automatyczne montowanie NFS

[kjur]

Hej,

Mam sobie Open Media Vault na Raspberry Pi, ktory udostepnia dysk jako SMB i NFS.
Na Xubuntu nie moge zrobic, zeby automatycznie montowalo NFS po uruchomieniu systemu.
polecenie mount dziala:

Kod: Zaznacz cały

sudo mount -t nfs 192.168.1.140:/export/shared/ /mnt/shared/

ale taki wpis w fstab nie:

Kod: Zaznacz cały

192.168.1.140:/export/shared/   /mnt/shared/    nfs     auto,defaults,nofail,noatime,nolock,tcp,rsize=8192,wsize=8192,actimeo=1800,timeo=14 0 0

Probowalem bez auto, bez defaults i innych opcji czy np z dopisanym _netdev i ciagle nic.

Fraza NFS pojawia sie w dmesg kilka razy:

Kod: Zaznacz cały

[    1.839073] RPC: Registered tcp NFSv4.1 backchannel transport module.
[    2.656154] FS-Cache: Netfs 'nfs' registered for caching
[    2.775216] NFS: Registering the id_resolver key type
[    2.801509] NFS4: Couldn't follow remote path
[  440.374225] NFS4: Couldn't follow remote path

Zastanawiaja mnie te dwa ostatnie wpisy...
Ta ostatnia linijka pojawia sie po wykonaniu polecenia mount jak powyzej, ale NFS jest wtedy i tak montowany.

Probowalem w fstab wyrzucic te ostatnie ukosniki, czyli zostalo:

Kod: Zaznacz cały

192.168.1.140:/export/shared    /mnt/shared   itd....

ale wciaz to samo.

Wynik polecenia: showmount -e 192.168.1.140 to:

Kod: Zaznacz cały

Export list for 192.168.1.140:
/export        192.168.1.0/24
/export/shared 192.168.1.0/24

Ktos pomoze?

[smogs]

poczytaj tutaj https://www.golinuxcloud.com/linux-mount-nfs/

[kjur]

Gdyby to tylko bylo takie proste, zeby przeczytac jeden poradnik... hehe. Niestety tam wlasiciwe nic nie napisali....

EDIT: udalo sie w ten sposob (autofs):
https://askubuntu.com/questions/884389/ ... ia-autonfs



EDIT2: Niestety uzywajac autofs wylaczanie komputera trwa wieki (zamiast kilku sekund jest jakies 5 minut), bo jest jakis problem z odmontowanie zasobu sieciowego. Takze autofs usuniety. Wciaz szukam rozwiazania.

[Rgl]

Skoro działa z ręki a nie działa automatycznie podczas startu, sugeruje to że może na etapie montowania dysków sieć jeszcze nie jest dostępna/w pełni skonfigurowana?

[kjur]

Tez o tym myslalem, ale opcja _netdev na koncu linijki w fstab powinna temu zapobiec (w pierwszym poscie wklilem fstab bez tego, ale probowalem tez z _netdev i dalej nie dziala.
Aktualnie moj wpis w fstab wyglada jak ponizej i dalej nie montuje automatycznie:

Kod: Zaznacz cały

192.168.1.140:/export/shared	/mnt/shared	nfs	_netdev,defaults,nfsvers=3    0 0

Dodalem takze po nfsvers opcję retry=1, ktora powinna ponawiac montowanie (w tym wypadku po 1 minucie). Rowniez bez zmian.


EDIT: problem byl chyba z tym, ze siec nie byla jeszcze dostepna, gdy system probowal zamonotowac dysk sieciowy NFS. Dodalem Systemd service uruchamiajacy skrypt:

Kod: Zaznacz cały

#!/bin/bash

sleep 3
mount -a

i raportowalo, ze siec jest niedostepna.
Zmienilem na sleep 10 i dziala!

[luqa4fun]

u mnie ten wpis pomógł

Kod: Zaznacz cały

192.168.100.110:/mnt/costam/xxx /mnt/xxx nfs rsize=8192,wsize=8192,timeo=14,_netdev 0 0

[kjur]

U mnie byl inny problem. Nie chodzilo o samo montowanie nfs, ale o to, ze probowalo montowac gdy sie nie byla jeszcze dostepna. Musialem dodac opoznienie. To pomoglo.

[mario_7]

Nie wnikając w to dlaczego wpis fstab nie działa jak powinien, aby obejść problem w sposób mniej zawodny (czyli nie sleep, który w jakimś tam przypadku może być za krótki, a pewnie często jest za długi, pewnie lepiej by było utworzyć serwis systemd (który woła skrypt do montowania) i uzależnić go od serwisu sieciowego (czyli aby jego wykonanie poczekało aż sieć wstanie).
Z drugiej strony jeśli coś działa, to praktyka mówi, że lepiej nie ruszać.