Wine i Play on Linux a bezpieczeństwo danych
: 13 mar 2018, 17:48
Hejka,
Poczytałem o takim fajnym, jak się wydaje pakiecie jak Wine i nakładce PoL, które pozwalają na uruchamiane programów, gierek z windy na linuchu. Zastanawiam się nad rozpoczęciem korzystania z tego dobrodziejstwa, natomiast naszła mnie refleksja dotycząca bezpieczeństwa korzystania z tych rozwiązań. Mianowicie, jak wiemy na windzie grasują bardzo niebezpieczne wirusy, min takie, które mogą zaszyfrować całość dysku lub też zczytywać uderzenia klawiatury celem przejęcia np haseł do kont bankowych. Skoro Wine emuluje środowisko Windowsa, może się okazać, że wirusy, które przeznaczone są na winde, zaszkodzą linuksowi? Np w środowisku Wine, które korzysta z neta odpali się ransomware, czy będzie miał wpływ na dane całego dysku czy tylko i wyłącznie wydzielonej dla "windowsa" części. Druga kwestia, jeśli skorzystam z takich platform jak Steam na wine, jak duże jest ryzyko przechwycenia hasła przez keylogery działające wewnątrz Wine?
Może trochę paranoicznie to brzmi, nie mniej, bezpieczeństwo jest dla mnie istotne (to jeden z powodów tego, że korzystam obecnie już tylko z Linuksa).
Poczytałem o takim fajnym, jak się wydaje pakiecie jak Wine i nakładce PoL, które pozwalają na uruchamiane programów, gierek z windy na linuchu. Zastanawiam się nad rozpoczęciem korzystania z tego dobrodziejstwa, natomiast naszła mnie refleksja dotycząca bezpieczeństwa korzystania z tych rozwiązań. Mianowicie, jak wiemy na windzie grasują bardzo niebezpieczne wirusy, min takie, które mogą zaszyfrować całość dysku lub też zczytywać uderzenia klawiatury celem przejęcia np haseł do kont bankowych. Skoro Wine emuluje środowisko Windowsa, może się okazać, że wirusy, które przeznaczone są na winde, zaszkodzą linuksowi? Np w środowisku Wine, które korzysta z neta odpali się ransomware, czy będzie miał wpływ na dane całego dysku czy tylko i wyłącznie wydzielonej dla "windowsa" części. Druga kwestia, jeśli skorzystam z takich platform jak Steam na wine, jak duże jest ryzyko przechwycenia hasła przez keylogery działające wewnątrz Wine?
Może trochę paranoicznie to brzmi, nie mniej, bezpieczeństwo jest dla mnie istotne (to jeden z powodów tego, że korzystam obecnie już tylko z Linuksa).