Linux zamiast Windows

Forumowy magiel: pogaduchy o wszystkim i o niczym.
Awatar użytkownika
rzymianin
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 15
Rejestracja: 26 mar 2008, 15:11
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Unity

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: rzymianin »

Linuxoholic pisze:
rzymianin pisze:Jak już pisałem, nie chodzi o cenę samych licencji tylko o koszty migracji.
Chodzi o koszty licencji i migracji.
Pragnę zwrócić uwagę, że licencje trzeba odnawiać co kilka lat, zaś koszta migracji są jednorazowe. Tutaj liczy się myślenie długoterminowe. Co ważniejsze nie dać się bardziej zamknąć (Vendor Lock-In), bo utoniemy w długach.
Długoterminowo to i tak nie ma co inwestować w wymianę jednego desktopowego systemu na drugi, kiedy i tak wkrótce oba odejdą do lamusa historii tak jak kiedyś DOS.
mistrz1 pisze: A kogo obchodzą koszty? Na pewno koszty nie interesują rządu. Jak brakuje kasy to podniosą vat, wprowadzą nowy podatek, nowe licencje. Spoko, władza się wyżywi. Wiem, chcesz dobrze, myślisz logicznie, ale w polityce i władzy nie istnieje coś takiego, jak logika i myślenie długoterminowe. Cóż, taka władza, jaki naród.
Wbrew pozorom władza postępuje całkiem logicznie, bo skupia się na wolnych i otwartych e-podręcznikach niezależnych od platformy sprzętowej.
woti pisze:1/ Hmmm... Skoro moje słowa są niezrozumiałe - to może napisać lepszy apel. Oczywiście, jeśli założenie się podoba. Wolałbym nie spierać się o formę, lecz o treść.
Nie ma potrzeby, bo sprawa jest dobrze znana w kręgach rządowych i nie tylko.
woti pisze:3/ Nie spieram się o to, który OS lepszy. Nie o "OS-fanatyzm" mi chodzi, lecz zasadę nie reklamowania i nie popierania przez nasze państwo KOMERCYJNEGO produktu za nasze pieniądze.
Realia są takie, że wdrożenie Linuksa też byłoby komercyjne, bo żadna firma nie przeprowadzi go za darmo.
woti pisze:Podsumowując: Proponujecie, aby NIE popierać Linux'a i zostawić stan rzeczy, jaki jest?
Owszem, bo zanosi się na to, że Windows i tak odejdzie z użycia razem z komputerami PC, a Linux sam się obroni w postaci Androida, Tizen OS, Firefox OS czy też innej dystrybucji na tablety.
Ostatnio zmieniony 18 sie 2012, 01:00 przez rzymianin, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
templer
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 199
Rejestracja: 28 sty 2012, 18:18
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Koblenz

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: templer »

woti pisze:1/ Hmmm... Skoro moje słowa są niezrozumiałe - to może napisać lepszy apel. Oczywiście, jeśli założenie się podoba. Wolałbym nie spierać się o formę, lecz o treść.
Też sądzę że to walka z wiatrakami, pisanie jakichkolwiek apeli. Linux jest DLA ludzi. Moim zdaniem DLA tych co chcą go używać. Nic na siłę.
woti pisze: 2/ Szkoły powinny uczyć... Ale faktem jest, że uczą Windows. Poza tym nie chodzi wyłącznie o Linux, ale i aplikacje.
Pozwolę sobie stwierdzić że szkoły do poziomu szkół średnich nie uczą tak naprawdę niczego jeśli chodzi o informatykę. Uczą obsługi podstawowych narzędzi jak przeglądarka czy pakiet biurowy. Może komuś trafiło się mieć coś więcej ale tendencja jest właśnie taka. Przeglądałem ostatnio nową książkę mojego młodszego brata (6kl szkoły podstawowej) i co widzę? Są rozdziały zarówno o windows jak i o ubuntu (co mnie ucieszyło prawdę mówiąc). Jest M$ Office i jest Open Office. Są porównania jednego do drugiego (bardzo obiektywne bez sugestii co lepsze). Więc zejdź z tych szkół, pokazują jedno i drugie, nikt nie ma obowiązku używania windows w domu, bo w szkole jest windows. Jak obsłużysz M$Office to i ogarnięcie Open Office nie zajmie Ci wiele (także uczniowie szkół gdzie nie było Linuxa z odrobiną chęci bez problemu przestawią się na inny system). Jeśli idzie o uczelnie wyższe jest powszechnie znane MSDNAA skąd studenci mają produkty windows za darmo. Poza tym dlaczego szkoła ma nie nauczać ludzi pracy na windows skoro system ten jest najbardziej rozpowszechniony jeśli chodzi o komputery osobiste (zatem nie raz w swoim życiu taki uczeń się z nim spotka w różnych miejscach i powinien potrafić go obsłużyć).
woti pisze: 3/ Nie spieram się o to, który OS lepszy. Nie o "OS-fanatyzm" mi chodzi, lecz zasadę nie reklamowania i nie popierania przez nasze państwo KOMERCYJNEGO produktu za nasze pieniądze.
Właśnie o to się spierasz i własnie ten OS-fanatyzm Cie widać chwycił (zachłysnąłeś się wolnym oprogramowaniem?). A jak chcesz szukać roztrwonionych pieniędzy podatników to naprawdę jest w tej kwestii wielkie pole do popisu dla Cb w innych dziedzinach niż oprogramowanie.
woti pisze: Podsumowując: Proponujecie, aby NIE popierać Linux'a i zostawić stan rzeczy, jaki jest?
Pytanie kierujesz do: ludzi zajmujących się tworzeniem nowych wydań Ubuntu?, tworzących polskie remixy?, pomagającym nowym i zaawansowanym użytkownikom w rozwiązywaniu problemów? Czy do kogo, że uważasz że "NIE popierają Linuxa" ? Chcesz promować Ubuntu? OK. Takie jest założenie tego systemu aby go promować. Ale nie naprawiaj od razu całego świata swoimi rewolucyjnymi pomysłami. To nie prowadzi do niczego. Tyle z mojej opinii.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
woti
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 63
Rejestracja: 25 sty 2008, 21:04
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: woti »

Kolega "templer" merytorycznie skrytykował. Dziękuję za krytyki i info.
1/ Fakt, podręcznika Informatyki z Ubuntu i pozostałymi (jak nowy? jakie wydawnictwo?) nie widziałem. Jeśli jest choć jeden taki - OK :)
2/ Fakt, że używam od wielu lat Ubu i coraz bardziej "oddalam się" od Windows nie zmieni mnie w fanatyka. Zaręczam, żę od wszelkich fanatyzmów jestem daleki.
Ale nie zmienia te mojego podstawowego poglądu: Państwo i jego instytucje nie powinny "wciskać" i reklamować softu komercyjnego, skoro jest przyzwoita alternatywa.
Żadnym słowem mego "apelu" nie narzucam Linux'ów, tym bardziej na siłę - osobom prywatnym. W końcu mamy demokrację!
Mój "apel" nie jest ani pierwszy, ani jedyny w tej kwestii. Jest kolejnym i poddaję go dyskusji. Oby rzeczowej.
**
W mojej wypowiedzi rozpoczynającej wątek i dyskusję zawarte jest zaproszenie do profesjonałów-linux'owców w RP, aby się dogadali i w szerszym interesie zaproponowali "zarządowi" Polski jedną z dystrybucji + "modelowe" aplikacje biurowe do wykorzystania w urzędach. Co w domu, to każdego prywatna sprawa i tego się nie "czepiałem"! Zwróciłem jedynie uwagę na to, że w biednym kraju wielu korzysta z nielegalnych "pirackich" OS - a nauczanie od podstaw Linux'a może i powinno sprzyjać kształceniu postaw praworządności (za darmo!). O tym, że wielu ludzi nie wie nawet, że Linux'y istnieją - łatwo znaleźć wypowiedzi w necie.
Urzędy itd. zużywają NASZE pieniądze na zakupy drogich, komercyjnych systemów. Osobiście w zmianie podejścia widzę szanse na duże oszczędności w administracji. Czy o to nie warto zawalczyć?
****************
Dawno temu w policji zaczynano budować system informatyczny na bazie Unix. Kilka (-naście?) lat temu wprowadzono obsługę sieci policyjnej narzędziami Windows. Ile to kosztowało? Dlaczego? Nie wiem, ale skoro dzisiejsza Gazeta Wyborcza donosi, że w komisariatach farba i tynk spadają ze ścian, a podłogi się zapadają - to może jednak warto zapytać, czy stać NAS na "Windows" zamiast Unix/Linux w administracji i życiu publicznym?
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: ethanak »

Zaproponuj alternatywę:
a) dla AutoCAD-a
b) dla PhotoShopa

CIACH
//k2cl: przyhamuj trochę, dobry człowieku. Tym razem wycinam osobiste wycieczki, następnym razem zareaguję trochę ostrzej. Jeżeli coś jest niejasne - proszę o PW, żeby nie zaśmiecać wątku.
Awatar użytkownika
woti
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 63
Rejestracja: 25 sty 2008, 21:04
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: woti »

ethanak pisze:Zaproponuj alternatywę:
a) dla AutoCAD-a
b) dla PhotoShopa

CIACH

Ależ to nie na temat!
Awatar użytkownika
templer
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 199
Rejestracja: 28 sty 2012, 18:18
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Koblenz

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: templer »

woti pisze:Kolega "templer" merytorycznie skrytykował. Dziękuję za krytyki i info.
1/ Fakt, podręcznika Informatyki z Ubuntu i pozostałymi (jak nowy? jakie wydawnictwo?) nie widziałem. Jeśli jest choć jeden taki - OK :)
mi w ręce wpadła ta książka:
http://helion.pl/ksiazki/informatyka-eu ... podspw.htm
aczkolwiek z tego wydawnictwa widzę podobnych więcej:
http://helion.pl/autorzy/danuta-kialka,kiadan.htm
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: ethanak »

No jak nie? Przecież propagujesz Linuksa... jak mój kumpel (geodeta miejski) ma skonwertować do formatu (... echm... jakiego... ) rysunek sieci kanałów w dzielnicy X aby wykonawca mógł to sobie pod Linuksem obejrzeć?

Aha, żeby nie było: nie piernicz więcej o wolnym oprogramowaniu, tylko daj konkretną odpowiedź. Jak nie znasz - sorry, ale masz dowód na to, ąe temat jest dla Ciebie za trudny.
Awatar użytkownika
Jusko
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1380
Rejestracja: 21 gru 2007, 18:51
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: Jusko »

BricsCad i Gimp? Co do Gimpa, wiemy wszyscy o co chodzi i że czasem ma tyły (choć wątpię, czy dla użytkownika domowego je ma, może dla specjalisty tak), jednak jakiś czas temu oglądałem na YouTube o porównaniu jakości prac między 3D Studio Max i Blenderem. Padło tam takie fajne zdanie w komentarzach - praca będzie lepsza w tym narzędziu, jakie lepiej poznaliśmy (oczywiste prawda? Ale jakże ciężkie do odgadnięcia). Moim zdaniem powinno się wybierać elastycznie i jak Windows lepiej sprawdzi się w geodezji, to tam powinien zostać. Używać powinno się OS'u zależnie od wymagań - nie ma sensu niczym taran iść i zawracać kijem Wisłę forsując tylko jedno z rozwiązań, jeśli drugie pozwoli lepiej sprostać problemowi. Przyłączę się jednak do tego, aby popularyzować Linuksa. Używanie Pingwinka jest płynniejsze, jak od razu zaplanuje się cross-platform rozwiązania, jak ktoś wpierw przykuje się do narzędzi stricte tylko i wyłącznie dla Windows, to może zrobić sobie kuku migracją.
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: ethanak »

@Jusko; nie znam BC, natomiast całkiem nieźle znam Gimpa. I nie wmówisz mi, że Gimpem zrobisz wszystko, co PS-em.
To samo z CAD-ami. Niestety - mimo mojego zaangażowania w OS zdaję sobie sprawę z tego, że w wielu przypadkach CS będzie miał wyższość nad OS. Choćby dlatego, że programistom CS płacą za każdego kloca, a OS-owcy muszą jeszcze oprócz tego na chlebuś zarobić (najchętniej z kiełbasą i piwem).
Tak przy okazji... znasz coś co pod Linuksem czyta ProSTO?
Awatar użytkownika
arthulus
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 351
Rejestracja: 11 paź 2011, 14:38
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86
Kontakt:

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: arthulus »

ethanak pisze:No jak nie? Przecież propagujesz Linuksa... jak mój kumpel (geodeta miejski) ma skonwertować do formatu (... echm... jakiego... ) rysunek sieci kanałów w dzielnicy X aby wykonawca mógł to sobie pod Linuksem obejrzeć?
Czyli w Turcji nic nie budują bo nie potrafią czytać rysunków? a może Tureckie agencje rządowe nie potrzebują na każdym komputerze PS wystarczy Gimp i LibreOffice.
Niby Turcja jest ważnym sojusznikiem USA a potrafi zadbać o własne interesy i nie uzależniać się od M$
http://en.wikipedia.org/wiki/Pardus_(operating_system)
Usage

Turkish Armed Forces (partially)[24]
Ministry of Foreign Affairs (Turkey) (partially)[24]
Ministry of National Defence (Turkey)[25]
Turkish Police (partially)[24]
SGK (Social Security Institution of Turkey) (migrating)[24][26]
Problem polega na tym żeby mieć strategie migracji na dwie kadencje albo i dłużej a niestety rządzą nami idioci którzy myślą tylko o bieżących korzyściach.
Poza tym pieniądze na serwis systemu zostają w kraju tak samo jak specjaliści.
Awatar użytkownika
woti
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 63
Rejestracja: 25 sty 2008, 21:04
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: woti »

Aplikacje specjalistyczne, a takimi są AutoCad itd. - są... specjalistyczne. W biurach "normalnych" zbędne. Podobnie programy do obróbki foto i obrazków - w "normalnym" biurze zbędne. Zatem poza dyskusją.
Poza tym nie proponuję Tobie (ani nikomu) wystawić z domu czy Twojego biura kompa, na którym robisz swoje prace wykorzystując aplikacje napisane na wyłącznie określony OS.
Dyskusje o specjalistycznych oprogramowaniach i wyższości np. GIMP'a nad FotoShopem (lub odwrotnie) zalecam prowadzić w innym wątku.
Tutaj ma być dyskusja o wprowadzeniu Linux do szkół, zaproponowaniu konkretnej dystrybucji Linux'a (ale dyskusja o wyborze dystrybucji w dalszym etapie i w gronie specjalistów) oraz aplikacji BIUROWYCH a'la MSOffice + poczta + przeglądarka na skalę kraju - w ADMINISTRACJI.
Chyba nie warto kupować 500 stanowisk Windows dla całego urzędu miasta, jeśli jest w nim max. 20 geodetów + kilku ludzi z biura rzecznika prasowego ("dziennikarze" mogą mieć potrzebę obróbki fotek i filmów - choć i dla nich znajdzie się wystarczające aplikacje w Linux'ach). Prace graficzne zamawia się w firmach prywatnych - a tym niczego nie proponowałem narzucać.
Oczywiście, jeśli konkretne potrzeby specjalistów są inne - to są bezdyskusyjne. Ale nie są tematem tego wątku!
Awatar użytkownika
templer
Serdeczny Borsuk
Serdeczny Borsuk
Posty: 199
Rejestracja: 28 sty 2012, 18:18
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 13.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Koblenz

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: templer »

Zdecyduj się, wprowadzenie Linuxa do szkół czy zastąpienie Windowsa Linuxem w szkołach? Na jakim poziomie edukacji? Jaka jest Twoja wiedza na temat obecności Linuxa w szkołach w skali kraju? A także na temat zdobywania oprogramowania z Microsoftu przez szkoły w ramach różnych programów za darmo lub za symboliczne kwoty tak w skali kraju? Jak już tak bardzo chcesz za czymś postulować to wypada być zasobnym o szeroki przekrój informacji. O co Ci chodzi "woti" z argumentem dotyczącym programów obsługi poczty i przeglądarek internetowych. Czyżby były tak drogie dla szkół i administracji? Naprawdę chciałbym poznać przykłady płatnych programów do obsługi poczty i płatnych przeglądarek internetowych używanych w szkołach i urzędach. :pt36:
bear7
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6686
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: pwd

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: bear7 »

Po długim dniu w pracy, znalazłem w końcu chwilę, aby coś skrobnąć od siebie. Taka krótka rozprawka ;-)
woti pisze:Aplikacje specjalistyczne, a takimi są AutoCad itd. - są... specjalistyczne. W biurach "normalnych" zbędne. (...) Dyskusje o specjalistycznych oprogramowaniach (...) zalecam prowadzić w innym wątku.
(...)
Chyba nie warto kupować 500 stanowisk Windows dla całego urzędu miasta, jeśli jest w nim max. 20 geodetów + kilku ludzi z biura rzecznika prasowego ("dziennikarze" mogą mieć potrzebę obróbki fotek i filmów - choć i dla nich znajdzie się wystarczające aplikacje w Linux'ach). Prace graficzne zamawia się w firmach prywatnych - a tym niczego nie proponowałem narzucać.
Oczywiście, jeśli konkretne potrzeby specjalistów są inne - to są bezdyskusyjne. Ale nie są tematem tego wątku
Moim zdaniem tutaj jesteś w błędzie. Jak najbardziej chodzi o specjalistyczne oprogramowanie. Sama dystrybucja Linuksa z przeglądarką i pakietem biurowym nie wystarczy. Krystynie (wybór imienia losowy), która to parzy kawę prezesowi być może tak, ale Kowalskiemu, który jest geodetą, już raczej nie. Poza tym, jest jeszcze kwestia specjalistycznych narzędzi, które to zostały tylko wydane na platformę Windows. Nie wiem, z jakiego systemu i oprogramowania korzysta na przykład urząd dróg i komunikacji (czy jak on się tam zwie), ale nie wydaje mi się aby był to zwykły arkusz kalkulacyjny. Tutaj migracja mogła by być już kosztowna. Ale pomińmy tą kwestię. Co innego mnie zaciekawiło...
woti pisze:Tutaj ma być dyskusja o wprowadzeniu Linux do szkół (...)
A co chcesz zrobić z milionami rodaków, którzy pokończyli już szkoły i wiedza informatyczna zdobyta podczas długiej edukacji, ciągle opiera się na systemie z Redmond? To już nie jest problemem? Dlaczego mieliby się zmuszać do zmiany swoich przyzwyczajeń. Powrót do szkoły? Darmowe kursy? Wybacz, ale rozpowszechnianie darmowych (które notabene także pochłoną ogromne koszta) CD/DVD raczej nie rozwiąże problemu...
woti pisze:...zaproponowaniu konkretnej dystrybucji Linux'a...
Nie wiem czy wiesz, ale dystrybucje różnią się od siebie. Na przykład takie Ubuntu, uchodzi za łatwą i przyjazną nowemu użytkownikowi (user friendly), gdzie instalacja (przynajmniej z założenia) nie sprawia problemów. I o ile to samo można by było powiedzieć o Suse, czy Fedorze, o tyle zabawa z Slackware i/lub Arch już raczej do przyjemności nie należy. No to może Debian...
Rozumiem, że swoją ideologią chcesz się dzielić na innych forach. Załóżmy, że my stawiamy na Ubuntu. Jest mały problem: ta dystrybucja jest zależna od jednego Pana pieniędzy i chęci. Wystarczy, że pewnemu Markowi (dobór imienia tym razem nie jest przypadkowy) znudzi się zabawa, albo portfel schudnie i wówczas cała Polska leży. Co wówczas? Migrujemy ponownie...

Doczytałem dalej i...
woti pisze: ... dyskusja o wyborze dystrybucji w dalszym etapie i w gronie specjalistów
Kim mieli by być Ci specjaliści?

I jeszcze parę rzeczy, na które mamy różne poglądy:
woti pisze:Windows jest oprogramowaniem mało bezpiecznym (...) i (...) jest podstawową „platformą” dla gier.
Bezpieczeństwo systemu zależy od wiedzy użytkownika (często zwanego na tym forum użyszkodnikiem). Nawet Windows może być dobrze zabezpieczony.
woti pisze:Ocenia się, że obecnie ok. 3-4% komputerów światowych używa liuxowego oprogramowania operacyjnego. Wielu ludzi nadal uważa, że ten system jest trudny, nieładny, wymaga specjalistycznej wiedzy. Tymczasem od ładnych kilku lat Linuxy są równie przyjazne użytkownikom jak Windows czy Apple – i także używają ikon. Ponadto wiadomo, że jest to oprogramowanie bardzo stabilne, a w używaniu Internetu – bezpieczniejsze (w zasadzie brak wirusów) i szybsze.
Wybacz, ale Linuks może jest bezpieczny, ale na jedno nie jest odporny - na głupotę użytkownika, co można udowodnić poprzez wskazanie pewnych wątków na tym forum (jeżeli ktoś z forumowiczów się czuje poruszony, to przepraszam, ale do dymisji się nie poddam ;-) przynajmniej na razie). Co do stabilności, to poszukaj wątków, w których Ubuntu się wyłożyło po aktualizacji systemu.
woti pisze:Zalecane do obsługi indywidualnych kont bankowych.
Być może kont indywidualnych, ale nie kont firmowych. O ile do zarządzania indywidualnymi kontami można użyć jakiejkolwiek przeglądarki, tak niektóre banki (wiem z doświadczania) do obsługi kont firmowych wymagają... Internet Explorer-a. Także, do swojej listy szkół i urzędów, dodaj także banki
woti pisze:Nie tylko specjaliści wiedzą o tym, że kolejne wersje Windows okazywały się niedopracowane.
Zaglądnij do wątku zale.pl czyli co sie porobilo z ubuntu.... oraz Gorączka... Chwila przed i po wydaniowa
I to tylko problemy z naszą kochaną dystrybucją Ubuntu. Na innych forach, poświęconych innym dystrybucjom zapewne znajdziesz podobne wątki.
woti pisze:ludzie, nawet w starszym wieku – jeśli wcześniej nie znali Windows, bez większych problemów uczą się Linuxa i skutecznie używają go do poznawania świata i korespondencji.
Mam nadzieję, że nikogo tym nie urażę, ale wydaje mi się, że są to nieliczne jednostki. Kiedyś ktoś powiedział, że ciężko jest starego psa nauczyć nowych sztuczek - nie jest to niemożliwe...

I na koniec jeszcze jedno...
woti pisze:gruntownie to przemyślałem.
Szczerze w to powątpiewam. Świadczą o tym już 3 strony i 53 posty, w których forumowicze przekrzykują się nawzajem, a ty, co chwilę zmieniasz zdanie. Zakończę swoją wypowiedź zdaniem, które już wcześniej wypowiedziałem.
Próbujesz się bawić w Don Kichote i porywasz się na walkę z wiatrakami. Masz do tego prawo, nikt Ci tego nie zabroni, ale ze wsparciem będzie ciężko, bo brakuje konkretów, a jedynie szerzysz to, co już inni próbowali i im nie wyszło...

EDIT:
Dodam jeszcze jedno. Bardzo Cię proszę, nie porywaj się tylko na jakieś tam ankiety - nie widziałem jeszcze żadnej, która by coś zmieniła. Musisz wymyślić coś nowego, coś innego...
Ostatnio zmieniony 19 sie 2012, 12:47 przez k2cl, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: ot, drobny błąd :)
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
Awatar użytkownika
Jusko
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1380
Rejestracja: 21 gru 2007, 18:51
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: Jusko »

Hmm...po przeczytaniu dyskusji naszła mnie myśl - ludzie piszący w temacie używają Linuksa (lub i nie, zamiennie dualboot z Windows). Skoro ludzie piszący tu używają Linuksa, ale tak naprawdę krytykują jego wdrożenie, bo wymienia się rzeczy do których się nie nadaje...to do czego w takim razie się nadaje i kurczę, dlaczego go używacie, skoro jest taki be? ;) Oceńcie mnie od lamusa, ale pracowałem w szkole podstawowej i gimnazjum parę lat temu jako stażysta (od strony sekretariatu i pomieszczeń biurowych) i szczerze - nie widzę powodu dla którego nie można by tam było wdrożyć Linuksa. Oczywiście szkoły mogą różnić się nieco swoimi potrzebami. W pracy również jest Linux - tylko może na 3-4 maszynach jest Windows, u jednej bo go lubi, drugi bo to serwisowy i jeśli coś jest stricte Windows to na nim się to robi lub podpina pod niego, trzeci jest webmastera do Photoshopa, maszyna czwarta - jest bo jest, była licencja na Windows to niech sobie siedzi. I generalnie jedyne z czym mam problem, to że klienci uparcie niektóre rzeczy przesyłają w docx lub xlsx, więc czasami coś się rozjedzie w LibreOffice (można napisać inaczej, ale klienci zwykle robią pod górkę i miast zrobić tabelkę z pytaniami w wordzie, trzaskają tabelkę z pytaniami, grafikami i nawet makietami stron internetowych w excelu). Także czasem się da, ale pracuję w firmie informatycznej gdzie zawczasu wyskalowano pole zastosowania Linuksa, znając jego za i przeciw, więc nie ma zaskoczenia "o kurczę, jak to zrobimy pod Linuksem teraz..."
bear7
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6686
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: pwd

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: bear7 »

Tutaj nikt nie krytykuje Linuksa, tylko raczej wskazuje w czym/gdzie ciągle leży jego ułomność i co należało by zrobić, aby plan woti-ego (nie wiem czy prawidłowa odmiana) można było wprowadzić w życie.
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
Awatar użytkownika
woti
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 63
Rejestracja: 25 sty 2008, 21:04
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: woti »

bear7 pisze:Tutaj nikt nie krytykuje Linuksa, tylko raczej wskazuje w czym/gdzie ciągle leży jego ułomność i co należało by zrobić, aby plan woti-ego (nie wiem czy prawidłowa odmiana) można było wprowadzić w życie.
Przykro mi, ale akurat TEGO (wyżej = (Wytłuszczenie fragmentu cytatu moje) nie doczytałem w głosach dyskusjii :(
Odpowiadając na wcześniejsze pytania:
Tak, DOCELOWO jestem za tym, aby "urzędowo" (szkoły, administracja) wykorzystywać LInux i inne "otwarte" były JEDYNYMI tam, gdzie się da. Z jednym zastrzeżeniem: w życiu prywatnym jak kto chce. Ale i tak w szkołach trzeba uczyć Linuksa i "otwartego biura".
*********
*****************
Startowałem od Windows 95. Jestem samoukiem (pomoc kolegów, szperanie w literaturze i w necie), ale, jak wrednie suponował "taki jeden", nie jestem nieukiem. Mam coś więcej niż mgr przed nazwiskiem i "kursa niektóre". Wiem, że nie posiadłem wszystkich rozumów. Mam doświadczenie pracy w różnych urzędach, także w przedsiębiorstwach oraz przyglądam się m.in. szkolnictwu...
Ad rem - gdy Windows był na starcie, nie było MSOffice. Pisało się dokumenty - nawet nie pamiętam nazwy - w jakiejś przedziwnej aplikacji. Wszystko razem - aplikacje, sterowniki itd. było straszniejsze od dzisiejszego Ubuntu. Po latach, gdy zacząłem korzystać z kompa w domu - podpowiedziano mi Mandrake (później Mandriva), a po kilu latach Ubuntu (bodajże 5 lub 6). Też było niefajnie, bo musiałem odnawiać dawno nieużywany angielski... Dzisiejsze Ubuntu to łatwizna, bajka, przyjemność.
Pamiętając zakres "generalnego" zastosowania kompów w biurach oraz moje próby zachęcenia własnych dzieci (dziś nie takie już dzieci) do choćby zajrzenia w Ubuntu ("phe, fanatyk, co Ci zależy, a po co mam to oglądać..." <= wzorcowy przykład wyników edukacji na poziomie wyższym i niewykształcona przez system edukacji zerowa ciekawość poznawcza) - doszedłem do wniosków jak na początku tego wątku
Obserwując dyskusję, którą zainicjowałem - marzy mi się, ale to jest realne: polska uczelnia dostaje grant na wypracowanie/dopracowanie (w tym porządne tłumaczenie) dysku DVD zawierającego Linux'a n.p. a'la Ubu lub Debian, w którym jest OS do instalacji + pakiet biurowy + przeglądarka + e-mail + narzędzie do podłączania się do "urzędowej chmury" dla danego urzędu (rozumiem pod tym wspólne archiwum dokumentów i pełny przepływ informacji + możliwość wstawienia opracowanych wzorców druków urzędowych). Zapewne w wielu urzędach takie systemy funkcjonują - ale nie we wszystkich gminach raczej?
Wiem, że krytykanci znów zarzucą mi, że to zbyt ogólne, że trzeba by dopracować, zbadać... Oczywiście, ale to nie na siły jednego "wyalienowanego" faceta! To robota dla solidnego zespołu ludzi z wiedzą, wyobraźnią i poczuciem misji.
Aby coś takiego zrobić, trzeba by "polskiego Gatesa" (można podstawić inne nazwisko) - ale bardziej jeszcze "woli politycznej", która by sens rozpoczęcia takiej roboty nadała. Trudno - bez mądrych decyzji polityków się nie obejdzie.
Istnieje coś takiego:
http://www.fwioo.pl/
Niestety, obawiam się, że większość polityków ich fachowego języka nie zrozumie (normalni, mniej wykształceni Polacy też mogą mieć problemy). Poza tym mało kto o nich wie :( Dlatego uważam za sensowne podjęcie prób rozszerzenia dyskusji oraz informowania o Linux.
Poza tym - czas coraz szybciej idzie naprzód. OS jest trochę jak broń. Miecz służył wojownikom tysiące lat - teraz broń zmienia się co lat kilkadziesiąt, a nawet kilka. Ten, kto wykorzysta rynek 30 milionowego państwa - może okazać się, na jakiś czas, sensownym następcą Windows. Czy warto nam tracić tę szansę?
Reasumując:
1/ Linux do szkół i urzędów. Windows tylko w okresie przejściowym, później - jako system "dodatkowy" w sensie rozszerzania wiedzy (zresztą - kto pozna Linuksa i jego aplikacje, ten z Windows problemów miał raczej nie będzie).
2/ Dopracowana w gronie speców koncepcja "polskiego linuksa admininstracyjnego" (dla chętnych też domowego), wspierana repozytoriami a'la Ubuntu - wspierana np. przez fundację polskich uczelni i rządu - jako alternatywa w momencie konieczności ponownego zakupu licencji itp. przez szkoły i administrację.
3/ W domach każdy używa, co chce. Res normalibus ;-)
********
PS. Z dawnej pracy pamiętam (podejrzałem): Szef w Urzędzie miał najnowszy komputer. Z Windows. Grał na nim w "minera". Gdyby mu urząd zainstalował Linuksa - nie miałby szans na "ciekawsze" gry na służbowym sprzęcie :twisted:
bear7
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 6686
Rejestracja: 20 sty 2009, 23:12
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: pwd

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: bear7 »

woti pisze:
bear7 pisze: co należało by zrobić
Przykro mi, ale akurat TEGO nie doczytałem w głosach dyskusjii
A mi akurat coś tam udało się wychwycić, choć to tak jakby czytanie pomiędzy wyrazami...
Aby za bardzo się już nie rozpisywać:
rzymianin pisze: Jak już pisałem, nie chodzi o cenę samych licencji tylko o koszty migracji.
Co należy zrobić? Obniżyć/zniwelować koszty migracji.
rzymianin pisze: Tylko jaki jest sens wydać więcej i zamiast MS dać zarobić Red Hat, Novell czy Canonical.
Co należy zrobić? Obniżyć/zniwelować koszty wydatków na wdrążenie Linuksa (migracja i wdrążenie to nie to samo).
rzymianin pisze: Nie bardzo sobie poradzi, bo problemy będą już przy dokumentach docx czy prezentacjach z rzutnika.
ethanak pisze:Zaproponuj alternatywę:
a) dla AutoCAD-a
b) dla PhotoShopa
Co należy zrobić? Zapewnić kompatybilność.
rzymianin pisze: Wybór tej jednej słusznej dystrybucji trwałby latami
Co należy zrobić? Dokonać szybkiego i słusznego wyboru stabilnej platformy (bez podtekstów politycznych), który przetrwa.

A przede wszystkim...
thalcave pisze: (...) na konferencji organizowanej przez FWIOO. (...) Na spotkanie zostali zaproszeni także przedstawiciele rządu. (...) I co? Ano nic. W ostatniej chwili Przedstawiciele RP odwołali przyjazd.
Co należy zrobić? Przekonać/zmusić tych na górze do wysłuchania (na początek) propozycji. Ale do tego będzie potrzebne więcej jak jakiegoś skromnego manifestu. Potrzebny byłby plan...

Woti, może po prostu przyłącz się do FWIOO, jak widać jakieś już sukcesy mają. A ponoć to nie w ilości, a w JEDNOŚCI siła...
O pomoc pytaj a forum, a nie przez PW.
Awatar użytkownika
linuxozaurus
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 2154
Rejestracja: 02 lis 2010, 22:45
Płeć: Kobieta
Wersja Ubuntu: 20.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: linuxozaurus »

Nie bardzo sobie poradzi, bo problemy będą już przy dokumentach docx czy prezentacjach z rzutnika.
Ja z tym nie miałam problemu bo jak broniłam pracy dyplomowej to korzystałam z rzutnika i własnego komputera (czasy Niebiańskiej Nimfy).
witam
Linuxozaurus
Santo Subito Ioannes Paulus II "wolne oprogramowanie dla wolnych ludzi"
Lenowo IdeaPad L340 17API z Windows 11 Windows Dual Boot Linux Mint Cinamon in secure boot end user mode.

🇺🇦Sława Ukrajini!🇺🇦
Awatar użytkownika
woti
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 63
Rejestracja: 25 sty 2008, 21:04
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 14.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: woti »

bear7 pisze:Co należy zrobić? Przekonać/zmusić tych na górze do wysłuchania (na początek) propozycji. Ale do tego będzie potrzebne więcej jak jakiegoś skromnego manifestu. Potrzebny byłby plan...
Woti, może po prostu przyłącz się do FWIOO, jak widać jakieś już sukcesy mają. A ponoć to nie w ilości, a w JEDNOŚCI siła...
Owszem, siła w jedności, nawet przy różnorodności :)
Do FWIOO już się odezwałem. Zaoferowałem osobistą "pomoc reklamową" - ewentualnie nadaję się do "szerzenia" i pisania/gadania "ludzkim językiem" na "te" tematy.
Plan jest potrzebny, ale nie czuję się szefem, aby go narzucać. Chętnie wezmę udział w jego współtworzeniu i współrealizacji.
Zresztą, póki co plan może być prosty: wyjdźmy poza własne opłotki.
To już się dzieje, ale próbujmy przyspieszyć, każdy gdzie i jak może. Póki co - wielu mogłoby o tym pisać np. na FB. Tam, jak i gdzie indziej, dominują ludzie nie mający pojęcia o Wolnym Oprogramowaniu, w tym Linux, OpenAplikacjach...
Może w końcu trafi się "polski Bill albo Mark"... Pomóżmy w jego narodzinach :boat:
Awatar użytkownika
ethanak
Wygnańcy
Posty: 3054
Rejestracja: 04 gru 2007, 13:19
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Linux zamiast Windows

Post autor: ethanak »

Jeden już był (Tomek K.) ;)
Może do Billa to mu daleko, ale z Markiem pewnie by się świetnie dogadywali...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość