Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Plotki, ploteczki na temat Ubuntu
Awatar użytkownika
Witch Lady
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 171
Rejestracja: 05 kwie 2010, 11:43
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: 13.10
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: Witch Lady »

MonaLu pisze: PS O co chodzi z tymi pluginami, mam wyłączone wyszukiwanie w sieci i dash wyszukuje jak dawniej, z wyjątkiem, że po wybraniu "filtrowanie wyników" pojawia się więcej szczegółowych kategorii... których sporo mi się nie przyda, jak Picasa, czy Shotwell... Można to usunąć? Bez sensu wyszukiwanie w Guayadeque, kto tego używa??? ;) Po co wkładają tyle śmiecia, nie mogliby kilku podstawowych i resztę jak komu pasuje?
Jak klikniesz filtrowanie na aplikacje i potem dash plugins, po kliknięciu na danym pluginie (wyświetli się badziewne info do czego to służy) możesz kliknąć "disable" czy jak tam się ta opcja nazywa po polsku.
Awatar użytkownika
MonaLu
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 114
Rejestracja: 23 cze 2010, 17:27
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: MonaLu »

Witch Lady pisze:
MonaLu pisze: PS O co chodzi z tymi pluginami, mam wyłączone wyszukiwanie w sieci i dash wyszukuje jak dawniej, z wyjątkiem, że po wybraniu "filtrowanie wyników" pojawia się więcej szczegółowych kategorii... których sporo mi się nie przyda, jak Picasa, czy Shotwell... Można to usunąć? Bez sensu wyszukiwanie w Guayadeque, kto tego używa??? ;) Po co wkładają tyle śmiecia, nie mogliby kilku podstawowych i resztę jak komu pasuje?
Jak klikniesz filtrowanie na aplikacje i potem dash plugins, po kliknięciu na danym pluginie (wyświetli się badziewne info do czego to służy) możesz kliknąć "disable" czy jak tam się ta opcja nazywa po polsku.
Najśmieszniejsze jest, że one wszystkie u mnie są wyłączone z automatu, mój komputer to jednak dobrze mnie zna, nawet z nowym systemem operacyjnym! :D Później podłubię, żeby je wywalić, najczęściej i tak tego nie używam, tylko otwieram dash i wpisuję apli lub plik, który mnie interesuje.
Specjalistka od automagicznej samonaprawy sprzętu. ;)

#Bywają takie chwile w życiu człowieka, kiedy żadne radio nie gra jego ulubionej piosenki.
Awatar użytkownika
xxx666xxx
Wygnańcy
Posty: 472
Rejestracja: 24 lut 2013, 16:36
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Jestem nomadem...

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: xxx666xxx »

Ubuntu 13.10 ... moim zdaniem to [ cenzura ]
- w wersjach testowych Xubuntu 13.10 bez XMira działało bo działało ale tak sobie natomiast z XMir'em działało jak błyskawica jednak oba po aktualizacji do wersji Beta Final wypluły błędami ( Kernel Panic ) ...
- w wersji obecnej stabilnej oba Xubuntu uruchamiają się w wersji Live ale po instalacji kicha totalna błąd za błędem i błędem pogania ...

Po tych przeżyciach stwierdzam jasno ... Twórcy ubuntu może myślą już tylko o osobach posiadających mocny sprzęt minimum pokroju Cora 2 Duo ... ale na netbookach to już porażka totalna ... żegnam się puki co z Ubuntu i przechodzę na Debian !

Cya Ubuntu ! Welcome Debian :-P
Laptop: Toshiba Satellite P75 / Intel i7 / 16GB DDR3 / 1TB SATA3 / Intel HD 4600 <= Debian 7.5 Wheezy MATE amd64.
nufc92
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 40
Rejestracja: 16 lip 2009, 21:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 10.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: nufc92 »

drag65 pisze:Dash pluginy nie dzialaja :( Wszystkie aplikacje trzeba "odpalac" z konsoli. Nie byloby problemu gdybym to ja byl uzytkownikiem.
Uzytkownikiem sa moje corcie i jest klopot :)
Otóż to. Po włączeniu nie widzę żadnej różnicy
bear7
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6686
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: pwd

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: bear7 »

xxx666xxx pisze:żegnam się puki co z Ubuntu i przechodzę na Debian !

