"Jak działa Linux" Brian Ward - Czy warto kupić?

Porady sprzętowo-handlowe
bear7
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6686
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: pwd

Re: "Jak działa Linux" Brian Ward - Czy warto kupić?

Post autor: bear7 »

Dominbik pisze: Wiem. Przepraszam szanowanego administratora, że tak piszę niechlujnie - to po prostu przez pośpiech pomijam po drodze wszelkie przecinki, kropki itd...
Święta są... Tym razem przymknę oko. ;-)
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
Awatar użytkownika
sQrtek
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 99
Rejestracja: 13 lut 2010, 11:57
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Re: "Jak działa Linux" Brian Ward - Czy warto kupić?

Post autor: sQrtek »

książki to śmiech na sali tak się nie nauczysz. najlepiej zacząć czytać, wynajdywać w internecie (tego musisz się nauczyć) oraz oceniać które informacje są słuszne, trafne które poglądy dobre (dużo na forach jest różnych bzdur). Poza tym Gentoo + gentoo wiki, arch wiki, trochę forum, irc (tylko nie pytaj za dużo bo cię tam zjadą) i się nauczysz. Umiejętności po takiej książce w porównaniu do zabawy z np. Gentoo lub na początku chociażby Arch/dobrze skonfigurowany czysty Debian to tak jakby porównywać próbę nauczenia się piłki nożnej w Fifie przed ps3, oglądając mecze i czytać książki zamiast pójść na boisko.

a po 3 latach ambitnej pracy z Gentoo - sQrtek admin/haxi0r
Jak do tej pory to poznałem dystrybucje fedory/ubuntu w najbliższej przyszłości mam zamiar się przesiąść na debiana i później slackware'a. Czemu tak polecacie te gentoo? :D aż takie ciężkie w obsłudze jest? tak czytałem na necie to takie trudniejsze jest slackware to jak się ma poziom trudności slackware'a do gentoo? :D

Mam zamiar czas studiów poświęcić na naukę Administracji dystrybucjami linuxem, do tego w wakacje chcę zarobić i wybrać się na szkolenia informatyczne aby "przyśpieszyć" trochę proces takiej nauki i zwieńczyć to otrzymaniem certyfikatu po jakimś czasie :).

Swoją drogą podjąłem już swój wybór i wybrałem jednocześnie dwie książki z których będę się uczył, są dosyć aktualne bo wydane 2011/2012 rok więc nie ma źle ;).

1. http://allegro.pl/wirtualizacja-w-prakt ... 23547.html
2. http://allegro.pl/linux-biblia-ubuntu-f ... 00457.html
bear7
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6686
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: pwd

Re: "Jak działa Linux" Brian Ward - Czy warto kupić?

Post autor: bear7 »

sQrtek pisze: Swoją drogą podjąłem już swój wybór i wybrałem jednocześnie dwie książki z których będę się uczył
Obowiązkowo, musisz dorzucić także tą pozycję.
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
Awatar użytkownika
sQrtek
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 99
Rejestracja: 13 lut 2010, 11:57
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Re: "Jak działa Linux" Brian Ward - Czy warto kupić?

Post autor: sQrtek »

bear7 pisze:
sQrtek pisze: Swoją drogą podjąłem już swój wybór i wybrałem jednocześnie dwie książki z których będę się uczył
Obowiązkowo, musisz dorzucić także tą pozycję.
Jakoś nie interesuje mnie nauka j.polskiego bo nigdy z niego dobry nie byłem i już raczej nie bede :p. Zdecydowanie matma i języki obce wolę :P
bear7
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6686
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: pwd

Re: "Jak działa Linux" Brian Ward - Czy warto kupić?

Post autor: bear7 »

sQrtek pisze: Jakoś nie interesuje mnie nauka j.polskiego bo nigdy z niego dobry nie byłem i już raczej nie bede :p. Zdecydowanie matma i języki obce wolę :P
Chyba nie zrozumiałeś. Mam nadzieję, że znasz znaczenie słów aluzja, bądź alegoria. Twoje dwie powyższe wypowiedzi, w pewien sposób "uderzają" - w panujący na tymże forum - regulamin. Tegoż rodzaju czyny, będą niestety, skutkować umieszczeniem twoich postów, w przeznaczonym na tego typu wypowiedzi miejscu.
Nie chciałbyś chyba kupić książki, której nie rozumiesz, bo autorowi, przed jej napisaniem, nie chciało się uczyć zasad pisowni języka polskiego?
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
Awatar użytkownika
sQrtek
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 99
Rejestracja: 13 lut 2010, 11:57
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Re: "Jak działa Linux" Brian Ward - Czy warto kupić?

Post autor: sQrtek »

Oczywiście że nie chciałbym kupić takiej książki, ale nie martw się nie zamierzam w przyszłości pisać książek :D
bear7
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6686
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: pwd

Re: "Jak działa Linux" Brian Ward - Czy warto kupić?

