Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam mam oto taki problem:
Chciałem na wirtualnej maszynie, konkretniej to na debianie postawić sambę. Chcę się nią troszkę pobawić oraz sprawdzić w jaki sposób to działa zarówno na windowsie jak i debianie.
Zgodnie z tymi założeniami będę korzystał z 3 systemów:
- windows xp (system gospodarza na którym włączę virtual box oraz założę maszyny)
- 1sza maszyna z debianem (samba)
- 2ga maszyna z debianem
Pytanie jednak jest takie, w jaki sposób mam ustawić karty sieciowe na tych maszyniach by uzyskać taki schemat:

- 1sza maszyna z debianem utrzymuje dostęp do internetu (by zainstalować sambę) oraz może komunikować się z 2gą maszyną z debianem


Gdy ustawię wszystkie karty w trybie bridged to maszyny wysyłają zgłoszenie o numer IP do mojego ISP, a tego nie chcę, gdyż mam wykupiony tylko 1 statyczny adres IP. W jaki sposób sobie z tym poradzić?

Dzięki za sugestie

Dla Debianów ustaw karty w tryb NAT. Jeżeli będą na tym samym VirtualBoxie to będą też w tej samej podsieci, więc będą mogły się z sobą komunikować. Niestety przez NAT po Sambie nie skontaktują się z gospodarzem.

Najlepiej do tego celu byłoby kupić router i ustawić mostkowe karty sieciowe w systemach gościach. Wtedy router łączy się z netem, a wszystkim maszynom (gospodarzom i gościom) przydziela IP, tak że masz je wszystkie w jednej podsieci.

Dzięki makson za odpowiedź!
Kurcze, nie mam routera... może jest jakiś sposób by to zrealizować bez niego?

Routera wcale nie trzeba kupować. Jeżeli chcesz przetestować komunikacje debiany xp i mieć dostęp do neta. W schemacie wprowadzasz drobną zmianę to Linuks będzie hostem a XP VM. Ustawiasz hosta by działał jako router. Na wirtualnych maszynach z ustawieniem bridget(do twojego linuksowego routera na hoście) instalujesz XP i drugiego debiana.

Tutaj jak z linuksa zrobić router http://dug.net.pl/tekst/31/udostepnieni ... go_(masq)/

Może XP też da się przerobić na router ale tego czy i jak raczej się nie dowiesz na tym forum.

nithathak dzięki za odpowiedź, na forum DUG też pytałem i udzielono mi podpowiedzi. Poradziłem sobie w ten sposób, że postawiłem sobie XP na osobnej maszynie.
Rozwiązaniem jest ustawienie 3 kart sieciowych na maszynie z Debianem z sambą:
- NAT - by korzystać z internetu gospodarza
- 1sza Sieć wewn. - do komunikacji dwóch maszyn Debian1 <-> Debian2
- 2ga Sieć wewn. - do komunikacji dwóch maszyn Debian1 <-> maszyną_z_XP

Wszystko działa i da się konfigurować:) Pewnie to jest trochę pokrętne rozwiązanie ale ważne że działa! Niemniej jednak pewnie w przyszłości skorzystam właśnie z takiego rozwiązania jakie podałeś nithathak. Pozdrawiam!

Podłączę się pod wątek
Mam pytanie jeżeli chodzi o konfigurację sieci dla dwóch maszyn virtualnych Wind xp oraz Linuxa przy czym Xp miałby łączyć się z netem przez linuksa to konfiguracja sieci powinna wyglądać tak?
Linux dwie kart sieciowe jedna nat (dla sieci) druga karta jako siec wew. natomiast dla Windowsa wystarczyłoby ustawić tylko jeden interfejs sieciowy :sieć wew.???

Chyba coś takiego by przeszło, jeżeli potrafisz na Linuksie przekierować ruch z różnych interfejsów sieciowych (z sieci wewnętrznej na NAT).

Ale generalnie najprościej byłoby, gdybyś na obu ustawił 1 kartę NAT, a na Linuksie serwer PROXY, przez który XP łączyłby się z internetem.

Próbowałem zrobić to na interfejsie sieci wewnętrznej ale nie działało.
Co do przekierowywania ruchu z innych interfejsów to jedyne co robiłem to tylko dodawałem do tablicy routingu w Linuksie wpis dla sieci wew. tylko, że w ifconfigu, w ogóle nie było widać tego interfejsu sieci wew. wiec.
Spróbowałem z połączeniem mostkowym.Niestety progres jest taki, że już w Ifconfigu widać już to połączenie (tzn na eth2 jest adres IP Windowsa).
Jednak to nie koniec bo nie działa.
Moja sieć wygląda tak:

ISP--->router----> Windows ( na którym śmiga Virtual Box)

Problem jest taki, że Windows xp, który chodzi na Virtualu łączy się przez bramę routera a nie przez Linuksa:P
Próbowałem w Windowsie zmienić bramę żeby była taka sama jak w Linuksie niestety po tym Windows po prostu tracił połączenie.
Co do moich IP:
Linux: 10.0.2.15 maska 255.0.0.0 Bramka 10.0.2.2
Windows: 192.168.2.106 maska 255.255.255.0 Bramka 192.168.2.1
Windows Na którym działa VB. 192.168.2.1... maska 255.255.255.0 Bramka 192.168.2.1 i właśnie przez tą bramkę 192.168.2.1 łączył się Windows a nie przez tą przez którą łączy się Linux.
Przy czym w Linuksie w tablicy routingu widać, że jest dodany wpis:
192.168.2.0 i domyślna brama dla tej sieci 10.0.2.2
Nie wiem dlaczego to nie bangla:P

EDIT:
Pytanie jak postawić Sewer Proxy na Linuksie i przekierować przez niego ruch z Windowsa?:P

Chyba, żeby spróbować ze sposobem jaki proponuje nithathak

EDIT:
Makson
Mój pomysł jest taki (bo przecież mam router) wiec....
Ustawie w interfejsach tylko połączenie Bridge zarówno dla jednej jak i dla drugiej maszyny VB.
Będą wtedy w tej samej podsieci.
Więc pozostanie tylko przekierowanie ruchu z Windowsa żeby przechodził przez Linuksa.
Jeżeli się tak da?
[SOLVED]
Gdyby ktoś kiedyś potrzebował wiedzieć jak można to zrobić to pisać

w takim razie ja sie chetnie podlacze do dyskusji.
u mnie z kolei sytuacja wyglada nastepujaco.

ISP-->router-->Win z VB

ja z kolei chce skonfigurowac siec dla dwoch maszyn wirtualnych, na ktorych smiga ubuntu.
przy czym jedna z nich powinna udostepniac internet drugiej.
i tutaj moje pytanie.
jak poprawnie skonfigurowac w VB typy kart dla poszczegolnych maszyn virtualnych i dalej juz o sama konfiguracje tychze maszyn.
na jednej z nich nalezy udostepnic internet tej drugiej.
morduje sie z tym od kilku ladnych godzin i jak narazie z marnym skutkiem.

edit:
dodam, ze win gospodarza smiga po wifi, jesli to ma jakies znacznie.