Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Heos, a masz też problem z czyszczeniem okna rozmowy? Pamiętaj, że ty nie masz problemów to nie znaczy, że nie mają ich inni.

Jusko, nie jest tak źle. Oprócz tego czyszczącego się okna rozmowy nic mi więcej nie wadzi

Ano męczy, gdyż byłem z Tlenem od jego pierwszych bet i naoglądałem się nieco tych bugów U mnie Tlen uciekał w prawą stronę ekranu poza krawędzie, wyłączał się, gubił kontakty Tlenowe (zarówno w Windows jak i Pingwinie), nie uruchamiał się w ogóle - to tylko parę bugów z 2-3 ostatnich wydań u mnie. Nie wiem już jak opisywać pracę Tlen Teamu. Obecnie na Windows używam Tlen 6 i jest super (latami używałem Tlenu i zawsze było OK), Tlen 7 to natomiast jakaś parodia. Rozumiem - pisać program nie jest łatwo, ale udaje się to jakoś ekipie Kadu, Pidgina i innych komunikatorów, więc tłumaczenie autorów Tlenu iż niemożliwym jest napisanie komunikatora tak by działał na wszystkich distrach, jest chybione (dodali, że tym bardziej o zamkniętym kodzie, ale mamy zamknięte komercyjne produkty i one jakoś świetnie działają).

EDIT:
Samo to, iż ponad rok czasu Tlen grzebie się z Betą jest dla mnie nie do pomyślenia. Tlen Team popełnił chyba ten błąd: http://www.devblogi.pl/2010/07/rzeczy-k ... ienes.html

ps: beta testy gier komputerowych portowanych z Windows do Linuksa trwają mniej, co wysiłkiem jest moim zdaniem większym, a Oni nadal w Becie ;-P

Dzisiaj pojawiła się aktualizacja i wreszcie są naprawione wkurzające błędy.

Nie wiem już jak opisywać pracę Tlen Teamu. Obecnie na Windows używam Tlen 6 i jest super (latami używałem Tlenu i zawsze było OK), Tlen 7 to natomiast jakaś parodia.

Gdy jeszcze używałem windowsa moje odczucia były identyczne. Ten komunikator od dawna jest systematycznie PSUTY - wystarczy porównać przesłanie plików, regres jakich mało.

Jusko pisze:Tlen Team popełnił chyba ten błąd: http://www.devblogi.pl/2010/07/rzeczy-k ... ienes.html

Gdyby "ten blad" nie zostal popelniony nigdy by nie weszla wersja na linuxa poniewaz tlen 6 byl pisany calkowicie nieprzenosnie i tylko pod platforme windows.

mati75 pisze:Dzisiaj pojawiła się aktualizacja i wreszcie są naprawione wkurzające błędy.

U mnie po aktualizacji czyszczenie okna dalej istnieje

Istnieje, istnieje. Nadal czyści.

Witam.

Więc czy warto instalować tlena gdy czyści okno rozmowy czy zainteresować się innym komunikatorem?

Pozdrawiam.

Moim zdaniem jako ciekawostkę to instalować warto. Czy do użytku day-by-day...no nie wiem. Ja ponad rok użerałem się z błędami i w końcu zmieniłem komunikator bo Tlen 7 doprowadzał mnie do szewskiej pasji - jednak co stan Beta, to Beta. Spróbować możesz, pewnie.

Witam.

Kolego @Jusko pytam ciekawości. Jakiego komunikatora używasz?

Pozdrawiam.

Tlenu używam od lat, więc Windows to Tlen6, pod Linuksem używałem Pidgina (dawniej Kadu aż do przesiadki na pierwszą betę Tlenu7, który porzuciłem).

Tlenu używam od kilku miesięcy i jeszcze nie miałem z nim żadnego problemu jestem z niego zadowolony mimo tego że czyści okno rozmowy.

Dziwne mam zainstalowanego tlena 6 i chodzi jak przeciag porównywalnie do wersji na windowsie,7 to jest faktycznie porazka robi co chce i jak chce .Pozdrawiam

Maciej.M pisze:Tlenu używam od kilku miesięcy i jeszcze nie miałem z nim żadnego problemu jestem z niego zadowolony mimo tego że czyści okno rozmowy.

Dokładnie, tak samo mam go od kilku miesięcy, i tak samo co jakiś czas czyści rozmowę, wkurzające to jest jak nie zdążę przeczytać to muszę wchodzić do archiwum...

Poza czyszczeniem okna co x wypowiedzi nie mam żądnego buga i z tlenem pracuje się naprawdę bardzo przyjemnie.

Używałem dotąd Pidgina dawniej Kadu , ostatnio zainstalowałem tlena chodzi jak na windzie (xp), bez problemów. Szkoda że nie ma go w oficjalnym repozytorium.

zawis pisze:Używałem dotąd Pidgina dawniej Kadu , ostatnio zainstalowałem tlena chodzi jak na windzie (xp), bez problemów. Szkoda że nie ma go w oficjalnym repozytorium.

I nie będzie - przecież to zamknięty kod konkretniej firmy, która do Tlenu rości prawa (i dobrze, czy wszystko musi być OpenSource).

Uff
Przeczytałem cały wątek.
Od wczoraj przesiadłem się na tlen.Kadu coraz częściej rozłączało się i w nocy co chwilę sygnał dźwiękowy,nie działało przesyłanie plików,avatary,przynajmniej u mnie.
I chyba bolączki tlena wymienione w tym poście pozostały w raz ze starymi wersjami daleko w tyle.
Ustawiłem ikonki i emoty z GG bo przywykłem do tych żółtych słoneczek i gdyby jeszcze można było coś z tym białym tłem zrobić, to byłaby poezja.

Teoretycznie da się, są skórki do tlenu tylko nie wiadomo gdzie je wpakować do linuksowej wersji.

Pochwaliłem tlen a on przez pół dnia rozrósł się do 60 MB.