Strona 54 z 102

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 17 wrz 2010, 09:37
autor: frecel
To może ja zacznę od wyjaśnienia jak doszło do całego zamieszania.

Miałem dysk który podzieliłem na dwie partycje ntfs. Na drugiej partycji (D: dla windowsa sda5 dla linuxa) zainstalowałem win xp a potem tą pierwszą podzieliłem na swap (sda1) i miejsce na linuxa (sda6). W grubie nie pojawił się windows więc odpaliłem konsolę odzyskiwania systemu dla xp i wpisałem komendę

Kod: Zaznacz cały

fixboot D:
a potem wszedłem do linuxa i zrobiłem

Kod: Zaznacz cały

sudo grub-update
ale to nie pomogło. Będę dozgonnie wdzięczny za pomoc w rozwiązaniu tego problemu.

Aha zainstalowałem Ubuntu 10.04 czyli mam GRUB2

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 18 wrz 2010, 21:01
autor: Blonka
Windows XP nie jest taki bystry, by prawidłowo działa na partycji logicznej, startuje z pierwszej (pliki systemowe), zrobiłeś straszną nie logiczną układankę tych partycji.
Zainstaluj XP na pierwszej (sda1/C), dalej możesz utworzyć sda2/D, sad3/E i jeżeli chcesz mieć więcej jak 4 partycje sda5/F itd.
Po instalacji systemu nie należy zmieniać ilości i lokalizacji partycji przed partycją na której jest system.
Na forum znajdziesz jak podzielić dysk i po tym podziale dopiero zacznij instalować systemy.

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 21 wrz 2010, 12:24
autor: etkth
frecel pisze:To może ja zacznę od wyjaśnienia jak doszło do całego zamieszania.

Miałem dysk który podzieliłem na dwie partycje ntfs. Na drugiej partycji (D: dla windowsa sda5 dla linuxa) zainstalowałem win xp a potem tą pierwszą podzieliłem na swap (sda1) i miejsce na linuxa (sda6). W grubie nie pojawił się windows więc odpaliłem konsolę odzyskiwania systemu dla xp i wpisałem komendę

Kod: Zaznacz cały

fixboot D:
a potem wszedłem do linuxa i zrobiłem

Kod: Zaznacz cały

sudo grub-update
ale to nie pomogło. Będę dozgonnie wdzięczny za pomoc w rozwiązaniu tego problemu.

Aha zainstalowałem Ubuntu 10.04 czyli mam GRUB2
Proponuję zacząć wszystko od początku: podzielić dysk na partycje, zainstalować najpierw XP na C: a potem stworzyć płytką UBUNTU podczas instalacji stworzyć ręcznie partycje logiczne D: ext4 z zaznaczeniem / i E: jako SWAP
Potem już tylko instalować, pić kawkę lub herbatkę i być zadowolonym!

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 23 wrz 2010, 17:30
autor: szwedoman
Pomocy podczas instalowania ubuntu 10.04 PL notebook wyskakuje mi błąd przy partycjonowaniu Nie zdefiniowano głównego systemu plików.
Proszę to poprawić w menu partycjonowania.
chciałbym się dowiedzieć co mam teraz zrobić??

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 23 wrz 2010, 20:35
autor: k2cl
@ up

... może wybrać system plików dla partycji "/"? Najwyraźniej nie zdefiniowałeś tego parametru...

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 24 wrz 2010, 08:07
autor: etkth
szwedoman pisze:Pomocy podczas instalowania ubuntu 10.04 PL notebook wyskakuje mi błąd przy partycjonowaniu Nie zdefiniowano głównego systemu plików.
Proszę to poprawić w menu partycjonowania.
chciałbym się dowiedzieć co mam teraz zrobić??
Wystarczy tylko zdefiniować główny system plików "/"
To drobne przeoczenie zdarza się wielu początkującym użytkownikom a nawet doświadczonemu też się kiedyś zdarzyło :))) (oby to nie był początek demencji).
A może ta informacja (wyróżniona) powinna zawsze pojawiać się w menu instalki?. Polecam to zadanie dla twórców dystrybucji.

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 01 paź 2010, 18:24
autor: Foris
Witam chciałem zacząć swoją przygodę z Linuxem ale już przy instalacji napotkałem problem.
Ponieważ nie miałem wolnej przestrzeni dyskowej a partycja z której chciał brać instalator jest mi w całości potrzebna za pomocą programu partition magic 8.0 wykroiłem z partycji C (partycja C stoi pusta, system windows mam na partycji D) ok 20GB dla Ubuntu 10.04 jednak podczas instalacji gdy zaznaczę tą wolną przestrzeń oraz wybiorę formatowanie (ext4) kiedy wciskam dalej wyskakuje mi komunikat błędu:
Nie zdefiniowano głównego systemu plików. Proszę zrobić to w menu partycjonowania.

Problem w tym że nigdzie nie widzę takiej opcji. Potrafi mi ktoś pomóc?

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 01 paź 2010, 18:43
autor: namok
@Foris masz ten sam problem co kolega wyżej viewtopic.php?t=37350&page=54#1064
Przeczytaj odpowiedzi i zapewne się uda ;)

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 15 paź 2010, 18:15
autor: lnn
mam problem i jednoznacznego tematu na temat partycjonowania nie moglem znalezc zeby okreslili procentowo ile potrzeba miejsca i na jakie partycje, chcialem zainstalowac ubuntu na jednej czesci dysku a na pozostalych mam NTFSy windowsowe, mam 16 GB pod linuxa przeznaczone, jak je podzielic pod ubuntu 10.10 jakie typy i po ile GB?

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 15 paź 2010, 18:22
autor: pancernik
7gb / ext4
8 gb /home ext4
1gb swap

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 15 paź 2010, 19:18
autor: sir_herrbatka
ja bym dał więcej na /, może nawet 10gb albo 12 ale 8 powinno styknąć przy tak małej przestrzeni.

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 15 paź 2010, 20:19
autor: Adamski77
Sam osobiście w Ubuntu 10.10 i Ubuntu Studio 10.10 mam tak:
20GB - / ex4
50Gb - /home ex4
512MB - swap

EDIT:

Jeśli nagrywasz nieraz płyty DVD-R lub DVD-DL to można na /home dać 20Gb, na / max 10Gb.

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 16 paź 2010, 13:45
autor: lnn
Adamski77 pisze:Sam osobiście w Ubuntu 10.10 i Ubuntu Studio 10.10 mam tak:
20GB - / ex4
50Gb - /home ex4
512MB - swap

EDIT:

Jeśli nagrywasz nieraz płyty DVD-R lub DVD-DL to można na /home dać 20Gb, na / max 10Gb.
nie nagrywam plyt bo mi sie naped zje..psul :) jade wszystko z pendrajwa jak na netbooku ;) thx za wskazowki, wlasnie nie wiedzialem jak to rozdzielic...

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 16 paź 2010, 14:41
autor: sir_herrbatka
tak, ale 20 gb to absolutne maksimum. IMHO 12 gb to wartość optymalna gdy nie szkoda komuś miejsca na dysku zaś 8 gb to minimum które najczęściej nie przysparza problemów.

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 26 paź 2010, 16:13
autor: zportmann
:pt36: Zanim znów wylecę w kosmos (czyt:grub rescue...)-spróbuję zapytać mądrzejszych.
Sytuacja wygląda tak.
Jestem muzykiem - (no dobra - chałturnikiem + trochę nagrywam) a oprócz tego lubię wiedzieć na czym pracuję.
Całe "oprzyrządowanie robocze"mam na Viście czyli (C) .
Dane tzn sample mp3 , mid itp zgraja siedzi sobie na (D)
Dość dawno temu zapragnąłem sprawdzić co to za cuda te Linuxy.Trafiłem na Ubuntu i w konsekwencji na Ubuntu Studio.Było ładnie szybko ale niestety mało stabilnie tzn co chwilę cos nie chciało "chodzić" wymagało konfiguracji itd itp...
Został więc sobie mój Ubuntu na wydzielonej działce (50GB) i ...czekał na lepsze czasy lub kasację.
No i doczekał...
Zaczęło mi w końcu uwierać te zawalone przez xt3 50GB więc cóż - Easeus partition magic - powieksz partycję Do 50GB i...sru.
Po kilkudziesięciu minutach pokazał się piękny komunikat o zakończeniu działań - restart i...........HORTENSJA zbita czyli> grub error 22
O moich działaniach "ratunkowych" nie będę pisał bo można je chyba tylko porównywać do biegania pijaka z brzytwą w ręku po zapchanym ludźmi tunelu.

-Dobra - to już było i "se ne wrati".

-Teraz o tym co jest obecnie:

-Mam to swoje wymarzone Ubuntu Studio 10.04.na HDD , ale "po drodze" ...zahaczył się "Lśniący lamparcik" na HHD i żeby było śmieszniej także na USB(9GB).
Dysk (320GB)-poszatkowany jak kaszubskie pola po reformie rolnej ; 3 OSy i brak dostępu do Windowsa (na którym wszystko co potrzebuję do pracy śmigało wreszcie całkiem ,całkiem).

Wiem że powinienem teraz wkleić jakiś obraz tego mojego HD-bajzlu ale to dla mnie troszkę za trudne bez podpowiedzi.
Gdyby ktoś zechciał pomóc przy odratowaniu mojej "windy"to solennie obiecuję że pozostanę użyszkodnikiem Linuxa na wieki wieków -Amen.:boat:

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 28 paź 2010, 21:49
autor: PIECHCIK
WItam! mam takie krótkie pytanie (pewnie temat był już wałkowany nie raz)
Czy konieczne jest tworzenie partycji wymiany? Ja u siebie stworzyłem ext4 i 1gb na wymiane. Słyszałem że jest ona nie konieczna. Czy wystarczy jedna partycja ext4?? Podczas instalacji miałem możliwość wyboru boot, home....
dziękuje za odp.

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 28 paź 2010, 21:52
autor: Szmitas

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 01 lis 2010, 14:46
autor: bielenuis
Witam wszystkich, odświeżę troche temat=]
Mianowicie kupiłem laptopika rakiete z win 7, a zawsze chcialem miec linuxa no i zainstalowalem wersje lamparcik notebook 10.04, niby wszytsko smiga ale jak zaczelem sie nim bawic i czytac forum postanowilem pozostac przy nim jako glownym systemie z win 7 przy boku do gier.
Mam kilka pytań:
1.jak najlepiej podzielic sobie partycje dla linuxa i win, miejsce nie gra roli bo dysk wielki takze prosze o optymalne wielkosci dyskow.
2.czy ten lamparcik jest ok? czy sciagnac cos innego, sciagnelem wersje notebook, ale moj notebook nie jednemu desktop'owi dalby rade=]
Z góry dzieki za porady
PZDR

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 01 lis 2010, 15:14
autor: Reiven
1. ja mam podzielone tak że 60GB dla linuxa, a reszta dla Windowsa, z tego partycja na dane moje około 200GB ;) według upodobań
2. Ja mam zainstalowaną wersje normalną, desktopową na swoim laptopie i śmiga śmietnie (x64).

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

: 01 lis 2010, 15:59
autor: Adamski77
bielenuis pisze: Mam kilka pytań:
1.jak najlepiej podzielic sobie partycje dla linuxa i win, miejsce nie gra roli bo dysk wielki takze prosze o optymalne wielkosci dyskow.
2.czy ten lamparcik jest ok? czy sciagnac cos innego, sciagnelem wersje notebook, ale moj notebook nie jednemu desktop'owi dalby rade=]
Z góry dzieki za porady
Co do partycjonowania to najlepiej zrobić tak jak na początku posta, nic ponadto. Czyli:

/ - 10 Gb (jeśli zamierzamy nagrywać na linuxie to można zwiększyć do 15-20GB);
swap - 2 GB lub więcej jeśli zamierzamy korzystać z uśpienia w ubuntu (ja aby nie mieć u siebie problemu z powrotem z uśpienia mam 6GB swapa);
/home - 10GB wystarcza;