ubuntu mam od lat. Przetrwało X aktualizacji, wymiane dwóch płyt głównych, dwóch dysków, grafiki (łącznie ze zmianą z nvidia na ati), procesora i wszystkiego innego co można wymyslić.
Ale w związku z powyższym wciąż mam ubuntu 32bit, bo te ładnych parę lat temu nie ufałem jeszcze systemom 64bit ...