Cześć! Zastanawiam się jakie wewnętrzne istnieją mechanizmy w Ubuntu, pomagające utrzymać system w porządku. Istnieje kilka dodatkowych programów, które potrafią wynajdywać i wskażywać osierocone pliki/zależności
Unikaj takich "prehistorycznych" porad. W świecie Linuksa wiele się dzieje i korzystanie z porad z roku 2008 może narobić kłopotów. Zapoznaj się z programem bleachbit - wystarczy do utrzymania systemu w porządku. Znajduje się on w oficjalnym repo.
Tez uzywam bleachbit (zaznaczam inne opcje jako user i jako root). Odpalam od czasu do czasu. Mozna tez w terminalu (lub cron) przywolujac wlasna liste zaznaczonych rzeczy do wyczyszczenia.
bleachbit chyba jednak mimo wszystko, należy do zewnętrznych narzędzi, a tychże chciałbym uniknąć. Jestem w trakcie poznawania "bebechów" i, zależy mi, aby wykorzystywać pełne możliwości systemowych usług do utrzymania porządku, jak np dpkg. Jeszcze apt-forktracer ewentualnie z zewnętrznych, choć w Debianie chyba jest w standardzie.
OK, z "wewnetrznych" narzedzi to np logrotate (mozesz ustawic recznie liczbe logow i spakowanych archiwow), poza tym moze np. cron i rm do czyszczenia cache (apt, thumbnails) i innych plikow tymczasowych. Bleachbit ma ten plus, ze usuwa zbedne wersje jezykowe. Byc moze da sie to robic recznie, ale nie wiem jak.
Pewnie jest tego wiecej, ale nie przychodzi mi na razie wiecej do glowy.