Post autor: bear7 »

sQrtek pisze:Oczywiście że nie chciałbym kupić takiej książki, ale nie martw się nie zamierzam w przyszłości pisać książek :D
Książki nie musisz pisać. Ale z forum korzystają także inni użytkownicy i ciężko jest korzystać z porad/informacji, które są napisane "takim" językiem...
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
Awatar użytkownika
azhag
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 151
Rejestracja: 24 maja 2010, 19:30
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Fluxbox
Architektura: x86
Kontakt:

Re: "Jak działa Linux" Brian Ward - Czy warto kupić?

Post autor: azhag »

sQrtek pisze:Jakoś nie interesuje mnie nauka j.polskiego bo nigdy z niego dobry nie byłem i już raczej nie bede :p. Zdecydowanie matma i języki obce wolę :P
1. Czym się właściwie pod względem reguł języka i interpunkcji (w sensie ogólnym, bo oczywiście pewne niuanse są) różnią język polski, obcy oraz — choć tutaj to nie padło, ale często i to jest na tapecie — programowania? Serio, nie potrafię zrozumieć osób, które potrafią się nauczyć słowa „authentication”, ale znaczenie „bynajmniej” jest nieodgadnioną zagadką, bądź potrafią się nauczyć, że tu stawia się klamrę, zawias lub średnik, ale tajemnica użycia przecinka jest niezgłębiona. Dorzućmy licznych „dyslektyków”*, którzy świetnie opanowali pisownie nazw bibliotek, funkcji itd., ale „który” jest już poza ich zasięgiem (najczęstszy absurd, och ile znam świetnie programujących „dyslektyków”!).
2. „Matmę” ;-)


Z książek polecę inną, ale to później. Teraz muszę się szykować do babci. ;)

___
*) żeby nie było, nie neguję istnienia tego schorzenia (sam zresztą posiadam wiele objawów, choć nigdy nie próbowałem zdiagnozować dysleksji), ale mocno powątpiewam w częstość jego występowania. I jeśli już występuje, to bynajmniej nie powinien stanowić wymówki „jestem dys*, odwal się”
Polski portal Debiana: http://dug.net.pl/
Dominbik
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 401
Rejestracja: 13 lip 2010, 08:31
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Re: "Jak działa Linux" Brian Ward - Czy warto kupić?

Post autor: Dominbik »

Te książki dadzą Ci może w 10% to co Gentoo + gentoo wiki + informacje z internetu. Moim zdaniem tą ścieżką powinieneś iść. Duchem 21 wieku nauczyć się czerpać wiedzę z internetu, manuali i szybkiej praktyki. Z biblią Ubuntu czy jak to się tam zwie nie wróżę Ci dobrego startu.
sQrtek pisze: Czemu tak polecacie te gentoo? :D aż takie ciężkie w obsłudze jest?
Musisz o tym poczytać. Nie jest jakieś super trudne i nie chodzi o to, by katować się trudnością. Po prostu wiki, rozwiązania, możliwości - to taka dystrybucja pt "stacja końcowa". Oczywiście można mówić o LFS, Slackware czy jeszcze mniej znanych, ale moim zdaniem tam z logiką tych rozwiązań i poziomem trudności jest trochę gorzej. Jak spotykam w internecie (w realu nigdy mi się to nie zdarzyło) i widzę kogoś używającego Gentoo na co dzień, na desktopie ma u mnie od razu szacunek.
Ubupek
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 66
Rejestracja: 21 wrz 2009, 13:44
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Fluxbox
Architektura: x86

Re: "Jak działa Linux" Brian Ward - Czy warto kupić?

Post autor: Ubupek »

Dominbik pisze:Oczywiście można mówić o LFS, Slackware czy jeszcze mniej znanych, ale moim zdaniem tam z logiką tych rozwiązań i poziomem trudności jest trochę gorzej.
Slackware mało znana dystrybucja?

Kod: Zaznacz cały

Slackware to najstarsza z aktywnie rozwijanych dystrybucji Linuksa. Pierwsza wersja została wydana 13 lipca 1993 roku.
A co do logiki rozwiązań ;p

Kod: Zaznacz cały

Motto dystrybucji because it works wynika z zasady KISS (keep it simple stupid).
http://jakilinux.org/linux/slackware/

Natomiast jeśli chodzi o ciekawe książki mi się podoba:
UNIX Administracja systemu - Aelen Frisch
LINUX Podręcznik administratora sieci - Kirch Dawson
oba wyd. O'REILLY
GNU/Linux: dom - Slackware na blaszaku i laptoku; praca - Slackware na blaszakach, Ubuntu na laptokach
ODPOWIEDZ

Wróć do „Co kupić?”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości