Strona 6 z 6
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 14 maja 2014, 15:28
autor: niXon
Dziwna rzecz się dzieje na 14.04 :
po poleceniu :
gnome-desktop-item-edit ~/Pulpit/ --create-new
tworzę sobie skrót na pulpicie, wszystko jest ok, skrót działa, ale nie da się go w żaden sposób przesunąć w inne miejsce na pulpicie, jest po prostu nie do ruszenia,
inne elementy na pulpicie, jakieś pliki normalnie dają się przemieszczać w dowolne miejsce,
czy ktoś z Was miał ten problem ?
-- 14 maja 2014 14:38 --
Foka0111 pisze:PS
Doszedłem,że to drapanie po HDD ma związek z demonami chromium.
iotop cyklicznie pokazywał 99% użycia dysku.
Chromium na razie poszło w odstawkę. I komp trochę odżył.
i bardzo dobrze !

o chrome 666 -
http://www.monitor-polski.pl/putin-inte ... przez-cia/
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 18 maja 2014, 14:10
autor: tutu1
W zasadzie podoba mi się ta dystrybucja za wyjątkiem tego, że:
1. w przeglądarce plików zniknęły trójkąciki przed nazwą katalogów które pozwalały rozwinąć zawartość katalogu bez wchodzenia do niego,
2. w tej samej przeglądarce można było za pomocą klawisza F3 podzielić okno na dwa i mieć w jednym oknie dwa różne dyski, katalogi
Komu to przeszkadzało?
Poza tym mam jeden problem:
Mam monitor 22 calowy i na nim najwyższa dopuszczalna rozdziałka 1680 x 1050, udało mi się to osiągnąć po zakupie nowej karty NVIDII (bo bajki o automatycznym instalowaniu się sterowników do zintegrowanej karty intela i915G można spokojnie na półkę odłożyć). Problem polega na tym, że gdy wyloguję się z systemu lub zrestartuję lub też wyłączę system to strona logowania wraca do rozdzielczości 1024 x 768 (chciałbym by była 1680 x 1050) po zalogowaniu też jest 1024 x 768. W ustawieniach ekranu mogę wielokrotnie kazać mu zapisywać konfigurację i tak po zakończeniu sesji (wylogowanie, wyłączenie, restart) zapomina o ustawionej i zapisanej konfiguracji.
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 18 maja 2014, 14:25
autor: bear7
@tutu1
Odnośnie #1, to można to przywrócić. Jak? Wypadałoby założyć osobny wątek.
Odnośnie #2, to funkcję dodatkowego panelu zastąpiono możliwością pracowania na kartach (CTRL+T). Nie to samo, ale innej opcji chwilowo nie ma.
A co do problemu z monitorem, to jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś, to załóż osobny wątek.
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 18 maja 2014, 15:04
autor: tutu1
@bear7
Założę te wątki

Ad #2 liczę na to że w remixie który zawsze jest lepszy od oryginału (nie tylko pod względem lokalizacji) nie będzie takich problemów.
Odnośnie problemu z monitorem to nie jest problem ani z monitorem ani z kartą graficzną tylko z systemem który nie zapamiętuje konfiguracji karty graficznej.

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 20 maja 2014, 15:48
autor: Nefrytowa
Dziwną rzecz miała na sterownikach Intela wgrany razem z system. Otóż w XBMC podczas oglądania filmów w HD co jakiś czas "przebiegał" po ekranie pasek zniekształcenia. Coś jak kręgi na tafli wody, gdy się ją zmąci. Rzecz irytująca całkowicie znikła po wgraniu Intel(R) Graphics Installer 1.0.5 for Linux!
Tak moi drodzy, miesiąc czekania i w końcu jest
https://01.org/linuxgraphics/downloads.
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 20 maja 2014, 19:07
autor: Jarni
Laptop Acer Extensa 5220
Odważna decyzja - stawiać na tym laptopie Unity, moja stara Extensa o model wyżej służy mi obecnie jako platforma eksperymentalno-poznawcza ale najczęściej ląduje na nim MATE.
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 25 maja 2014, 12:11
autor: rom
Z nudów zainstalowałem Ubuntu z Unity aby przetestować komfort użytkowania. Z punktu widzenia użytkownika "starych" desktopów (XFCE, Gnome2).
Zalety:
+ działa szybko (core2duo + 3GB RAM)
+ jest bardzo ładnie zrobione
+ umieszczenie menu okien na belce tytułowej, moim zdaniem to najlepsza rzecz w całym Unity
+ da się przyzwyczaić
Błędy, wady:
- rozmyte czcionki tytułów okien w Radiance i innych jasnych motywach (znalazłem rozwiązanie poprzez edycję pliku css ale nie wypróbowałem go jeszcze osobiście)
- brak możliwości zmiany szerokości kolumn myszką w Nautilusie w katalogach systemowych
- działanie środkowego przycisku myszki na tytuł okna ustawione na Shade (zwijanie do belki): okno się zwija, znika razem z belką i pozostawia tylko swój cień (obwódka) na ekranie i nie da się rozwinąć ponownie, trzeba kliknąć na ikonę z lewej
Wady związane z przywyczajeniami wyniesionymi z innych środowisk:
- brak możliwości zmiany DPI czcionek i przyciągania do siatki
- brak menu, w którym widać nazwy zainstalowanych programów
- brak możliwości przeciągania okien myszką pomiędzy pulpitami
- brak możliwości zmiany pulpitów rolką myszki
Gdybym był zmuszony, szybko bym przywyknął do Unity. Ale ponieważ mam wybór, zostanę z XFCE. Wygodniej na startch śmieciach.
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 08 cze 2014, 12:27
autor: aderas
Tuż po premierze zainstalowałem Xubuntu 14.04. System do tej pory nie sprawił mi żadnych większych problemów. Jest stabilnie, w miarę szybko. Po prostu nie mogę się do niczego przyczepić.
Nawet wygląd XFCE na samym starcie usatysfakcjonował mnie na tyle, że pozostałem przy domyślnym motywie.
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 08 cze 2014, 18:08
autor: niXon
coraz bardziej lubię to wydanie 14.04

Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 12 cze 2014, 14:16
autor: folkstorm
Ubuntu 14.04 bardzo pozytywnie, poprawa szybkości, jest stabilnie.
Jedyne dwie rzeczy które zauważyłem to wysypujący się Clementine przy probie przeszukania muzyki, druga nie działający Flux(jednak od 12.04 nie działał na żadnym późniejszym wydaniu)
Ogólnie wszystko na plus.
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 22 cze 2014, 14:26
autor: msmarecki2
U mnie system siedzi razem z win 8.1. Oba działają sprawnie. Na Ubuntu problem z wifi. Reszta jest OK.
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 18 lip 2014, 20:19
autor: bear7
lukitd pisze:Mi przeszkadza w Ubuntu 14.04 brak przetłumaczenia na polski Apperance. Czyli jak prawym przyciskiem myszy kliknie się na pulpit i wybierze "zmień tło pulpitu" to po otworzeniu okna Apperance brak spolszczenia. Czy jest szansa że to kiedyś spolszczą czy już tak zostanie?
No to się doczekałeś. Klepnij:
Kod: Zaznacz cały
sudo apt-get update && sudo apt-get dist-upgrade
I w ustawieniach systemu powinno pojawić się
Wygląd, a nie Apperance.
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 20 lip 2014, 09:17
autor: aderas
folkstorm pisze:Jedyne dwie rzeczy które zauważyłem to wysypujący się Clementine przy probie przeszukania muzyki
Mi też Clementine często się sypie.. Czasem doprowadza do wielkiej irytacji. Ale to raczej wina sameego programu niż Ubuntu.
Upgrade Ubuntu z 12.04 na 14.04
: 13 sie 2014, 10:29
autor: RysiekChaszcz
Do nie dawna chwaliłem wszem i wobec linuksa a konkretnie ubuntu i dawałem windziarzom popalić. Niestety w poniedziałek na ekranie wyświetlił mi się komunikat o mozliwości
Upgrade Ubuntu z 12.04 do 14.04 i że potrwa to ponad 5 godzin. Dobra pomyślałem nowsza wersja będzie lepiej i kicha. Skończyło się to po wielu więcej godzinach ale to nie ten problem
Po prostu jestem totalnie zawiedzony:
1. Dużo wolniejsze otwieranie się kompa - przestało być konkurencyjne do windy
2.Non stop komunikaty:
"Wykryto systemowy błąd programu"
"System program problem detected"
"Programy, wystąpił wewnętrzny bład działania UBUNTU 10.04"
2.System staje , ekran ciemnieje i trzeba nawet parę minut czekać na uruchomienie
3.Szlag trafił serwer z którego korzystałem gdyż tworzę strony internetowe.
