dałem sobie spokój , ale z tego co pamiętam to można włączyć pasek stanu w oknie - Widok -> Pasek stanu . W 11.10 nie jest to po prostu włączone domyślnie . Zabawne jest to , że ogólnie system mi się podobał , głównie wykorzystanie lewej strony ekranu , co w sytuacji gdy coraz więcej mamy ekranów w formacie 16:9 - (w moim przypadku 1366x768) każdy milimetr wysokości się liczy . Niestety , zbyt wiele rzeczy mnie wkurzało - poczekam na 12.04 i albo spełni moje oczekiwania , albo zmienię dystrybucję (niestety nie lubię KDE , więc ta droga odpada).

[figa]

Nie wiem co niektórzy się zachwycają w Unity lewym paskiem jak w Ubuntu 2 zawsze go miałam ukrywany z poukładanymi aktywatorami najczęściej używanych programów więc nie wiem w czym tu jakieś nowum.
Natomiast w gnomie 11.10 znikło wiele użytecznych rzeczy jak choćby zubożony Nautilus i ubogie menu konfiguracyjne - personalizacja.
Mam 11.10 tylko z tego powodu że chcę mieć nowy kernel a nie wiem czy na starym gnomie jest to możliwe ale chyba nie.