Strona 9 z 26

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 29 mar 2010, 12:31
autor: Tomahawk
mgrQkiZ pisze:Nie jest identyczna. Sam to sprawdziłem.
W grach jest. Jedyne czym się różni Windows Seven na plus w stosunku do Visty to, że po "świeżej" instalacji zajmuje mniej ramu. Kilka minut zabawy z Vistą też sprowadza ją do tego poziomu.

Windows w innym kontekście niż gry zlewa mi na całej linii, a wątpię żeby w innych dziedzinach wyniki zmieniły się diametralnie.

http://www.guru3d.com/article/windows-7 ... formance/1

Pozdrawiam

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 29 mar 2010, 23:43
autor: Biotrek
jaroslawb1 pisze:Cretiva nazywasz wysoka jakością????Twój subwofer jest z 10 razy mniejszy od mojej kolumny....Ja oglądam tez słuchając 5.1 ale na Yamasze.
Creativa to mam tylko dźwiękówkę zewn., zestaw Genius.
Wielkością suba nie należy się sugerować, po co mi zestaw z kolumn na wzmacniaczu z mega niskotonowcem jak i tak nie wykorzystam w pełni jego mocy z uwagi na otoczenie.
Na te warunki co mam nazywam dobrą jakością. Kwestię samoróbek z wzmacniacza i kolumn, itp. pozostawmy w spokoju bo wiadomo, że to jest inna półka jakościowa.

EDIT:
Tomahawk pisze:3. Użytkownicy Windowsa wychwalają Sevena, a "besztają" Viste. Z tego co wiem wydajność obu systemów jest identyczna więc nie bardzo rozumiem...
Siódemka ma większe wymagania, jest jeszcze niedorobiona, brak service paków, oraz nie wspiera wielu sprzętów, więc powiem szczerze też tego nie rozumiem.
Marketing robi wodę z mózgu ludziom...

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 30 mar 2010, 00:38
autor: gregreg
Mnie winda trzyma tylko z powodu karty TV (compro x500), której nie obsługuje żaden linux oraz NOL3 (Notowania Online) choć przyznam, że jak puszczę firefoxa na wine to też pójdzie ale jakoś słabo więc puki co w dzień XP w nocy Ubu10.04 8)

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 31 mar 2010, 16:53
autor: mmica
Mnie nie trzyma już nic.. :razz:
Jakieś 3 miesiące temu (po 2 podejściach do Linuksa) postanowiłem zaryzykować i postawić na dysku tylko Linuksa.. i nie żałuję! :smile: Wszystko działa bezproblemowo na laptopie HP nc6000 (dziadek już, ale co tam..:razz:) + cały standardowy osprzęt dodawany przez HP.

pozdrawiam,
mmica

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 07 kwie 2010, 16:30
autor: jan winnicki
A ja używam Linuxa głównie dla jego walorów ...estetycznych . Na laptopie (9-cio letnim) śmiga ubuntu 9.10 z gnomem , niestety musiałem wyłączyć efekty wizualne ale i tak jest ładnie. Na desktopie mam zależnie od humoru mandrivę z kde 4 lub ubuntu 9.10 z pełnym wypasikiem .Grafika w linuxie zawsze była dla mnie dużo przyjemniejsza względem sterylnie - laboratoryjnej windy , najlepszym tego przykładem jest pozytywnie szalony pomysł na design w odcieniach brązu - super.

Chociaż na desktopie mam też Vistę (która nie jest wcale taka zła , i też nie brzydka) to używam jej już tylko do gier odpornych na emulator wine.
Całą stronę związaną z funkcjonalnością , bezpieczeństwem itp. pomijam ponieważ jest to sprawa oczywista , a z drugiej strony nie czuję się na tyle pewnie w tym temacie żeby o tym pisać.

Pozdrawiam wszystkich "zarażonych i tych co się jeszcze wahają :) "

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 07 kwie 2010, 18:22
autor: Admc
jan winnicki pisze:emulator wine.
Ile można powtarzać, że wine to NIE JEST emulator?

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 07 kwie 2010, 22:29
autor: xc1256
Jedyną rzeczą są programy
- NORMA PRO (kosztorysujący) który poprzez swoje zabezpieczenie (kość na USB) nie mogę mieć pod Ubu.. :cry:
- Dloax i takie podobne do konfiguracji central alarmowych, pożarowych, kontroli dostępu itd...
gdyby to można było uruchomić pod Ubu... nie zastanawiałbym się ani 1 sek, a tak muszę niestety się przełączać....

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 07 kwie 2010, 22:47
autor: namawu
Hej. Pozdrawiam wszystkich. Podobnie jak większości z Was przy Windowsie prawie nic mnie trzyma. Brakuje mi w Linuksie aplikacji obsługującej pliki DWG, czyli czegoś podobnego do Auto CAD'a. Gdyby coś takiego się pojawiło to kopię "W" w 4 litery i już nigdy do niego nie wrócę. Używam Linuksa Ubuntu już od wersji 6.1 i nigdy mi się nic nie zawiesiło, nie uszkodziło, żadnych niebieskich ekranów śmierci i innych stresujących niespodzianek. Luz i spokój.

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 08 kwie 2010, 01:32
autor: remypr
Pakiet Adobe.

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 10 kwie 2010, 17:08
autor: scaring
Mnie przy Windowsie trzyma to, że nie muszę się cackać z niektórymi programami- odpalam i jest. Na Linuxie zaś nie zawsze Wine pociągnie jakąś grę lub program. Jako początkująca nie zawsze wiem jak rozkminić jakiś problem na Linuxie zaś z Windowsem inna sprawa.. z czasem pewnie i na Linuksie będę czuła się jak 'ryba w wodzie' i wtedy Windows pójdzie w odstawkę. :P

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 10 kwie 2010, 22:04
autor: tydell
Na Linuxie zaś nie zawsze Wine pociągnie jakąś grę lub program.
powód jest prosty, programy ktore uruchamiasz przez wine nie sa programami linuksowymi tylko windowsowymi. Nie mozesz oczekiwac ze beda dzialac
Tak samo jak programy linuksowe czy z MacOSX nie dzialaja na windowsie

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 12 kwie 2010, 08:54
autor: igotit4free
tydell pisze:powód jest prosty, programy ktore uruchamiasz przez wine nie sa programami linuksowymi tylko windowsowymi. Nie mozesz oczekiwac ze beda dzialac
Tak samo jak programy linuksowe czy z MacOSX nie dzialaja na windowsie
Coś pomieszałeś kolego, WINE służy do uruchamiania aplikacji windowsowych, więc oczekiwanie że będą one działać w tym środowisku jest czymś oczywistym i naturalnym.

.

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 12 kwie 2010, 13:11
autor: Vaders
Witam

Z Windows rozpocząłem zabawę od 95 później 98, Millenium:shu3:, Win XP (najbardziej dopracowany) Win Vista i przez okres dwóch miechów Seven. Windows Vista kupiłem (a w zasadzie zostałem zmuszony do zakupu wraz z lapkiem) i używałem przez okres dwóch lat. NIGDY mi się nie wysypał ani nie ujrzałem na nim blue screena i.t.p (używałem masę programów graficznych, technicznych np. SolidWorks). Postanowiłem "zaryzykować" z Linuxem (dystro Ubuntu 9.10) i powiem że jestem pod wrażeniem możliwości konfigurowania systemu pod względem graficznym tj. zabawa z Compizem,
motywy i.t.p. W Windows mogłem tylko zmienić tapetę i pokolorować pasek zadań (nie piszę o konfiguracjach za pomocą Tune Up i.t.p. bo to inna bajka).
Pierwsze spotkanie z Linuxem zakończyło się dość szybko (z braku wiedzy odinstalowałem ważny element pythona i Ubuntu wstawało mi tylko w trybie konsoli).
Postanowiłem wtedy przetestować Win 7 i powiem tak, że po dwóch miesiącach zrozumiałem że bawię się poprostu mocno podkręconą Vistą. Nastąpił come back do Ubuntu i pracuję na nim drugi miesiąc. Postawiłem sobie w Virtualnej Maszynie WinXp gdzie używam dwóch programów graficznych (w formie portable) Corela do zapisu plików w formacie widzialnym dla InkSpace i na odwrót (pliki .cdr nadal są najbardziej popularne.) Wydaje mi się, że ludzie mają dylemat typu Win-Linux oprócz tego, że używają jakiś tam programów ponieważ zaczynali swoją przygodę (podobnie jak ja z Windows) i po tylu latach spędzonych z Windows CIĘŻKO jest się przestawić. Po drugie trzeba dać szansę pingwinowi na pokazania swoich zalet i wad a nie tak jak ja po dwóch tygodniach użytkowania odinstalowałem i wieszałem psy. Jednak wróciłem jak "syn marnotrawny":razz: i będę go testował nadal.

Pozdr

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 12 kwie 2010, 14:16
autor: Witch Lady
Używam Windowsa ze względu na gry. W ciągu najbliższych 20 lat nie planuję używać tylko 1 systemu, a.raczej rozszerzyć ilość komputerów i systemów np. o Maca.

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 15 kwie 2010, 13:31
autor: remypr
Jednak z tak dobrze nam znanych cech ludzkich:
LENISTWO 8)

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 16 kwie 2010, 02:07
autor: wupra
remypr pisze:Jednak z tak dobrze nam znanych cech ludzkich:
LENISTWO 8)
Właśnie z tego powodu używam Linuksa.

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 16 kwie 2010, 05:28
autor: Jusko
wupra pisze:Właśnie z tego powodu używam Linuksa.

Nie zawsze jest tak bezstresowo z Linuchem. Tak samo jak Windows - na niektórych sprzętach używanie Linuksa to droga pod górkę, dodatkowo czasem niektóre wydania pewnych distr są stabilne inaczej. No i obsługa off-line - łatwiej ściągnąć jeden pliczek .exe dla Windows wtedy, niż program i jego depends których czasem sporo. Należy patrzeć obiektywnie. W każdym razie ja staram się patrzeć na to zupełnie chłodno i tak samo potrafię zbesztać Windows, jak i Linuksa czasem gdy trzeba, bo czasem jest za co, choć to zależy od distra - jedne czasem się sypią a inne działają stabilnie.

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 16 kwie 2010, 18:47
autor: Jedidiah
mths pisze: nadmienię jedynie, że mnie przy windows zupełnie nic nie trzyma, a wręcz przeciwnie, coś mnie strasznie odpycha ;]
Jak i mnie. Używam od pół roku... najpierw openSUSE potem Ubuntu. Poznaję, odkrywam i coraz bardziej mnie wciąga. A Windowsa nie mam bo drogi a piractwa nie uznaje. Gdybym miał tobym pewnie używał do grania ale narazie zadowalam się Wine. I jestem bardzo zadowolony. Mam nadzieje niedługo przerzucić się na coś nowego... ambitniejszą dystrybucje. Jeszcze nie wiem czy Slack, Arch czy Debian.

Windowsa nie potrzebuje.

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 17 kwie 2010, 00:21
autor: mgrQkiZ
linuksowy turysta :)

Odp: Co was trzyma przy Windows

: 17 kwie 2010, 01:32
autor: remypr
Przyzwyczajenie.