Jestem zawiedzony - czy jest jakaś możliwość poprawy żeby to chodziło i śmigało tak płynnie
jak w 12.04
Proszę o konstruktywne i merytoryczne odpowiedzi a nie takie "poszukaj sobie w google"
Re: Upgrade Ubuntu z 12.04 na 14.04
: 13 sie 2014, 11:22
autor: igotit4free
RysiekChaszcz pisze:Do nie dawna chwaliłem wszem i wobec linuksa a konkretnie ubuntu i dawałem windziarzom popalić. Niestety w poniedziałek na ekranie wyświetlił mi się komunikat o mozliwości
Upgrade Ubuntu z 12.04 do 14.04 i że potrwa to ponad 5 godzin. Dobra pomyślałem nowsza wersja będzie lepiej i kicha. Skończyło się to po wielu więcej godzinach ale to nie ten problem
Po prostu jestem totalnie zawiedzony:
1. Dużo wolniejsze otwieranie się kompa - przestało być konkurencyjne do windy
2.Non stop komunikaty:
"Wykryto systemowy błąd programu"
"System program problem detected"
"Programy, wystąpił wewnętrzny bład działania UBUNTU 10.04"
2.System staje , ekran ciemnieje i trzeba nawet parę minut czekać na uruchomienie
3.Szlag trafił serwer z którego korzystałem gdyż tworzę strony internetowe.
Jestem zawiedzony - czy jest jakaś możliwość poprawy żeby to chodziło i śmigało tak płynnie
jak w 12.04
Proszę o konstruktywne i merytoryczne odpowiedzi a nie takie "poszukaj sobie w google"
Tutaj możesz wyrazić swoje emocje po instalacji/upgrade.
Na forum obowiązuje reguła:
Na Forum panuje zasada:jeden temat = jeden problemZastosuj się do tej zasady i opisz w osobnych tematach niezwiązane ze sobą wątki z Twojej wiadomościW razie wątpliwości/zastrzeżeń odnośnie powyższej informacji skontaktuj się z moderatorem, który ją wstawił.
Jak chcesz konstruktywnej i merytorycznej pomocy, to załóż wątek z merytorycznym tytułem i opisem swojej konfiguracji oraz napotkanych trudności.
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 15 sie 2014, 17:15
autor: kszyhus
@RysiekChaszcz
ręce opadają jak się czyta twój post
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 01 wrz 2015, 08:48
autor: pablo1912
Witam!
Jestem nowym forumowiczem. Zainstalowałem Ubuntu po tym jak Windows XP stracił wsparcie od swojego "ojca" a nie chciałem przepłacać za nowe cudo Wielkiego Brata. Od tego czasu jestem wierny temu systemowi. Nie narzekam na funkcjonalność, jest idealny dla studenta, pisarza i internauty. Dla mnie wystarczy w zupełności.
Jedyną wadą to jest mała konfigurowalność z poziomu GUI. Pasek Dash również powinien mieć więcej opcji konfiguracji niż te które zawarte są w UnityTweak.
Re: Ubuntu 14.04: ochy i achy po instalacji...
: 04 wrz 2015, 09:50
autor: grzesław
Cześć.
Jako świeżak w świecie Linuxa mogę powiedzieć, że
zachwyca mnie wygładzanie czcionek.
To był jeden z powodów rezygnacji z jedynie słusznego systemu od M$
Microsoft od wydania Windows 8.1 zupełnie olał użytkowników niskobudżetowych laptopów z matrycami 1366x768 Wygładzanie, jak i sam aplet Clear Type w Windowsie to była zupełna porażka. W google roi się od wątków na temat nieostrych i rozmytych czcionek i do tej pory nie znalazł się nikt, kto rozwiązałby ten problem, a rozwiązać chyba powinni go panowie z M$?! Miałem nadzieję, że po aktualizacji do do Windows 10 moje oczy w końcu odpoczną. Niestety, jest jeszcze gorzej.
To rozmycie i brak możliwości zablokowania automatycznego instalowania aktualizacji było kroplą, która przelała czarę goryczy. Przypomniałem sobie jaki wyraźnie widziałem czcionki w Xubuntu, które zainstalowałem półtora roku wcześniej z ciekawości na starym laptopie i zapadła ostateczna decyzja.
Pozdrawiam.