Ubuntu.pl 🇺🇦️ - Forum Ubuntu

Witam,
Jestem świeżym użytkownikiem Ubuntu i jest to moja pierwsza przymiarka do jakiegokolwiek linuxa.

Próbuję dokonać aktualizacji Ubuntu 13.10. Po zebraniu przez system informacji o dostępnych aktualizacjach potwierdzam chęć jej dokonania. W tym momencie wyskakuje mi okno z informacją, cytuję:

„Zbyt mało miejsca na dysku.
Aktualizacja wymaga 56,8 M wolnego miejsca na dysku „/boot”. Proszę uwolnić co najmniej 5821 k dodatkowego miejsca na „/boot”. Proszę opróżnić i usunąć tymczasowe pakiety z poprzednich instalacji za pomocą polecenia „sudo apt-get clean”.”

Po przejściu do Terminal wpisuję tę komendę i po wpisaniu hasła nic nie dzieje się. A aktualizacji nadal nie mogę wykonać.

Czy może mieć znaczenie, to że podczas instalacji Ubuntu stworzyłem partycję /boot o rozmiarze 100mb (tak miałem opisane w tutku do instalacji ubuntu obok windy).

Krok po kroku.

Czy może mieć znaczenie, to że podczas instalacji Ubuntu stworzyłem partycję /boot o rozmiarze 100mb (tak miałem opisane w tutku do instalacji ubuntu obok windy).

Tak, tam lądują pliki jądra. W pewnym momencie miejsce się kończy i ... klops. Partycja /boot w przypadku komputera biurkowego nie ma najmniejszego sensu.

Ok, czyli tylko pozostaje reinstalacja?

Edit:
Zapomniałem dodać w pierwszym poście, że OS postawiony w laptopie.

Obelixus pisze:Ok, czyli tylko pozostaje reinstalacja?

Nie, masz usunąć stare kernele.

Obelixus pisze: Czy może mieć znaczenie, to że podczas instalacji Ubuntu stworzyłem partycję /boot o rozmiarze 100mb (tak miałem opisane w tutku do instalacji ubuntu obok windy).

Możesz podlinkować ten tutorial? Bardzo jestem ciekaw kto go popełnił i czym uzasadnia wydzielenie /boot ... zauważyłem, że zakładanie tej partycji stało się ostatnio bardzo modne.

igotit4free pisze:Możesz podlinkować ten tutorial?

http://linuxiarze.pl/ubuntu/

Obelixus pisze: http://linuxiarze.pl/ubuntu/

Bardzo przyjemny, klarowny, może tylko /root za małe jak na obecne standardy, no i ten /boot.

igotit4free pisze:/root za małe jak na obecne standardy, no i ten /boot.

To jak wielkie dać /root?

Jaka reinstalacja człowieku? Dostałeś link do przewodnika, który pokazuje jak usunąć nieużywane kernele. Czytać uczyli?

IMHO należy wywalić partycję boot. Ponieważ kolega jest początkujący i pewnie nic ważnego tam nie ma - spokojnie może przepartycjonować dysk (tym razem z głową) i zacząć przygodę od początku.
co do wielkości partycji systemowej: ja mam 25 G w domu, w tym mnóstwo pakietów developerskich, dokumentacji i innych potrzebnych śmieci - i spokojnie mi to wystarcza. Nie robiłbym mniej niż 15 G - zawsze lepiej zostawić odłogiem patę giga dysku i spać spokojnie, poza tym filesystemy typu ext lepiej się czują jak mają trochę dysku wolnego.

ethanak pisze:IMHO należy wywalić partycję boot. Ponieważ kolega jest początkujący i pewnie nic ważnego tam nie ma

Zlikwidowałem /boot
/root ustawiłem na 16gb
/swap - 4gb
/home - 4gb

Dzięki ethanak i igotit4free

Obelixus pisze: Zlikwidowałem /boot
/root ustawiłem na 16gb
/swap - 4gb
/home - 4gb

Jak już offtop-ujemy... Na /home tylko 4GB? Wybacz, ale dla takiego rozmiaru nie widzę sensu dla osobnej partycji /home i osobiście, zostawiłbym partycję / o rozmiarze 20GB.

@bear7: na razie nie wiemy co kolega ma jeszcze na dysku, a mała partycja home może być przydatna, jeśli większość danych trzyma się na partycjach windowsa. a z tego co widzę, kolega ma windę jako system podstawowy, a linuksa dopiero liznął.

@ethanak, masz rację dopiero poznaję linuxa. Ponieważ dopiero się uczę to Winda będzie podstawą. A jak zdążyłem zauważyć winda nie widzi żadnej partycji linuxowej a linux widzi windowsowe ntfs, więc większość będę tam trzymał. Mam tam trochę aplikacji, zdjęć prywatnych i pdfów.
Chcę przy okazji zobaczyć jak emulator windy poradzi sobie z niektórymi aplikacjami inżynierskimi, których nie ma pod linux.