Puppy Linux - praca na root
Puppy Linux - praca na root
Mój stary ponad dziesięcioletni komputer w dniu wczorajszym przestał działać. Mam teraz jakiegoś Della - Pentium III, prawdopodobnie 128 MB Ram. Miałem do wyboru Precise Puppy bez PAE lub WaryPuppy - zdecydowałem się na tego drugiego. Niedługo przystępuję do instalacji i myślę, że znalazłem już wystarczająco dużo materiałów by bezproblemowo utworzyć konto zwykłego użytkownika, jednakże na ircu piszą, że puppy linux jest stworzony do działania na root i powołują się NA TEN WĄTEK. Czy ktoś mógł by mi na jego podstawie wytłumaczyć dlaczego ciągłe używanie konta root jest bezpieczne - o ile jest?
-
- Przyjaciel
- Posty: 340
- Rejestracja: 09 lip 2005, 18:33
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86_64
- Kontakt:
Re: Puppy Linux - praca na root
A jakie korzyści ma przynieść praca w trybie graficznym na koncie root? To jest tak samo bezpieczne na każdej dystrybucji - do czasu, jak sobie user nie wytnie czegoś ważnego z systemu. No chyba, że ma partycję / (system) tylko do odczytu.
Root walks behind you.
404 sposoby na Linuksa: http://404.g-net.pl
#254787
404 sposoby na Linuksa: http://404.g-net.pl
#254787
- elzear
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 163
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 12:57
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.10
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
Re: Puppy Linux - praca na root
Jeżeli masz wyłączone wszystkie zdalne usługi i wiesz co instalujesz/przeglądasz w sieci, to można się nad tym zastanowić/działać. Ja jednak wole dwuskładnikową opcję działania, czyli user/superuser. No i jeszcze kwestia o której wspomniał @salvadhor.
Re: Puppy Linux - praca na root
Właśnie pobieram starego puppy, ale przerobionego do pracy na kilku kontach. Na normalnym nie udaje mi się sprawnie dodać zwykłego użytownika. Użytkownik zostaje dodany wraz z grupą, katalog domowy utworzony, a automatyczne logowanie roota wyłączone. Jednak napotykam dwa problemy po zalogowaniu się na konto zwykłego użytkownika.
1. Brak odpowiednich ikon oraz panelu mimo skopiowania plików konfiguracyjnych menedżera okien z /root. Może jest to spowodowane tym, że skopiowałem, a nie zmieniłem właściciela.
2. Po zalogowaniu się woła o hasło roota dla dwóch aplikacji z /sbin.
Zaraz zobaczę starego puppy-4.2.1-MultiUser. Z tego co widzę repozytorium z oprogramowaniem jest dalej aktywne, pewnie nie ma tam dużo paczek, ale i tak zależy mi tylko by flash-player działał bo to do przeglądania internetu jedynie będzie. Zobaczę zaraz czy na 4.2.1 nie będzie problemów z flashem.
1. Brak odpowiednich ikon oraz panelu mimo skopiowania plików konfiguracyjnych menedżera okien z /root. Może jest to spowodowane tym, że skopiowałem, a nie zmieniłem właściciela.
2. Po zalogowaniu się woła o hasło roota dla dwóch aplikacji z /sbin.
Zaraz zobaczę starego puppy-4.2.1-MultiUser. Z tego co widzę repozytorium z oprogramowaniem jest dalej aktywne, pewnie nie ma tam dużo paczek, ale i tak zależy mi tylko by flash-player działał bo to do przeglądania internetu jedynie będzie. Zobaczę zaraz czy na 4.2.1 nie będzie problemów z flashem.
-
- Gibki Gibbon
- Posty: 3209
- Rejestracja: 30 wrz 2007, 13:49
- Płeć: Mężczyzna
Re: Puppy Linux - praca na root
Zainstaluj minimalnego Debiana + xorg + openbox jak chcesz mieć lekki system (ewentualnie LXDE). W czterech systemach z całkiem innych bajek dodawałem testowych użytkowników za pomocą polecenia useradd i nie było najmniejszych problemów.
Skopiuj dowolną konfigurację np. LXDE ...1. Brak odpowiednich ikon oraz panelu mimo skopiowania plików konfiguracyjnych menedżera okien z /root. Może jest to spowodowane tym, że skopiowałem, a nie zmieniłem właściciela.
Kwestia podmiany jednego pliku. Działać będzie.ale i tak zależy mi tylko by flash-player działał bo to do przeglądania internetu jedynie będzie.
Re: Puppy Linux - praca na root
Jeśli będzie ci się chciało to może spróbuj dodać na puppy linux, a gdy już dodasz użytkownika napisz w jaki sposób ominąłeś uciążliwe zapytanie o hasło roota przez aplikację z /usr/sbin przy logowaniu oraz jak uzyskałeś np.: dostęp do menedżera sieci. Jakichkolwiek zmian w /etc/sudoers nie dokonywałem bo nie ma visudo.
Jeśli będziesz miał chęci na spróbowanie to doinstaluj sobie pakiet "shadows" lub "shadow" - nie pamiętam. Bez niego nie uzyskasz uprawnień roota przez "su" na koncie zwykłego użytkownika.
Jeśli będziesz miał chęci na spróbowanie to doinstaluj sobie pakiet "shadows" lub "shadow" - nie pamiętam. Bez niego nie uzyskasz uprawnień roota przez "su" na koncie zwykłego użytkownika.
- Kamuisan
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 198
- Rejestracja: 20 kwie 2008, 23:05
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 16.04
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Puppy Linux - praca na root
Tak trochę zbaczając z tematu, to spróbuj distro o nazwie Crunchbang. Długo szukałem na swojego starego kompa dystrybucji i ta jest idealna:)
http://crunchbang.org/
http://crunchbang.org/
Re: Puppy Linux - praca na root
Znam to, ale nie chciało mi się ściągać jak miałem dostępnego małych rozmiarów puppy lub slitaza. Nie wiem czy crunchbang nadaje się na 128 MB RAM. Raczej zezłomuję tego della, bo przełożyłem do niego wifi z innego komputera i puppy zawiesza się totalnie przy skanowaniu dostępnych sieci, na slitazie nie działa x-window, a na mandrivie 2007 nie chce zadziałać ndiswrapper ani własnościowy się zainstalować.
---------
Karta sieciowa najwyraźniej jest niekompatybilna ze sprzętem. Pobrałem antixa i tam jest ten sam objaw przy wyszukiwaniu sieci, czyli brak reakcji systemu na jakąkolwiek czynność. Dodam, że na moim drugim - nowym komputerze karta ta działa bezproblemowo na tych samych dystrybucjach. Przeciągnąłem kabel i jest ok, potem załatwię sobie inną kartę bezprzewodową.
Odnośnie samego puppy to zrezygnowałem z niego na rzecz antixa. Działa elegancko na tak starym sprzęcie. Wersja base z ładnie prekonfigurowanym fluxboxem zużywa 37 MB RAM zaraz po starcie, jednak sporo nerwów mi ta dystrybucja napsuła. Najbardziej zirytowało mnie, że w instalatorze tworzyłem dwie primary (root oraz swap), a gdy system się zainstaluje i uruchomi partycja która miała być swap jest ext3. Nie było w tym mojej winy, wyraźnie zaznaczyłem która ma być swap, a i tak została sformatowana na ext3, ale przeformatowałem w gparted na swapa, wygenerowałem nowego UUIDa, dodałem do fstaba, swapon i działa.
Wątek do usunięcia.
---------
Karta sieciowa najwyraźniej jest niekompatybilna ze sprzętem. Pobrałem antixa i tam jest ten sam objaw przy wyszukiwaniu sieci, czyli brak reakcji systemu na jakąkolwiek czynność. Dodam, że na moim drugim - nowym komputerze karta ta działa bezproblemowo na tych samych dystrybucjach. Przeciągnąłem kabel i jest ok, potem załatwię sobie inną kartę bezprzewodową.
Odnośnie samego puppy to zrezygnowałem z niego na rzecz antixa. Działa elegancko na tak starym sprzęcie. Wersja base z ładnie prekonfigurowanym fluxboxem zużywa 37 MB RAM zaraz po starcie, jednak sporo nerwów mi ta dystrybucja napsuła. Najbardziej zirytowało mnie, że w instalatorze tworzyłem dwie primary (root oraz swap), a gdy system się zainstaluje i uruchomi partycja która miała być swap jest ext3. Nie było w tym mojej winy, wyraźnie zaznaczyłem która ma być swap, a i tak została sformatowana na ext3, ale przeformatowałem w gparted na swapa, wygenerowałem nowego UUIDa, dodałem do fstaba, swapon i działa.
Wątek do usunięcia.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość