Jakość dźwięku droższych głośników w linuxie

Porady sprzętowo-handlowe
ist
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 23
Rejestracja: 22 sty 2009, 22:40
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Jakość dźwięku droższych głośników w linuxie

Post autor: ist »

Zastanawiając się nad kupnem głośników corsair sp2500
http://pclab.pl/art44334-2.html
nie mam pewności czy w pewnych określonych warunkach będą one źródłem wysokiej jakości dźwięku.

Tymi określonymi warunkami są:
- karta dźwiękowa xonar dx
http://www.asus.com/Multimedia/Audio_Cards/Xonar_DX/
- Debian wheezy
- Windows XP uruchomiony w VirtualBox'ie.

W szczególności nie jestem pewien czy pod linuxem xonar dx będzie działał, choć w przybliżeniu, tak dobrze jak pod windowsem, a ponadto trudno mi określić czy, odtwarzanie dźwięku w VirtualBox'ie nie będzie oznaczało poważniejszego spadku jego jakości.

Z góry dziękuję za pomocne rady i uwagi.
Awatar użytkownika
Stirlitz
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 122
Rejestracja: 20 maja 2005, 16:51
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.10
Środowisko graficzne: Unity
Architektura: x86_64

Re: Jakość dźwięku droższych głośników w linuxie

Post autor: Stirlitz »

Szkoda pieniędzy, uwierz. Jeśli chcesz jakości, zamiast xonara zew. dac + "normalny" zestaw wzmacniacz + kolumny.
Przerobiłem kilkanaście takich super-zestawów - pieniądze wyrzucone w błoto, zawsze odsprzedawałem ze stratą.
Awatar użytkownika
Linuxoholic
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 258
Rejestracja: 17 mar 2012, 12:47
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 12.10
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86_64
Lokalizacja: Rybnik

Re: Jakość dźwięku droższych głośników w linuxie

Post autor: Linuxoholic »

Wszyscy moi znajomi przyznają, że dźwięk pod Linuksem jest o wiele lepszy niż pod Windą, niezależnie od karty dźwiękowej, zapewne wina sterowników lub kodeków M$.
ist
Piegowaty Guziec
Piegowaty Guziec
Posty: 23
Rejestracja: 22 sty 2009, 22:40
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Xfce
Architektura: x86_64

Re: Jakość dźwięku droższych głośników w linuxie

Post autor: ist »

@Stirlitz
Trochę dziwią mnie Twe słowa o wyrzucaniu pieniędzy w błoto. W teście zamieszczonym na stronie PCLab
http://pclab.pl/art44334-23.html
jakość zestawu firmy corsair została oceniona wysoko, a podobne opinie znalazłem też na innych stronach.
Spotkałem się też z wieloma pozytywnymi ocenami odnoszącymi się do karty dźwiękowej xonar.

Zestaw który chciałbym kupić nie musi być najwyższej jakości. Nie będąc melomanem poszukuję jedynie takiego który grałby bardzo poprawnie, z którego mógłbym korzystać przynajmniej kilka lat i który nie zagracałby mi mieszkania.

Biorąc za dobrą monetę Twoją opinię wymyśliłem więc taki zestaw:
Tonsil omega 180
http://www.e-tonsil.pl/index.php?p277,omega-180-front
Pioneer A-109
http://www.pioneer.eu/eur/products/42/9 ... specs.html
Przy karcie dźwiękowej xonar dx wolałbym jednak pozstać, aczkolwiek trochę się obawiam że VirtualBox nie będzie w stanie wykorzystać jej możliwości.
gooru2
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 38
Rejestracja: 21 mar 2007, 19:01
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 11.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Jakość dźwięku droższych głośników w linuxie

Post autor: gooru2 »

Z Tonsila to tylko Pulse. Ale najbardziej opłacalny jest zakup polskich Pylonów Pearl. Znajdziesz je już za 900zł jak poszukasz. Jeśli chcesz zmieścić się bliżej 500 to Mission m33i, m34, albo jakieś starsze kefy. Do tego dałbym jakiś starszy model Cambridge Audio. Ewentualnie starsze modele luxmana.
A jeśli nie chcesz się babrać to kup Microlab solo 7c. Jedyne sensowne głośniki komputerowe. Ewentualnie jakieś monitory studyjne aktywne dostaniesz w cenie do 1000zł.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Co kupić?”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości