Aktualizować czy nie akutalizować

Forumowy magiel: pogaduchy o wszystkim i o niczym.
assan18
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 59
Rejestracja: 03 lis 2013, 18:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Architektura: x86_64

Aktualizować czy nie akutalizować

Post autor: assan18 »

Linuks który uchodzi za system stabilny, odporny na wirusy i ogólnie bezpieczny jest co jakiś czas aktualizowany i to mnie ciekawi i od jakiegoś czasu korciło, żeby zadać pytanie.
Od jakiegoś czasu mam zainstalowanego Linuksa 14.04 i nie narzekam na niego, co we wcześniejszych wersjach bywało różnie, zwłaszcza po aktualizacjach.
I to mnie ciekawi, czy aktualizujecie swoje linuksy czy sobie odpuszczacie skoro wszystko chodzi stabilnie i szybko.
Czy warto w ogóle aktualizować Linuksa, ewentualnie co się robi, żeby po aktualizacjach wszystko nadal było szybkie i stabilne?

// enedil: z taką ortografią daleko nie zajedziesz
marcin1982
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 3209
Rejestracja: 30 wrz 2007, 13:49
Płeć: Mężczyzna

Re: Aktualizować czy nie akutalizować

Post autor: marcin1982 »

Okresowo trzeba aktualizować:

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get update && sudo apt-get dist-upgrade

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get clean
ewentualnie co się robi, żeby po aktualizacjach wszystko nadal było szybkie i stabilne?
Ograniczyć używanie PPA do niezbędnego minimum, a najlepiej w ogóle ich nie używać. Unikać ręcznego instalowania pakietów *.deb. Unikać mieszania wydań w Ubuntu ...
assan18
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 59
Rejestracja: 03 lis 2013, 18:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Architektura: x86_64

Re: Aktualizować czy nie akutalizować

Post autor: assan18 »

Ograniczyć używanie PPA do niezbędnego minimum, a najlepiej w ogóle ich nie używać. Unikać ręcznego instalowania pakietów *.deb. Unikać mieszania wydań w Ubuntu ...
Problem w tym że ja nie za bardzo rozumiałem co to są za skróty typu "PPa" albo "*.deb. Co do tego pierwszego to wygolowałem i Wikipedia powiedziała mi że chodzi o instalowanie zródeł. Opornie mi idzie nauka jest kupa poradników często przestarzałych i nie pisze w nich dokładnie to czego chciałbym się dowiedzieć.
Byłbym wdzięczny jak by ktoś mi podesłał jakiegoś linka żebym sobie poczytał ( to nie jest moje lenistwo po prostu nie wiem o co zapytać wyszukiwarkę).
rr9
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 98
Rejestracja: 06 cze 2007, 18:39
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Inne
Architektura: x86

Re: Aktualizować czy nie akutalizować

Post autor: rr9 »

assan18 pisze:I to mnie ciekawi, czy aktualizujecie swoje linuksy czy sobie odpuszczacie skoro wszystko chodzi stabilnie i szybko.
Ja się kieruję zasadą, że jak wszystko działa to nie tykać. Aktualizuję jedynie rzeczy z poprawkami bezpieczeństwa (na desktopie to będą często przeglądarki internetowe).
Jeśli cenisz sobie spokój i naprawdę wszystko Ci hula, to zostaw.
Tak naprawdę nowszego Linuksa (mówię tu o jądrze systemu) nie potrzebujesz co każde wydanie, no chyba że masz totalnie nowy sprzęt, do którego sterowniki wchodzą w nowszym wydaniu jądra albo te stare mają jakieś błędy, które uniemożliwiają Ci normalne użytkowanie komputera.

Spróbuj podejść do tego z trochę innej strony: naucz się robić wierne kopie systemu. Sklonuj działający system na drugą, bliźniaczą partycję i na klonie dokonuj aktualizacji. I tak na zmianę. Jeśli coś pójdzie nie tak to nie zostajesz z ręką w nocniku bo obok masz zawsze działający system.
Jest sporo narzędzi do tego, ja nieodmiennie polecam fsarchiver.
Ostatnio zmieniony 27 gru 2014, 20:51 przez rr9, łącznie zmieniany 1 raz.
"Doskonałości nie osiąga się wtedy, gdy już niczego nie można dodać, ale wtedy, gdy już niczego nie można odjąć.”
Awatar użytkownika
Tomfoc
Gibki Gibbon
Gibki Gibbon
Posty: 2183
Rejestracja: 30 lis 2011, 21:14
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: 22.04
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Aktualizować czy nie akutalizować

Post autor: Tomfoc »

Poczytaj poradnik - nieocenione źródło wiedzy o Ubuntu: http://czytelnia.ubuntu.pl/index.php/20 ... usty-tahr/
assan18
Sędziwy Jeż
Sędziwy Jeż
Posty: 59
Rejestracja: 03 lis 2013, 18:07
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Architektura: x86_64

Re: Aktualizować czy nie akutalizować

Post autor: assan18 »

Dzięki ale już to przewertowałem poradnik dostarczany wraz z systemem.
Awatar użytkownika
enedil
Przebojowy Jelonek
Przebojowy Jelonek
Posty: 1352
Rejestracja: 08 wrz 2012, 16:54
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: i3
Architektura: x86_64
Kontakt:

Re: Aktualizować czy nie akutalizować

Post autor: enedil »

Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!

