1. Ale minimalne, czyli z tego co napisałeś spełnia je także karta sprzed zgoła kilku lat (GF 4). Ale gra na niej w pełnych detalach może nie być taka komfortowa. ja pomimo tego, że mam 8800 GTS nie mogłem uruchomić jej w pełnych detalach tak żeby chodziła płynnie choć grać się dało (oczywiście na Windowsie).
2. Różnica pomiędzy 180 a niższymi wersjami są minimalne, a już na pewno niwelują wiele uciążliwych błędów, które nie pozwalają grać w niektóre gry na Linuksie.
3. No tego akurat nie pamiętałem. Pozostaje jeszcze wygładzić ich wielkość w konfiguracji wine.
4. No tu ja bym się cudów po Linuksie nie spodziewał. Na pewno ktoś ci musiał powiedzieć jak instalowałeś Ubuntu, że nie chodzą na nim gry z Windowsa

. To jest tak jak między XP a Vistą. Zainstaluj "Crisis" na Xp z dx9 odpal na full detalach, a potem na Viście na dx10, a zobaczysz różnice (tylko nie na twojej karcie graficznej bo wątpię czy spełnia ona nawet minimalne wymagania tej gry). Z Ubuntu-Linuksem jest podobnie tylko różnica pomiędzy tym sysem, a tymi z Redmont jest kolosalna jeśli chodzi o strukturę. Wine jest rodzajem emulatora, który zamienia rozkazy dx-a na jego linuksowy odpowiednik - open-gl, który jest niestety pozbawiony wielu efektów dx-a więc grafa bedzie wyglądała gorzej.
5. ~/.PlayOnLinux/wineprefix/ jeśli instalowałeś w nowym środowisku.
6. Cały system czy tylko sama gra? w wine możesz ustawić: emuluj virtualny pulpit w zakładce grafika wtedy gra odpali ci się w oknie (jeśli nie możesz jej zamknąć po zwisie). Odpal grę recznie z "WINEDEBUG=-all" i zobacz w terminale jakie błędy wywala po zwisie. Może trzeba jakiś plik dociągnąć.
7. Generalnie to tak samo jak w punkcie 4. nie każdą grę z Windowsa odpalisz na Linuksie, my linuksiarze na Bogu codziennie dziękujemy jeśli jakaś gra odpali. Ale nawet ja bym się cudów nie spodziewał po grze całkiem nowej, która jeszcze nie miała chyba premiery. Jeśli chcesz sprawdzić jaką grę udało się uruchomić zajżyj na
http://appdb.winehq.org/ i wpisz jakiś tytuł te z platinum i złote chodzą bez problemu silver i brąz z jakimyś błędami , a garbage - już nie. Przy okazji podana jest wersja wine i dystrybucja na jakiej to zrobiono i inne porady i problemy, niestety po angielskiemu.
Podsumowując do grania konsola, a Linux do wszystkiego innego: bezpieczny internet, sprawnie działający system, słuchanie muzyki (tu są lepsze playery od windowsowskich np. Amarok , czy Exile pod Gnome, wypróbuj) zresztą do całej reszty rzeczy do których stworzony został komputer.