Strona 37 z 102
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 10:31
autor: Jakub84r
Witam ponownie

Jak już pisałem kiedyś udało mi się raz zainstalować Ubuntu bez problemu (raz wcześniej ze strasznymi problemami

) ale później formatowałem cały dysk (celowo ... tak najszybciej można zrobić porządki na dysku

) i zainstalowałem od nowa Windowsa XP (kupiłem od znajomego co przeniósł się na 7) i teraz zabrałem się za instalację Ubuntu
I problem:
Instalator nie widzi żadnych partycji na dysku, widzi dysk ale cała jego przestrzeń jest nie przydzielona do żadnej partycji

Gparted z Live CD też tak widzi dysk, 160 GB nie przydzielone do żadnej partycji.
A mam partycje tak zrobione:
C: 50 GB Windows XP
D: 60 GB wolna
E: 28 GB wolna
F: 10 GB wolna
G: 2 GB wolna
Dzieliłem to za pomocą Partition Magic 8.0, ostatnie 3 partycje szykowałem pod Ubuntu później spróbowałem je jeszcze bardziej "przyszykować" pod Ubuntu więc znowu pod Windowsem formatowałem je na:
E: 28 GB ext3
F: 10 GB ext3
G: 2 GB swap
ale nic to nie dało bo Ubuntu dalej widzi wszystko jako dysk 160 GB nie przydzielone do żadnej partycji :/ bez zainstalowanego żadnego systemu operacyjnego :/
Co proponujecie ? Można ręcznie utworzyć partycje pod instalatorem Linuxa

ale wtedy będę musiał dysk formatować i stracę Windowsa XP
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 10:57
autor: Blonka
Zapomnij o robieniu partycji dla Linuksa pod Windowsem, programami Windowsowymi, czyli np. PQM. Linuks to nie Windows za darmo.
Uruchom Ubuntu LiveCD, gparted, usuń nie potrzebne Windowsowi partycje, utwórz partycje dla Ubuntu, np.:
/ - 10 GB
/home - 15 GB
swap - 2xRAM do 2 GB.
Uruchom instalator.
W programie partycjonującym wybierz 'ręcznie" i dla każdej partycji przypisz odpowiedni punkt montowania.
Gdybyś miał dalsze pytania np. z pod LiveCD daj wynik:
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 11:00
autor: figa
Na dysku nie może być więcej jak 4 partycje podstawowe bo jak jest więcej to właśnie tak się dzieje.
Zrób partycje rozszerzoną dla linuksa i podziel na 3 logiczne. Czyli usuń te co masz teraz dla Linuksa, zrób z nich 1 i w tedy podziel logicznie
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 11:09
autor: Jakub84r
Blonka pisze:Zapomnij o robieniu partycji dla Linuksa pod Windowsem, programami Windowsowymi, czyli np. PQM. Linuks to nie Windows za darmo.
Uruchom Ubuntu LiveCD, gparted, usuń nie potrzebne Windowsowi partycje, utwórz partycje dla Ubuntu, np.:
/ - 10 GB
/home - 15 GB
swap - 2xRAM do 2 GB.
Uruchom instalator.
W programie partycjonującym wybierz 'ręcznie" i dla każdej partycji przypisz odpowiedni punkt montowania.
Gdybyś miał dalsze pytania np. z pod LiveCD daj wynik:
Te partycje na Linuxa zrobiłem dopiero po tym jak mi nie wykrywał partycji

w ramach "naprawy" która nie pomogła. GParted też nie widzi żadnych partycji więc nim nic nie zrobię mogę tylko od nowa dzielic dysk ale to mi usunie Windowsa
Zrobię na razie tak jak mówi Figa

Pod Windowsem usunę te 3 ostatnie partycje, zostawię C i D a resztę usunę i zrobię jedną i wtedy uruchomię od nowa instalator Ubuntu

Jak nie zadziała dam wynik
sudo fdisk -l
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 11:16
autor: Blonka
Do niczego innego Cię nie próbowałem przekonać, tylko do tego byś tworzył i montował partycje pod Ubuntu.
Nie rozumie
GParted też nie widzi żadnych partycji więc nim nic nie zrobię
Daj zrzut ekranu z geparted.
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 11:19
autor: Jakub84r
Gparted widział 160 GB nie przydzielone do żadnej partycji

Dlatego nim nie mogłem usunąć tych partycji ostatnich bo nie były widoczne

Oka usunąłem pod Windowsem i przechodzę do instalatora Ubuntu

Zobaczymy
Teraz działa widać wszystkie partycje

Instaluję ale wyskoczył błąd :
Error informing the kernel about modifications to partition /dev/sda5 -- Device or resource busy. This means Linux won't know about any changes you made to /dev/sda5 until you reboot -- so you shouldn't mount it or use it in any way before rebooting.
Opcje wyboru Ignore/cancel daje ignoruj zobaczymy

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 11:53
autor: figa
Ja bym tam od razu z błędem nie instalowała tylko najpierw doprowadziła dysk do stanu kiedy żadne komunikaty o błędzie nie będą sie pojawiały.

Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 12:00
autor: Jakub84r
figa pisze:Ja bym tam od razu z błędem nie instalowała tylko najpierw doprowadziła dysk do stanu kiedy żadne komunikaty o błędzie nie będą sie pojawiały.

Za późno

Już mam zainstalowany wszystko działa (jak na 1 minute sprawdzania

) najwyżej jak coś będzie nie tak usunę i zainstaluję od nowa

A nie da się jakoś tego błędu naprawić teraz już po instalacji ?
sudo fdisk -l
Disk /dev/sda: 160.0 GB, 160041885696 bytes
255 heads, 63 sectors/track, 19457 cylinders
Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes
Disk identifier: 0x6d6f6b73
Device Boot Start End Blocks Id System
/dev/sda1 * 1 6708 53880088+ 7 HPFS/NTFS
Partition 1 does not end on cylinder boundary.
/dev/sda2 6708 19457 102408201+ f W95 Ext'd (LBA)
/dev/sda5 6708 14357 61440088+ 7 HPFS/NTFS
/dev/sda6 14358 18004 29294496 83 Linux
/dev/sda7 18005 19220 9767488+ 83 Linux
/dev/sda8 19221 19457 1903671 82 Linux swap / Solaris
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 12:41
autor: figa
Jak tą partycję ci montuje i widzisz ją w przeglądarce plików to może będzie ok.
Nie znam dobrze angielskiego ale tam jest coś o montowaniu przed rebootem.
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 15:21
autor: Blonka
"figa" dobrze Ci radziła. Powinieneś zrobić restart i zacząć instalacje od nowa, tam może czegoś brakować.
"Partycja 1 nie kończy się na granicy cylindra."
Wegług
Efekt kombinacji, dawno nie udało mi się niczego porządnego zrobić PQM. Ma jakieś swoje reguły, które nie zawsze są później akceptowane przez OS. Brzydko wygląda, lecz jeżeli Win działa dobrze i Ubuntu widzi partycję "sda1" to ......
Gdybyś partycję dla Win 7 zrobił w czasie instalacji 7, powstała by Ci 100 MB "System Reserved" nie montowana podczas startu 7 i duża dla Windows.
EDIT:
Jeżeli granica cylindra Ci przeszkadza można płytką Geparted Live (Live CD może się nie udać) zmienić o 1 MB rozmiar partycji i informacja zniknie. Po dotknięciu Linuksem partycji Windowsa będą naprawy, sprawdzanie partycji przy starcie Windowsa.
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 19:22
autor: Kasperskyy_
Witam. Ubuntu mam zamiar dopiero zainstalować i mam pytanie czy takie partycjonowanie będzie dobre.
Dysk niecałe 200gb i drugi 20 gb
//Dysk 20 GB
Windows XP - 20 GB
//Dysk 200Gb
Pliki tj. filmy, gry, muzyka(dla windowsa) - 50 gb
Ubuntu - 10 gb
Home - 100gb
swap - 1024 mb
Te kilka giga moge zostawić w rezerwie.. Z góry dzięki za pomoc

Partycja windowsa musi być taka, bo nie licząc tego że chce się "powoli przerzucić" na linuxa, to z komputera korzysta druga osoba, która używa Windowsa

I jeszcze jedno, w jakim formacie zrobić Windowsowe partycje? Tak aby nie było żadnych problemów. ?
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 19:32
autor: figa
Windows w ntfs a reszta może być . Mieścisz się w 4 partycjach na dysku 200 GB.
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 19:52
autor: Blonka
Przed instalacją Ubuntu zapnij 200 GB jako pierwszy, by na nim się zainstalował GRUB.
Będziesz mógł odpiąć jeden z dysków.
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 28 paź 2009, 23:38
autor: szymon189
Chcę zainstalować Ubuntu 9.10, które jutro wyjdzie.
Obecnie wygląda u mnie to tak:
C: XP Prof - 39,5 GB
D: 78,1 GB
E: 78,1 GB
F: 41,2 GB
G: 30,4 GB
H: Windows 7 - 30,5 GB
Wszystkie partycje to NTFS.
Postanowiłem, że przed instalacją za pomocą GParted usunę partycje F i G. Chcę utworzyć partycję SWAP 1 GB oraz 10 GB patycja home oraz 60,6 GB ext4. Wszystko ok?
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 29 paź 2009, 03:35
autor: Blonka
Pamiętaj, nie automat tylko ręczny podział dysku. Wszystko może być na logicznych.
Swap 2xRam do 2 GB, potem tyle ile RAM dla celów hibernacji ewentualnie.
Chyba tak myślałeś:
swap - 2xRAM do 2 GB, przestrzeń wymiany.
/ - 10 GB, ext4
/home - 60 GB, ext4
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 29 paź 2009, 10:18
autor: neoziutek
A ja kiedyś przy początkach z linuxem, wtedy miałem mandrive wyczytałem, że najlepiej by było gdyby każdy katalog był na osobnej partycji, tylko koniecznie trzeba było zwrócić uwage by /boot był na partycji podstawowej. Polecacie taki podział ? Każdy katalog na osobnej partycji? Czy lepiej zrobić tak:
/ - 50 GB ext3/ext4
/boot - 200 MB
SWAP - 2GB
/home - 60 GB
czy zmniejszyć katalog home oraz / i dać katalogi takie jak /usr oraz /tmp na osobnych partycjach ? czy raczej nie warto ?
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 29 paź 2009, 10:36
autor: Blonka
To jest całkowicie twoja inwencja jak poprzedzielasz katalogi.
Jeżeli uważasz iż Ci się to do czegoś przyda.
Podobno w 9.10 można już spokojnie używać ext4.
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 29 paź 2009, 10:44
autor: namok
neoziutek pisze:
/ - 50 GB ext3/ext4
trochę za dużo. Zmniejsz do 10-15GB. Poleceam ext4 jest szybsze.
/boot - 200 MB
może być ale jeśli bedziesz miał tylko Ubunto to nie potrzebujesz oddzielnej partycji
SWAP - 2GB
2xRAM jale jeśli masz więcej RAM niż 2GB i chcesz mieć hibernację to potrzeba więcej.
czy zmniejszyć katalog home oraz / i dać katalogi takie jak /usr oraz /tmp na osobnych partycjach ? czy raczej nie warto ?
nie sądzę aby oddzielne katalogi /usr i /tmp miały sens.
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 29 paź 2009, 10:45
autor: neoziutek
No dobra ale Waszym zdaniem jakie katalogi najlepiej dać na osobnej partycji ?
Instalując 9.10 chcę, żeby system był jak najbardziej stabilny tak, że w razie różnego rodzaju problemów móc się szybko z tym uporać bez konieczności ponownej instalacji tylko w razie konieczności sformatować partycje z danym katalogiem i zainstalować jeszcze raz.
Więc jakie katalogi Waszym zdaniem zamontować na oddzielnych partycjach ?
namok ale w moim przypadku 10 - 15 GB na / może być mało, bo przecież dużo aplikacji i gier się instaluje w katalogu / ...
Sama gierka doom 3 zajmuje ok 3 GB, a co z innymi grami i aplikacjami?
Odp: Windows i Linux w jednym stali domku: partycjonowanie
: 29 paź 2009, 10:47
autor: dawidgarus
czy zmniejszyć katalog home oraz / i dać katalogi takie jak /usr oraz /tmp na osobnych partycjach ? czy raczej nie warto ?
nie sądzę aby oddzielne katalogi /usr i /tmp miały sens.
ewentualnie mógłbyś trzymać /tmp na ramdisku aby przyśpieszyć pracę.
neoziutek tylko /, swap, /home i /boot