Zarządzanie częstotliwością CPU w laptopie - ponownie
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 9
- Rejestracja: 18 lip 2006, 13:44
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86_64
Zarządzanie częstotliwością CPU w laptopie - ponownie
Witam , chciałem skorzystać z Zarządzanie częstotliwością procesora w laptopie ale niestety choć wszystkie paczki zainstalowane nie mam katalogu /cpufreq ani tego pliku scaling_available_frequencies jak i scaling_available_governors wiec nie mogę nic wygenerowac.
Gdzie to wszystko znaleźć ?
Mój lap to HP Pavilion dv9274eu na Turionie a system XUbuntu 7.04
żainstalowalem cpufreq ale dalej nie mam jedynie co mam w cpu to
cache
topology
i plik crash_notes
nic wiecej
czyż by nikt nie znał odpowiedzi gdzie te pliki znaleźć lub czy są w repozytoriach i pod jaka nazwa.
Gdzie to wszystko znaleźć ?
Mój lap to HP Pavilion dv9274eu na Turionie a system XUbuntu 7.04
żainstalowalem cpufreq ale dalej nie mam jedynie co mam w cpu to
cache
topology
i plik crash_notes
nic wiecej
czyż by nikt nie znał odpowiedzi gdzie te pliki znaleźć lub czy są w repozytoriach i pod jaka nazwa.
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 20
- Rejestracja: 11 lis 2007, 13:18
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 12.04
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86
- Kontakt:
Odp: Zarządzanie częstotliwością CPU w laptopie - ponownie
Widzę, że mimo upływu czasu nic się nie ruszyło a chciałbym dołączyć się do prośby o rozwiązanie tog problemu. Tak samo jak coolart chciałem zmodyfikować zarządzaniem procesororem na laptopie (Laptop Lenovo 3000 n100 Celeron M 1.77). Mam Ubuntu 7.10 . Tak samo jak wyżej mam zainstalowane wszystkie aktualne paczki ale katalogu nie widać. Czym to może być spowodowane? Czy trzeba dodać jakieś dodatkowe paczki lub coś najpierw uruchomić? Tak dla jasności jestem początkujący z Linuxem 

-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 sie 2006, 10:15
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
Odp: Zarządzanie częstotliwością CPU w laptopie - ponownie
Witam.
Moje 3 grosze w temacie:
Prawie rok temu przesiadlem sie na Debiana i do konfiguracji cpu_freq kierowalem sie wskazowkami stad: http://technowizah.com/2007/01/debian-h ... ement.html
Podejrzewam, ze powinno tak samo zadzialac pod Ubu.
U mnie dzialalo, ale po dwoch dniach testow natychmiast sprawe odkrecilem:) W przypadku procesora takiego jak CeleronM, pozbawionego funkcji oszczedzania energii (SpeedStep) nie ma sensu bawic sie w skalowanie:
- zmienia sie TYLKO czestotliwosc pracy procka, napiecie pozostaje to samo, pobor mocy rowniez
- zmiany czestotliwosci nastepuja ze sporym opoznieniem, BARDZO wyraznie zauwazalnym, co oznacza ze jesli procek nie bedzie obciazony i zwolni, a potem wrzuci mu sie na barki wiecej zadan to komp zwyczajnie zacznie zamulac zanim cpu_frequ znowu podniesie taktowanie.
Podsumowujac zabawa nie warta swieczki, komputer nie tylko nie oszczedza energii ale moze nawet zuzywac jej wiecej dluzej wykonujac zadania.
Moje 3 grosze w temacie:
Prawie rok temu przesiadlem sie na Debiana i do konfiguracji cpu_freq kierowalem sie wskazowkami stad: http://technowizah.com/2007/01/debian-h ... ement.html
Podejrzewam, ze powinno tak samo zadzialac pod Ubu.
U mnie dzialalo, ale po dwoch dniach testow natychmiast sprawe odkrecilem:) W przypadku procesora takiego jak CeleronM, pozbawionego funkcji oszczedzania energii (SpeedStep) nie ma sensu bawic sie w skalowanie:
- zmienia sie TYLKO czestotliwosc pracy procka, napiecie pozostaje to samo, pobor mocy rowniez
- zmiany czestotliwosci nastepuja ze sporym opoznieniem, BARDZO wyraznie zauwazalnym, co oznacza ze jesli procek nie bedzie obciazony i zwolni, a potem wrzuci mu sie na barki wiecej zadan to komp zwyczajnie zacznie zamulac zanim cpu_frequ znowu podniesie taktowanie.
Podsumowujac zabawa nie warta swieczki, komputer nie tylko nie oszczedza energii ale moze nawet zuzywac jej wiecej dluzej wykonujac zadania.
Pozdrrawiam
Maciorra
Maciorra
- EF
- Zakręcona Traszka
- Posty: 781
- Rejestracja: 25 lip 2007, 14:46
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 13.10
- Środowisko graficzne: Unity
- Architektura: x86
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Odp: Zarządzanie częstotliwością CPU w laptopie - ponownie
dodając coś od siebie, to zacząłbym od zakręcenia procesora w biosie, a jeśli takiej opcji nie mamy.. cóż. Nie polecam szczerze, w laptopach sprawa przedstawia się o tyle fatalnie, że podkręcony procesor o wiele bardziej się grzeje.. a jak z chłodzeniem w laptopach, to wszyscy wiedzą..
Chakra Linux user.
-
- Serdeczny Borsuk
- Posty: 109
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 22:43
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Kontakt:
Odp: Zarządzanie częstotliwością CPU w laptopie - ponownie
Panowie tytuł mówi "...-w laptopie-". Moje parę groszy... W laptopie nie polecam podnoszenia częstotliwości taktowania, pamiętajcie wszystko kosztem czegoś, jesli się grzeje to znaczy wymusza przepływ większego prądu niż zalecany. Radiator w laptopie jest w wersji "mikro" tzn że w przypadku maksymalnego obiążenia procka mamy maksymalne obroty wiatraka. Jesli zaś podkręcicie to wiatrak zwyczajnie przestanie wyrabiać.Podniesie się temperatura, nastąpi krytyczny zrzut systemu, i/lub wyłączenie.
Reasumując stabilność systemu jest odwrotnie proporcjonalna do stopnia podkręcenia.
Jesli to laptop to dochodzi też kwestia mobilności. Większy pobór prądu przez procesor oznacza przeciążanie baterii. Zaczyna się ona po prostu grzać, szybciej się rozładowuje, i do tego się szybciej zużywa
Czyli jesli podkręcasz licz się ze skutkami.
Naprawdę opłaci ci sie ryzykować procesor, bateryjkę czy zasilacz.
Reasumując stabilność systemu jest odwrotnie proporcjonalna do stopnia podkręcenia.
Jesli to laptop to dochodzi też kwestia mobilności. Większy pobór prądu przez procesor oznacza przeciążanie baterii. Zaczyna się ona po prostu grzać, szybciej się rozładowuje, i do tego się szybciej zużywa
Czyli jesli podkręcasz licz się ze skutkami.
Naprawdę opłaci ci sie ryzykować procesor, bateryjkę czy zasilacz.
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 6
- Rejestracja: 04 lut 2008, 21:18
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 7.10
- Środowisko graficzne: GNOME
Odp: Zarządzanie częstotliwością CPU w laptopie - ponownie
mam ta sama sytuacje. z gory zaznaczam, ze chce nie chce podkrecac swojego procka, ale chcialbym go nieco zwolnic, gdyz przez caly czas pracuje 2x2.0GHz (max czestotliwosc mojego turiona).coolart pisze:Witam , chciałem skorzystać z Zarządzanie częstotliwością procesora w laptopie ale niestety choć wszystkie paczki zainstalowane nie mam katalogu /cpufreq ani tego pliku scaling_available_frequencies jak i scaling_available_governors wiec nie mogę nic wygenerowac.
Gdzie to wszystko znaleźć ?
Mój lap to HP Pavilion dv9274eu na Turionie a system XUbuntu 7.04
żainstalowalem cpufreq ale dalej nie mam jedynie co mam w cpu to
cache
topology
i plik crash_notes
nic wiecej
czyż by nikt nie znał odpowiedzi gdzie te pliki znaleźć lub czy są w repozytoriach i pod jaka nazwa.
moj sprzet to: compaq cq50 (cpu AMD Turion Dual-Core RM-70)
ubuntu 8.04
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości