rom pisze:okoliczność która występuje tylko przy okazji instalacji systemu i której przebieg jest zależny od konfiguracji konkretnego komputera nie jest żadnym błędem ani problemem
Czyli błędy instalatora to nie są „prawdziwe” błędy? Należałoby zatem usunąć wszystkie wątki „Czarny ekran przy instalacji” i im podobne bo dotyczą konkretnej konfiguracji sprzętowej.
Chwila, chwila... wątek dotyczył stwierdzenia, jakoby czynność instalatora która w bliżej niesprecyzowanej przeszłości zajmowała minutę, teraz zajmuje kilka minut. Tyle. To nie skutkuje wg. opisu autora błędem, nieudaną instalacją, utratą danych, czymkolwiek innym negatywnym... w mojej ocenie strata kilku minut w przypadku czynności którą wykonujemy raz na ruski rok (nawet jeśli miałaby miejsce) nie jest warta uwagi. I tylko to napisałem. Na co poleciały pod moim adresem niewybredne obelgi. Dlatego usunąłem ten wątek, a nie dlatego że uważam opisany w nim problem za pozbawiony znaczenia... Powiem więcej, napisałem w tej sprawie do autora, ale oczywiście wolał rozpętać kolejną dyskusję o zamordyźmie moderatury zamiast przyznać, że zachował się jak cham i prostak.
-- 01 mar 2015 16:14 --
socrates pisze:Usunąć to należałoby przede wszystkim niekopetentnego moderatora...
A w zasadzie powinien sam zrezygnować gdyby miał odrobinę godności.
Co ciekawe nie ma problemów jakoś z innymi moderatorami.
Nudny jesteś ty, i te twoje szczeniackie zaczepki. Ile to już razy ostentacyjnie żegnałeś się z forum?
Przy okazji sprawdź jak się ma sytuacja z "innymi moderatorami", to może doznasz olśnienia dlaczego nie ma z nimi "problemów"...
-- 01 mar 2015 16:20 --
Tomfoc pisze:Twierdzenia, że szukam problemów nie jest chamstwem? Jakie to ma znaczenie, że systemu nie instaluje się często? Znasz dobrze regulamin więc pokaż gdzie w tym regulaminie jest zakaz poruszania problemów rzadko występujących. Często zarzucasz ludziom pisanie postów dla samego tylko nabijania ich ilości. Uważasz, że o to mi chodzi? Jeśli możesz usuń te moje 5 znaczków - ja nie muszę być "Przebojowym Jelonkiem" i chętnie zobaczę tam napis "Zielony szczypiorek". Dla mnie to dziecinada. Czepiasz się, bo już kilka razy napisałem co myślę o tobie i twoim moderowaniu.
Jak już wielokrotnie pisałem twój wątek nie wyleciał dlatego, że poruszona w nim kwestia naruszała Regulamin, tylko dlatego że pozwoliłeś sobie przekroczyć granice dobrego obyczaju.
Może zbagatelizowałem twój problem, ale w mojej ocenie nie było w tym napaści na ciebie, dałem wyraz mojej opinii, to mi chyba wolno? Nie napisałem że twoim wątkiem można sobie tyłek podetrzeć. Prawda?