~moderatorzy
Awatar użytkownika
Hwiparam
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 815
Rejestracja: 14 lip 2009, 19:02
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Openbox
Architektura: x86_64

Re: Aktualizować czy nie akutalizować

Post autor: Hwiparam »

Jeśli faktycznie masz Ubuntu 14.04, to moja rada jest taka, żebyś póki co na nim został i odpuścił sobie jakieś grubsze aktualizacje. Nie ma obowiązku posiadania najnowszej wersji Firefoksa czy Libreoffice, często jest tak, że te starsze są bardziej dopracowane i przez to stabilniejsze. Ubuntu w wersji 14.04, którą sam piszesz, że posiadasz, jest wydaniem typu LTS, czyli z mocno przedłużonym wsparciem. Twoje Ubuntu będzie jeszcze przez kilka lat otrzymywało aktualizacje bezpieczeństwa, które powinieneś instalować, ponieważ łatają one ewentualne krytyczne luki w systemie. Nic poza tym nie jest Ci tak naprawdę niezbędne, zwłaszcza, że dopiero się uczysz, jak sam chyba napisałeś. Następny LTS wyjdzie w roku 2016, więc masz jeszcze trochę czasu na oswojenie się z systemem.
A jak chcesz testować nowości, to zawsze możesz wygospodarować dodatkową partycję na drugi system i bawić się do woli. Robisz sobie poligon doświadczalny, a LTS zostaje nietknięty na osobnej partycji. Jak coś spartaczysz na tym "poligonie", to zawsze możesz wrócić do sprawdzonego LTS. Jednak w moim mniemaniu nie zwalnia Cię ten fakt z konieczności elementarnego pomyślunku i robienia przynajmniej podstawowych kopii zapasowych.
Ubuntu: "Nie możesz używać tej samej wersji OS przez 12 lat i cały czas otrzymywać do niej aktualizacje oraz wsparcie!"
Arch Linux: "Hahahahaha Rolling Release robi brrrrrr!!!"

Miej wygooglane, a będzie ci dane ;)
Awatar użytkownika
tristan
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 333
Rejestracja: 04 maja 2005, 21:46
Wersja Ubuntu: 22.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Aktualizować czy nie akutalizować

Post autor: tristan »

Akurat LibreOffice się pobiera z LibreOffice.org i już. I jest najnowsza wersja.
Firefoks trudniej, bo ze strony firefox.pl można pobrać tylko spakowany folder i trzeba umieć sobie go podłączyć pod system. Ale da się najnowszego nawet na Ubuntu 10.10.

A ja np. musiałem wracać do 14.04, bo w 14.10 jest jakiś błąd z Wine i programy spod Wine nie chcą drukować.
Awatar użytkownika
Hwiparam
Zakręcona Traszka
Zakręcona Traszka
Posty: 815
Rejestracja: 14 lip 2009, 19:02
Płeć: Mężczyzna
Wersja Ubuntu: inny OS
Środowisko graficzne: Openbox
Architektura: x86_64

Re: Aktualizować czy nie akutalizować

Post autor: Hwiparam »

@up, Takie instalowanie ręczne pakietów raczej średnio służy stabilności systemu...
marcin1982 pisze:Ograniczyć używanie PPA do niezbędnego minimum, a najlepiej w ogóle ich nie używać. Unikać ręcznego instalowania pakietów *.deb. Unikać mieszania wydań w Ubuntu ...
Ubuntu: "Nie możesz używać tej samej wersji OS przez 12 lat i cały czas otrzymywać do niej aktualizacje oraz wsparcie!"
Arch Linux: "Hahahahaha Rolling Release robi brrrrrr!!!"

Miej wygooglane, a będzie ci dane ;)
Awatar użytkownika
tristan
Wytworny Kaczor
Wytworny Kaczor
Posty: 333
Rejestracja: 04 maja 2005, 21:46
Wersja Ubuntu: 22.10
Środowisko graficzne: GNOME
Architektura: x86_64

Re: Aktualizować czy nie akutalizować

Post autor: tristan »

Zapewniam cię, że oficjalne wydania LibreOffice nigdy nic mi nie zepsuły. To zupełnie nie ingeruje w system, poza dodawaniem się do obsługi typów plików i menu startowego. A jak pominiesz paczkę z dodawaniem, to w ogóle nic, wgra się tylko do /opt/ . Tak samo firefox, który rozpakowany z archiwum odpala się w ogóle bez konieczności podnoszenia uprawnień, z konta użytkownika.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pogaduchy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości