Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie

[tomkasz]

Zaznaczasz cały dysk, upraszczając. Grub zainstaluje się w sektorze rozruchowym dysku, nie partycji. Ale dysku HP.

[Lozohcum]

Bardzo wam dziękuje za odpowiedzi, jutro wezmę się do pracy i dam znać czy działa

Zainstalowałem tak jak mi radziliście. Wszystko działa, xp uruchamia się ze swoim bootloaderem a linux ze swoim grubem
Zobaczymy jak długo uda mi się utrzymać linuxa w stanie działania Pora zacząć przygodę ;]

[mostrom]

Witam, ja mam małe zapytanie jeśli chodzi o współdzielenie plików z Windowsem i Ubuntu. Mianowicie w wielu propozycjach widziałem, że jako partycja wspólna jest sformatowana pod FAT32. Jak to sie ma do tego, co napisali na tej stroniehttp://support.microsoft.com/default.as ... ;pl;100108, zacytuję:

Nazwa musi zaczynać się literą lub cyfrą i może zawierać dowolne znaki z wyjątkiem następujących:

. " / \ [ ] : ; | = ,


Jeśli zostanie użyty którykolwiek z tych znaków, wyniki mogą być nieoczekiwane. Nazwa nie może zawierać żadnych spacji.

Jeśli chodzi o np znak '.' - ten znak, kropka, jest używany do oddzielenia nazwy od rozszerzenia.
Tak samo ze spacją, jest to integralna część współczesnych nazw. Microsoft kłamie, czy to ograniczenie nie jest jakimś kłopotem?

[tomkasz]

Chodzi o standard 8.3 - 8 znaków + 3 na rozszerzenie i dotyczy tylko starych implementacji FAT (<FAT16) oraz takie ograniczenia są tylko na archaicznych już dziś systemach np. DOS. Windows i Linuks w obecnych od wielu lat wersjach umie obsługiwać FAT32 z tzw. długimi nazwami plików/katalogów.
Poza tym ja używam NTFS do wymiany danych. Bo FAT32 o którym mowisz ma, jak dobrze pamiętam rozmiar, 2GiB ograniczenia na maksymalną wielkość pliku. Co w dzisiejszych czasach jest dość przykrym . Jest co prawda exFAT, który nie ma tych wad, ale jego implementacja jest obecnie tylko na Windows (od XP wzwyż).
Ja osobiście proponuję Ci NTFS.

[mostrom]

Dzięki za odpowiedź, jednak w tej chwili jestem na Ubuntu 11.10 i chciałbym z mojego ntfs'a otworzyć jakiś plik .exe przez Wine oczywiście, pisze mi, że nie może go otworzyć bo nie ma pozwolenia na wykonanie pliku. Do tego nie mogę ustawić takiego pozwolenia na tym pliku, bo zachowuje się jak read-only. Jak zatem pogodzić ntfs z Ubuntu?

[kondziu jah]

Masz do wyboru:
- FAT, czyli odgórne ograniczenie wielkości pliku do 4GiB
- NTFS, czyli ograniczenie prędkości zapisu po stronie Linuksa do 1MiB/s
- ext4 (lub ext3), czyli ograniczenie po stronie Windowsa jedynie do odczytu lub także wolnego zapisu.

[tomkasz]

Bo plik wykonywalny musisz skopiować na partycję linuksową. Ja nie używam tak NTFS, zresztą nie będzie to też pewnie działało z FAT. Pisałeś o wymianie plików - a te są statyczne i myślałem w tym kontekście o dokumentach, muzyce, rysunkach etc.

-- 27 lut 2012, o 19:45 --

- NTFS, czyli ograniczenie prędkości zapisu po stronie Linuksa do 1MiB/s

Skąd taka informacja ?! - mój dysk na USB z NTFS wyciska ~30 MiB/s i ograniczeniem jest przepustowość USB 2.0.

[mostrom]

Dzięki wielkie za odpowiedź!
Jednak kopiowanie plików wykonywalnych na partycję linuxa to dość kłopotliwe w szczególności jeśli chodzi o duże programy. Dla przykładu Jakbym chciał używać Micosoft Office'a na Windzie oraz na Ubuntu. Pozatym to trochę marnowanie miejsca.. Sądzę, że i na to jest jakaś porada

[tomkasz]

Właśnie sprawdziłem, działa spod NTFS uuchamianie .exe bez problemu. Nie trzeba nic zmieniać, tylko uruchomić w Wine - prawym i "Otwórz za pomocą Wine...".

[mostrom]

szkoda, mi tak nie działa, mimo wszystko pisze, że potrzebuje execute. Jednak spod konsoli otwiera pliki z ntfs, np wine "/media/Programy/program.exe" - nie ma problemu. Coś jest na rzeczy i na pewno da się to ominąć. Dzięki za wskazówki!

EDIT: Zamontowałem partycję z programami na stałe z uprawnieniami i od teraz działa ta metoda :] dzięki!

[Ikubuntu]

Witam.

W starym komputerze stacjonarnym posiadam dwa dyski. Na jednym (120 GB) jest zainstalowany XP a drugi (80 GB) leży sobie pusty i nieużywany. Chciałbym w ramach nauki zainstalować na nim Ubuntu 11.04 remix spolszczony, przy czym nie chodzi mi o sam proces jego instalacji a o konfigurację podłączenia dysków w czasie tego procesu.
W czym rzecz, mam nadzieję, że jasno to napiszę. Efekt jaki chciałbym osiągnąć to oba dyski podłączone, na jednym XP na drugim Ubuntu i w czasie uruchamiania kompa aby wyświetlał się ekran z wyborem systemu, który ma być załadowany.

Teraz kluczowe jak to zrobić:
1) dysk z XP odłączyć całkowicie i zostawić tylko ten pusty na nim zainstalować Ubuntu i dopiero podpiąć z XP, czy
2) oba dyski podpięte i w takiej konfiguracji instalować Ubuntu na drugim?
Może jakiś inny jeszcze wariant?
Dodatkowo na ile partycji podzielić dysk z Ubuntu? Mam 1 GB RAMu.

[tomkasz]

Czyż lwia część odpowiedzi nie jest wyżej ? . Podział dyski zależy od tego ile programów zainstalujesz. 80 GB można "pokroić" na:

Kod: Zaznacz cały

"/" - powiedzmy 25000 MB
"/swap" - 2048 MB
"/home" - reszta

Taka konfiguracja wydaje się być na początek optymalna.
PS Linuks nie jest jak Windows <- instaluje boot menadżera na pierwszym (wg jego nomenklatury) dysku. Podczas instalacji Ubuntu (zaawansowany podział dysku na partycje) możesz wskazać, gdzie ma być zainstalowany Grub (może to być /dev/sda [zakładam że pierwszy kanał/port ata/sata] (120 GB) lub /dev/sdb [zakładam, że slave na pierwszym kanale ata lub drugi kanał ata, drugi port sata itd.] (80 GB). Pewnie dobrze by było jak wyżej zostawić boot menadżer windows "na wszelki wypadek", ustawić w BIOS boot'owanie z dysku 80 GB i zainstalować Grub w /dev/sdb . W związku z tym przy instalacji spokojnie możesz mieć oba dyski podpięte, tylko trzeba patrzeć i myśleć co i jak się robi .

[Dominbik]

"/" - powiedzmy 25000 MB

po co aż tyle? 12GB wystarczy

[kondziu jah]

- NTFS, czyli ograniczenie prędkości zapisu po stronie Linuksa do 1MiB/s

Skąd taka informacja ?! - mój dysk na USB z NTFS wyciska ~30 MiB/s i ograniczeniem jest przepustowość USB 2.0.

A moje partycje NTFS, montowane pod Ubu10.10 za pomocą ntfs-3g, nie zapisywały szybciej niż 1MiB/s. Było to w sumie rok temu, więc coś mogło się zmienić.

[linuxozaurus]

Jeśli chodzi o np znak '.' - ten znak, kropka, jest używany do oddzielenia nazwy od rozszerzenia.
Tak samo ze spacją, jest to integralna część współczesnych nazw. Microsoft kłamie, czy to ograniczenie nie jest jakimś kłopotem?

zapominasz o kropce napoczątku nazwy oznaczający plik ukryty w unixie/linuxie

Nazwa musi zaczynać się literą lub cyfrą i może zawierać dowolne znaki z wyjątkiem następujących:

tutaj zapowinają o tej kropce na początku nazwy

Chodzi o standard 8.3 - 8 znaków + 3 na rozszerzenie i dotyczy tylko starych implementacji FAT (<FAT16) oraz takie ograniczenia są tylko na archaicznych już dziś systemach np. DOS. Windows

tak czasy win 98 ale teraz to nie obowiązuje

Bo FAT32 o którym mowisz ma, jak dobrze pamiętam rozmiar, 2GiB ograniczenia na maksymalną wielkość pliku. Co w dzisiejszych czasach jest dość przykrym

tak było z fat 16 bo dla fat32 jest to 4 GB

[Rafcio]

- NTFS, czyli ograniczenie prędkości zapisu po stronie Linuksa do 1MiB/s

Skąd taka informacja ?! - mój dysk na USB z NTFS wyciska ~30 MiB/s i ograniczeniem jest przepustowość USB 2.0.

A moje partycje NTFS, montowane pod Ubu10.10 za pomocą ntfs-3g, nie zapisywały szybciej niż 1MiB/s. Było to w sumie rok temu, więc coś mogło się zmienić.

...Win kopiuje pliki z prędkością około 10mb/s z partycji(ntfs) na partycję(ntfs) zależy to jeszcze od stopnia pofragmentowania HDD a z pamięci flash jeszcze wolniej zgadzam się z @kondziu jah , widzimy w okienku
managera plików że kopiuje pliki z prędkością np 30mb/s gdzie tak naprawdę System buforuje najpierw pliki pózniej w tle zapisuje na HDD lub pamięć flash , wystarczy spróbować odmontować USB zaraz po zamknięciu okna managera i mamy monit np w Win że dysk w użyciu a twarde wypięcie USB może skutkować uszkodzeniem systemu plików pamięci flash.

[tomkasz]

Zrobiłem mały eksperyment:

Kod: Zaznacz cały

#!/bin/bash

fdisk -l |grep /dev/sde1
ls -lh /media/big_120/_linux/linuxmint-12-gnome-dvd-32bit.iso
time cp /media/big_120/_linux/linuxmint-12-gnome-dvd-32bit.iso /media/wd160_empty/test.iso && umount /media/big_120
mkdir /media/big_120 && mount /dev/sde1 /media/big_120
time cp /media/wd160_empty/test.iso /media/big_120/_linux/ && umount /media/big_120
rmdir /media/big_120

Wynik:

Kod: Zaznacz cały

/dev/sde1               1       13864   111362548+   7  HPFS/NTFS
-rwxrwxrwx 1 test test 1,1G 2011-11-27 23:30 /media/big_120/_linux/linuxmint-12-gnome-dvd-32bit.iso

real	0m32.630s
user	0m0.036s
sys	0m3.728s

real	0m37.578s
user	0m0.036s
sys	0m3.400s

Wygląda naprawdę nieźle. Czyżby Windows wolniej obsługiwał NTFS od Linuksa ?

-- 28 lut 2012, o 23:16 --

To wyżej było dla dysku z NTFS po USB, poniżej dysk SATA1:

Kod: Zaznacz cały

/dev/sdb1   *           1        9728    78140128+   7  HPFS/NTFS
-rwxrwxrwx 1 test test 1,1G 2011-11-27 23:30 /media/wd80_xp/linuxmint-12-gnome-dvd-32bit.iso

real	0m19.900s
user	0m0.040s
sys	0m3.560s

real	0m22.782s
user	0m0.040s
sys	0m3.284s

[Dominbik]

a jakie wyniki były pod Windows?

[tomkasz]

Skrypt dla Windows - dysk USB NTFS <-> dysk SATA:

Kod: Zaznacz cały

"c:\Program Files\Resource Kit\timethis.exe" copy d:\_linux\linuxmint-12-gnome-dvd-32bit.iso c:\test.iso
C:\bin\i386\devcon.exe remove USBSTOR\DISK*

echo "podlacz dysk USB"
pause

"c:\Program Files\Resource Kit\timethis.exe" copy c:\test.iso d:\

Wyniki:

Kod: Zaznacz cały

C:\>"c:\Program Files\Resource Kit\timethis
.exe" copy d:\_linux\linuxmint-12-gnome-dvd-32bit.iso c:\test.iso

TimeThis :  Command Line :  copy d:\_linux\linuxmint-12-gnome-dvd-32bit.iso c:\t
est.iso
TimeThis :    Start Time :  Tue Feb 28 22:46:43 2012

Liczba skopiowanych plików:         1.

TimeThis :  Command Line :  copy d:\_linux\linuxmint-12-gnome-dvd-32bit.iso c:\t
est.iso
TimeThis :    Start Time :  Tue Feb 28 22:46:43 2012
TimeThis :      End Time :  Tue Feb 28 22:47:26 2012
TimeThis :  Elapsed Time :  00:00:42.937

C:\>C:\bin\i386\devcon.exe remove USBSTOR\D
ISK*
USBSTOR\DISK&VEN_WDC_WD12&PROD_00BEVS-07LAT0&REV_6M01\D578E9065654&0: Removed
1 device(s) removed.

C:\>echo "podlacz dysk USB"
"podlacz dysk USB"

C:\>pause
Aby kontynuować, naciśnij dowolny klawisz . . .

C:\>"c:\Program Files\Resource Kit\timethis
.exe" copy c:\test.iso d:\

TimeThis :  Command Line :  copy c:\test.iso d:\
TimeThis :    Start Time :  Tue Feb 28 22:48:47 2012

Liczba skopiowanych plików:         1.

TimeThis :  Command Line :  copy c:\test.iso d:\
TimeThis :    Start Time :  Tue Feb 28 22:48:47 2012
TimeThis :      End Time :  Tue Feb 28 22:49:32 2012
TimeThis :  Elapsed Time :  00:00:45.531

[Ikubuntu]

Ściągnąłem obraz, wypaliłem na płytę i zonk. Żaden napęd DVD mi nie działa.
Prosiłbym o linku gdzie jest prosto wytłumaczone tworzenie bootowalnego pendrive z Ubuntu.
Czy stworze takiego pena z polskim remiksem 11.04 NN czy będę musiał ładować "oryginał"?