Cya Ubuntu ! Welcome Debian :-P
Jak to nie są tylko rzucone słowa na wiatr, to chyba będę świętował. Jeszcze jedno pytanie, zanim przeniesiesz się (bo rozumiem, że z forum Ubuntu również się żegnasz) na Debiana, co twórcy Ubuntu, mają wspólnego z tym:
w wersjach testowych Xubuntu 13.10 bez XMira działało bo działało ale tak sobie natomiast z XMir'em działało jak błyskawica jednak oba po aktualizacji do wersji Beta Final wypluły błędami ( Kernel Panic ) ...
Tak czy inaczej, szerokiej drogi...

A wracając do tytułu wątku. W zasadzie, nie odczułem różnicy po przesiadce (aktualizacji) z 13.04 na 13.10. Zainstalowałem również obok i ciągle mam wrażenie, że jest... dobrze. Smart scopes mi nawet do gustu przypadły. Z kont online nie korzystam, więc tu się nie wypowiem. Ogólnie mówiąc/pisząc, szału nie ma, bo jest praktycznie to samo co było, zatem czekamy na 14.04.
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
zovalik
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 212
Rejestracja: 16 gru 2006, 23:03
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: zovalik »

Przy 14.04 też raczej wielkich zmian nie będzie, to w końcu LTS. Rewolucja pewnie koło 14.10 ;)

Jak na razie dla mnie też fajne wydanie. Przesiadłem się z LTS (czysta instalka), postanowiłem spróbować z szyfrowaną instalacją (cały dysk, nie tylko home) i o dziwo działa bez problemu ;) W moim odczuciu zwolnił trochę Dash i nie działają mi te aplikacje z bocznego paska, tzn nie wyskakuje powiadomienie na stronach dla których jest to dostępne.
Podoba mi się uproszczenie Nautilusa, fajnie wyglądają te jednolite ikony na bocznym pasku. Brakuje tylko obsługi kart, chyba, że zmienił się skrót klawiszowy i nie ogarniam ;)
Awatar użytkownika
MonaLu
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 114
Rejestracja: 23 cze 2010, 17:27
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: MonaLu »

@zovalik, jaką masz wersję Nautilusa? Coś tam dłubałam, instalowałam jakąś swego czasu nowszą i nie wiem, czy to się aktualizuje normalnie... Mam 3.8.2 i Ctrl+T otwiera nową kartę.

A odnośnie instalacji, jak często radzicie instalować na czysto, zamiast tylko aktualizować? Bo ja ostatnio instalowałam 12.04 i już mnie zaczyna świerzbić ten bałagan co się robi...

A wracając do tematu, Skype i My-Weather-Indicator nie dają się uruchomić z dasha, Skype naruszał ochronę pamięci, ale reinstalka mu pomogła, a pogodynki Terminal nie znajduje i wziąwszy pod uwagę, że program dawno nie rozwijany dałam sobie spokój.
Specjalistka od automagicznej samonaprawy sprzętu. ;)

#Bywają takie chwile w życiu człowieka, kiedy żadne radio nie gra jego ulubionej piosenki.
Awatar użytkownika
witek
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 400
Rejestracja: 14 lip 2005, 14:53
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 16.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: witek »

To i ja wtrącę swoje trzy grosze. Sprawdzałem wersje liveCD i tak, Kubuntu, Xubuntu, Ubuntu Gnome działa płynnie na otwartych sterownikach (sprzęt C2D, 2GB Ram, Gf7300go) natomiast Ubuntu i Unity to jakiś koszmar. Przesuwanie okienka Nautilusa czy jak tam się zwie menadżer plików - skokowo, wiatraki w lapku na pełnych obrotach, animacje skokowo. Ja się pytam, co to ma być? jaki sprzęt jest potrzebny by Unity działało płynnie jak pozostałe wersje? Jak dla mnie to totalna pomyłka. Na szczęście pozostałe wersje działają jak powinny :)
zovalik
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 212
Rejestracja: 16 gru 2006, 23:03
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: zovalik »

MonaLu pisze:@zovalik, jaką masz wersję Nautilusa? Coś tam dłubałam, instalowałam jakąś swego czasu nowszą i nie wiem, czy to się aktualizuje normalnie... Mam 3.8.2 i Ctrl+T otwiera nową kartę.
Źle się wyraziłem, nie chodzi mi o karty tylko o taki dzielony tryb widoku. Wywoływało się to klawiszem F3.
gzub
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 2
Rejestracja: 25 paź 2011, 09:20
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: gzub »

Od ponad roku nie mam Ubuntu na dysku, o ile wcześniejsze wersje 9.xx, 10.xx, 11.xx działały na moim sprzęcie bardzo przyzwoicie, to 12.xx i 13.04 ciągłe sypały błędami, zawieszały się, ogólnie irytowały zamiast działać. Zainstalowałem Fedorę, ale jakoś nie przypadła mi do gustu i siedzę przeważnie na Win 8.
W tej chwili 13.10 mam uruchomione jako live i mogę powiedzieć, że pierwsze wrażenie po przerwie jest bardzo pozytywne. Na dzień dobry odpaliło się na 2 monitorach bez klonowania obrazu i konieczności korekty ustawień. Działa jak na razie stabilnie i w porównaniu do poprzedniej wersji dziwnie szybko, a nie instalowałem jeszcze własnościowych sterowników do grafiki (mam radeon hd 7750 i trochę się obawiam, że się coś posypie) Po kilku małych testach wygląda na to, że Ubuntu znów wróci na dysk na dłużej.
infort
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 204
Rejestracja: 19 paź 2010, 02:13
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: infort »

Po trzech dniach intensywnych testów muszę powiedzieć, że wielkiej różnicy w porównaniu do 13.04 nie ma.

To już trzecia aktualizacja mojego systemu - instalowałem na czysto 12.04 a potem aktualizowałem kolejno do 12.10, 13.04 i teraz 13.10. Żadnych problemów, dysk szyfrowany LUKSem (6 partycji), w międzyczasie wymiana laptopa i przełożenie dysku do nowego sprzętu.

System chodzi odrobinkę płynniej, przyspieszyło wyszukiwanie w dashu. Czasem tylko pokazuje, że niczego nie ma, pomaga zamknięcie i włączenie dasha jeszcze raz, na tyle rzadka sprawa, że nie przeszkadza. Wszystkie aplikacje dotychczas zainstalowane działają bez zarzutu.

Niestety pozostał problem ze sterownikiem do karty sieciowej lan rtl8101e/rtl8102e. Podobnie jak w 13.04 sterownik nie działa - skutkiem czego brak połączenia przez kabel. Wifi działa od ręki. Swoją drogą to jawna kpina, że ciągle z tym są problemy, w 12.04 i 12.10 kabel działał, nie było wifi. Prawdopodobnie nie jest to wina samego ubuntu, po prostu realtek wypuścił wyjątkowego bubla, jak ktoś nie chce mieć problemów, niech omija szerokm łukiem tą kartę sieciową.

Poza tym bardzo pozytywnie.

------- edycja 20.10.2013 ---------

Przyjrzałem się bliżej tej karcie sieciowej bo na liveUSB działa (że wcześniej nie sprawdziłem...) i okazuje się, że za jej obsługę odpowiada moduł r8169 (kto by pomyślał). Z dziwnej przyczyny po instalacji jest on dodany do blacklist i się nie uruchamia. Tak więc wystarczy poszukać w /etc/modprobe.d/ na którejś z blacklist (u mnie był w r8168-dkms.conf) i zahashować #, potem restart. Albo tymczasowo: sudo modprobe r8169
Ostatnio zmieniony 20 paź 2013, 17:13 przez infort, łącznie zmieniany 1 raz.
Toshiba C850 i3-3210M 4GB RAM, Intel HD4000, Ubuntu 14.04
Samsung N145 Lubuntu 14.04

www.bezpieczneubuntu.pl
norvoles
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1113
Rejestracja: 04 sty 2008, 20:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: norvoles »

W Ubuntu 13.10 nie podoba mi się... to, że strasznie wolno działa na wirtualce i co bym nie robił, działa tak samo wolno :P
Awatar użytkownika
zibiboniek1
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 909
Rejestracja: 01 gru 2009, 01:48
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Lublin

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: zibiboniek1 »

te scopes z dasha działają np. tak( widziałem na you tube) wpisujesz

Kod: Zaznacz cały

ebay:rzecz której szukasz
Awatar użytkownika
stiff
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 266
Rejestracja: 27 maja 2009, 22:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Sagan
Kontakt:

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: stiff »

Och.

Zauważyłem, że po wyjściu z trybu wstrzymania nie znika komunikat o tym, że to wstrzymanie miało nastąpić.
No i nie zawsze wybudza kartę sieciową (sieć przewodowa), na żadnym z "ubuntowych" linuksów jakich używałem, nie było z tym problemu.
http://ubuntu.freesoftware.cba.pl/1404.html
Awatar użytkownika
valdi74
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 441
Rejestracja: 01 maja 2007, 12:58
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 20.04
Środowisko graficzne: KDE Plasma
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Poznań

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: valdi74 »

norvoles pisze:W Ubuntu 13.10 nie podoba mi się... to, że strasznie wolno działa na wirtualce i co bym nie robił, działa tak samo wolno :P
Spróbuj na gościu zainstalować pakiet virtualbox-guest-x11 i włączyć akcelerację 3D dla maszyny na gospodarzu. U mnie po tych zabiegach zaczęły całkiem płynnie działać efekty compiza.
Qui vit sans folie, n'est pas si sage qu'on croit
stanek.94
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 51
Rejestracja: 19 paź 2010, 19:45
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: stanek.94 »

A wam też znikła opcja hibernacji z tego paska w prawym górnym rogu? :/
Awatar użytkownika
stiff
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 266
Rejestracja: 27 maja 2009, 22:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Sagan
Kontakt:

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: stiff »

Chyba wszystkim znikła, bo widziałem na różnych stronach opisy jak ją przywrócić.
http://ubuntu.freesoftware.cba.pl/1404.html
stanek.94
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 51
Rejestracja: 19 paź 2010, 19:45
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: stanek.94 »

No właśnie są ale do tych straszych werjsi (13.04, 12.10) bo do 13.10 nic nie znalazłem. Jedynie że jest zgłoszony bug:
https://bugs.launchpad.net/ubuntu/+sour ... ug/1232814
butsh
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 62
Rejestracja: 02 gru 2006, 19:49
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: butsh »

Jest OK, w końcu nie ma zaskakujących i irytujących zmian.
Zauważyłem 2 błędy, mianowicie nie da się usunąć z poziomu gui ("Oprogramowanie i aktualizacje"->"Inne oprogramowanie") dodatkowych przestarzałych wpisów nieaktywnych repozytoriów. Mogę usunąć tylko wpisy dotyczące oryginalnych instalacyjnych CD, pozostałych ni dudu ;) Pozostaje usunąć je ręcznie.
2 zauważony błąd dotyczy wskaźnika myszy, od czasu do czasu po zalogowaniu nie jest widoczny, jakby był "gdzieś pod spodem", bo mogę go przesuwać, otwierać listy, aktywować dasha itd, ale go nie widać. Pomaga wylogowanie się lub przejście do konsoli np Alt+Ctrl+F1 a następnie powrót do pulpitu.
Poza tym uważam aktualizację za udaną, system działa sprawnie, ani razu mi się nie wykrzaczył, może to złudzenie/pobożne życzenie ale minimalnie szybciej niż 13.04.
TrolleY
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 160
Rejestracja: 06 cze 2013, 12:40
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64

Re: Ubuntu 13.10: ochy i achy po instalacji...

Post autor: TrolleY »

Przyzwyczajony jeszcze z fedory chciałem działać pod środowiskiem gnome i ściągnąłem 13.10 od razu z gnome shell jako podstawowym. Wytrzymałem ok 2h. Potem wróciłem do 12.04 :roll:

1. W centrum oprogramowania nie było w ogóle widać czcionki (była biała na białym tle)
2. Filmik w SMPlayerze mi się ciął
3. po instalacji sterowników

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get install fglrx fglrx-pxpress
miałem po restarcie czarny ekran

Uznałem, że gra jest nie warta świeczki (a nie mam czasu się teraz bawić)
Linux Mint 17 + Cinnamon (x64) / Windows 7 (x64)
ODPOWIEDZ

Wróć do „... o Ubuntu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 62 gości