Steam oficjalnie na Ubuntu

[ayrotive]

Wiadomo, że zajmie się tym 11-osobowa grupa, a pierwszą grą będzie L4D2.

Blog: http://blogs.valvesoftware.com/linux/steamd-penguins/

[makson]

Spodziewaliśmy się tego od dłuższego czasu.
Valve to duża firma i może zrobić dużo dobrego dla Linuksa, chociażby pisząc o wsparciu dla tego systemu go promują. Liczę także na pchnięcie do przodu kilku ważnych narzędzi do tworzenia gier (ile to już lat czekamy na SDL 2.0), a Valve na blogu wspomina, że jest zainteresowane rozwojem całego otwartego ekosystemu dla gier komputerowych.
Wydanie Steam i Source na Linuksa spowoduje premierę wielu tytułów AAA na tę platformę. Osobiście jednak sporo już zainwestowałem w Desura, więc niełatwo będzie Valve przeciągnąć mnie na swojego klienta.

[Jusko]

Niestety obstawiam, że Desura schowa się w cień przy Steamie - jednak Valve to spory kaliber a Desura...to Desura. Czy ktoś wie kiedy planowany jest Steam? Pytam, bo radość radością, a nie ma co się nakręcać już, kiedy nie wiem nawet o premierze

[makson]

Ma być dostępny publicznie jeszcze w tym roku:
http://www.phoronix.com/scan.php?page=n ... px=MTExMzA

[Shimmy]

O Steamie była już mowa na początku kwietnia tego roku a teraz jak się okazuje Valve rozpoczęło testy w połowie 2011 roku. Bardzo się cieszę, że przybrało to takiego obrotu spraw, premiera Steamu na Mac była średnio udana, wydaje mi się że wyciągnęli wnioski i nie będą "butelkować" gier. Dla mnie gwarancją jakości jest sam skład zespołu który nad tym pracuje:

Sam Lantinga, człowiek orkiestra - twórca SDL, niegdyś pracował nad instalatorami Loki dzięki którym natywnie ruszyło Railroad Tycoon2, Tribes.
Mike Sartain - były pracownik m.in. Microsoftu, o ile się nie mylę bierze udział w rozwijaniu kernela.
Rick Johnson - jeżeli się nie mylę jest już 4 lata w Valve, kiedyś pracował w Activision (!)

Reszty spośród kilkunastu osobistości nie znam ale pewnie to też "branżowa elita".

Holarse pisał, że po L4D2 będzie następne Team Fortness 2 ale póki nie ma nic oficjalnego to nie chciałbym siać plotek. Tak czy siak, robi się ciekawie. Zaraz po premierze klienta Steam w bibliotece znajdziemy pewnie tytuły dostępne już na Linuksa od dłuższego czasu ale sam fakt natywnego Steamu i Unity3D spowoduje, że mniejsi i więksi producenci będą chcieli zobaczyć ile są w stanie zarobić na Linuksie.

Na Kickstarterze projekty dwoją się i troją, jeśli spełni choć mała ich część to w przyszłym roku będziemy mieli conajmniej kilka mocnych tytułów na podstawie Unity - Carmaggedon, Legends of Aethereus, Dead State, Wasteland 2 a to nie koniec

[makson]

Ciekawe, czy klucze Steama dołączane do Humble Indie Bundle pozwolą na uruchomienie tych tytułów na Linuksowym Steamie (tak jak to było w przypadku Desura)...

[Shimmy]

Croteam opublikował to na swoim Fb

http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos- ... 7507_n.jpg

Cytacik v1:

Not surprised - Croteam did basically say the only reason they did not want to release a Linux version was because of the lack of Steam. Someone should check up on the Red Orchestra guys and see if they were serious about that as well.

Cytacik v2: z rosyjskiej strony o Serious Sam, trudno mi powiedzieć czy wiarogodnej

Croteam is very eager to release the official Serious Sam 3: BFE for Linux, but today there is no official Steam client for the operating system. So far, Croteam released a dedicated server for Linux without DRM-binding.

Sporo plotek nas czeka a na jakieś oficjalne zapowiedzi przyjdzie czekać pewnie do końca wakacji.

[salvadhor]

W całym radosnym podnieceniu nowym produkcjami dla Linuksa, pamiętałbym o jednym - Valve nie robi tego dla społeczności, tylko dla domniemanego zarobku. To nie instytucja OpenSource, tylko komercyjna firma. Zatem, jeżeli gry na Linuksa nie będę się sprzedawały, to sprawa ucichnie i rozejdzie się po kościach. Po prostu trzeba będzie własnym portfelem głosować za tym, żeby gry z masowego nurtu powstawały dla Linuksa.

[makson]

Valve też nie idzie na Linuksa na ślepo. Na pewno zdają sobie sprawę, jak wygląda sprzedaż gier na Desura i Ubunt Software Center i nie mają niewiadomo jakich oczekiwań.

Inna sprawa to to, że sklep z programami wbudowany w Windows 8 może być dla nich śmiertelnym zagrożeniem. Nic więc dziwnego, że starają się właśnie w roku debiutu Windowsa 8 budować przyczółki na innych platformach.

[jacekalex]

1. Ja myślę, że sraczki dostali, jak okazało się, że Androida zaczynają przenosić z silnika javy (mam na myśli dalvik i resztę bazjlu typowo Andkowego) na język C.
W dodatku ten Android włazi już na coraz większe urządzenia, i prawdopodobnie w ciagu 2 lat stanie się pełnoprawnym systemem operacyjnym na maszynach nadających się do grania.

2. Dodatkowo jeśli mają klienta i gry na MacOS, który bazuje na *BSD i ma sporo softu wspólnego z Linuxem. to odległość między MacOS a Linuxem jest jak rzut beretem.

Dodając punkt 1 i punkt 2 - tylko idiota by się zastanawiał, czy warto pakować sie w Linuxa.

Jeśli w dodatku, spora cześć telewizorów z "suportem do Skype, Youtube, itp" ma w brzuchu kernel Linux, to w przyszłosci być może będzie można wejść bezpoośrednio do telewizorów 3D?
Linux dzięki Andkowi dostał solidnego wiatru w żagle, i jest teraz ważnym systemem nie tylko w laboratoriach czy routerach, ale stopniowo również na rynku urządzeń konsumenckich, gdzie pacjenci miewają w kieszeniach karty kredytowe.

Poza tym, jak ktoś wcześniej wspomniał, jesli MS zrobi w Win8 coś na kształt AppStore (jako wyłączne źródło oprogramowania), to Valve w ciągu tygodnia mogą znaleźć się na lodzie,
i muszą sobie przygotować jakąś choćby minimalną alternatywę.

Pozdrawiam

[Eleanaar]

Pojawiło się światełko w tunelu Czym prędzej source zostanie przepisany i z optymalizowany tym lepiej. Można by też pomyśleć że w bitwie gigantów ''przypadkiem?'' skorzystamy My użytkownicy wolnego oprogramowania.

[Shimmy]

Poza tym, jak ktoś wcześniej wspomniał, jesli MS zrobi w Win8 coś na kształt AppStore (jako wyłączne źródło oprogramowania), to Valve w ciągu tygodnia mogą znaleźć się na lodzie,
i muszą sobie przygotować jakąś choćby minimalną alternatywę.

Ale na jakim lodzie? Microsoft to nie jest Pan wszechświata, EA rozkręca swój origin, Valve ma swój Steam. O ile w ogóle będą tam jakieś gry to na obu platformach jest sporo graczy (mówimy o grach nie o ludziach korzystających z aplikacji, bo pod tym względem Steam nic nie zmieni) i każdy z grających kogo znam nie jest zainteresowany takim sklepem. Mają już swoje konta w innych serwisach i do nich przypisane gry. Po co rejestrować się na kolejnej platformie? Appstore od Microsoftu nic nie zmieni w kwestii graczy i naprawdę wątpie by zagroził Valve.

Swoją drogą, póki co ten sklep wielkiego sukcesu nie osiągnie. Ludzie nie są przyzwyczajeni do ciągłych zmian co widać po premierze Windows 7. Ósemka ze sklepem i z kafelkami może mieć powodzenie wśród geeków a nie u Kowalskich.

[simonnam]

Słyszy się też o konsoli od Valve pod Linuksem. Jeśli okaże się to prawdą, to podejrzewam, że właśnie temu zawdzięczamy prace nad Steam na Linuksa.

[jacekalex]

Poza tym, jak ktoś wcześniej wspomniał, jesli MS zrobi w Win8 coś na kształt AppStore (jako wyłączne źródło oprogramowania), to Valve w ciągu tygodnia mogą znaleźć się na lodzie,
i muszą sobie przygotować jakąś choćby minimalną alternatywę.

Ale na jakim lodzie? Microsoft to nie jest Pan wszechświata, ........

Wszechświata na pewno nie, ale Windows 8 owszem.
I jeśli w 8-ce jedynym akceptowanym źródłem oprogramowania będzie sklepik podobny do AppStore (dla wygody i bezpieczeństwa użytkowników ), a system nie pozwoli instalować niczego innymi kanałami, to zniknie też problem piractwa w tym systemie,
I nie dotyczy to tylko Win8, ale także następnych wydań - Win9 i Win10.
Jeśli wszystkie gry na Windows będa mialy wybór, albo sklep Windows, albo goodbye Windows, Valve straci najważniejszy kawał rynku.
A już w przyszłym roku 95% gotowyh kompów i lapków (z bierzącej produkcji) bedzie mialo zainstalowany Windows 8, ze 2 - 4 % Linuxa lub Androida, trochę będzie bez OSa.
Dokładnie tak, jak w tej chwili.

[makson]

@jacekalex
Zgadzam się z tobą, że wbudowany w system sklep z aplikacjami prędzej, czy później wyprze inne formy dystrybucji. Jednak zakładanie, że w przyszłym roku 95% komputerów będzie sprzedawanych z W8 to gruby błąd. Po nieudanej premierze Visty większość komputerów nadal była sprzedawana z XPekiem, podejrzewam że i tym razem będzie podobnie - W 7 nie zniknie w ciągu roku z OEMów.

[Roku]

Jeśli w W8 będzie "jedyny słuszny sklep", i tylko tam będzie można kupować gry, to ludzie go po prostu nie będą instalować i zostaną przy W7.
A Steam na Linuksa to genialna wiadomość Gry to jedyne, co mnie trzyma przy Windowsie...

[makson]

Valve pomaga w rozwoju otwartych sterowników do kart graficznych:
http://www.paranormal-entertainment.com ... es_cometh/

[jacekalex]

@makson
Pisałem o aktualnie produkowanych.
Pokaż mi dzisiaj lapka z preinstalowanym XP, dostępnym w sklepie (nowy egzemplarz).
A nawet, jak znajdzie się ze 3 sztuki, to jaki to jest procent wszystkich dostępnych ofert?

[makson]

No 11 lat po premierze już tego systemu nie ma na nowym sprzęcie, ale po wyjściu Visty było wręcz naturalne, że nowe komputery miały preinstalowany XP.

[Shimmy]

I jeśli w 8-ce jedynym akceptowanym źródłem oprogramowania będzie sklepik podobny do AppStore (dla wygody i bezpieczeństwa użytkowników ), a system nie pozwoli instalować niczego innymi kanałami, to zniknie też problem piractwa w tym systemie,

Do prawdy? http://www.youtube.com/watch?v=IPbmfQYR0IE

I nie dotyczy to tylko Win8, ale także następnych wydań - Win9 i Win10.

Jeśli wszystkie gry na Windows będa mialy wybór, albo sklep Windows, albo goodbye Windows, Valve straci najważniejszy kawał rynku.

To zostaną przy Windows 7. Wciąż to powtarzam i nie wiem czy rozumiesz - ludzie mają przypisane gry do kont Origin i Steam za które płacili niemałe pieniądze. Myślisz, że zostawią całą swoją bibliotekę w imię nowego systemu?

Przecież MS nie ma prawa dystrybucji ich gier. Nie mam pojęcia co pojawi się w tych kanałach oprogramowania ale naprawdę wątpie by były tam gry od tych producentów. Będzie integracja Steamu i Origin z Windows 8 (być może połączy się to z Appstore, nie wiem) o czym była mowa na targach E3, więc czym niby Microsoft zagrozi im? Steam nadal będzie się tak samo liczył jak teraz i zgarniał takie same zyski.

Gadka o Linuksie jako alternatywie dla Steam w ogóle nie trzyma sie ani tyłka ani głowy. Udział na rynku to kilka procent, z czego połowa tylko gra.

już w przyszłym roku 95% gotowyh kompów i lapków (z bierzącej produkcji) bedzie mialo zainstalowany Windows 8, ze 2 - 4 % Linuxa lub Androida, trochę będzie bez OSa.
Dokładnie tak, jak w tej chwili.

Nie lubię wróżbitów, ale fakt - to prawdopodobne. Tyle że teraz spójrz jeszcze raz na akapit wyżej.