Instalator nie rusza. Migajacy caps lock

[11mobi11]

Witam,

Pobowalem postawić najnowsze Ubuntu obok W10, utworzyłem usb z systemem i za pierwszym razem wszystko poszło dobrze, ale przy tworzeniu partycji z jakiegoś powodu system nie chciał utworzyć ich więc anulowalem proces, przeszedłem na Windows i tam oddzielilem potrzebne miejsce z obecnych partycji.
I tu zaczął się problem, przy kolejnej próbie instalacji nic się nie dzieje, czy wybiorę live cd czy chce wystartować instalator pokazuje czarny ekran, a jedyne co się dzieje to mrygajacy klawisz caps lock.
Nie bardzo wiem w czym może tkwić problem.

Z góry dzieki za każdą pomoc

Edit:
Utworzylem bootowalne usb raz jeszcze, po wybraniu opcji install tym razem proces doszedl do ekranu ladowania instalatora. Po 20 minutach oczekiwania zrezygnowalem, ale laptop oraz pendrive by zdecydowanie nagrzane. Probowalem z innym linuxem, wersja ArchLinux, efekt podobny. Czy istnieje miejsce w ktorym przechowyane sa pliki instalatora? Moze te zalegajace z pierwszej, prawie udanej proby cos mieszaja teraz, moze w jakis spsob sformatowal bym je.

[mario_7]

Jaka wersja Ubuntu?
Jaki sprzęt?

[11mobi11]

Wersja ubuntu to najnowsza z dostępnych. Korzystałem z tego poradnika:
http://www.linuxandubuntu.com/home/dual ... creenshots

Za pierwszym razem zatrzymałem się na etapie tworzenia partycji, instalacje przerwałem sam. Przy kolejnych próbach tak jak pisałem wcześniej, wszystko zatrzymuje się na ekranie ładowania instalatora.

[mario_7]

Czyli Ubuntu 16.04 64-bit?
Na jakim sprzęcie chcesz instalować ten system?

Migający CapsLock oznacza kernel panic - nieodwracalny błąd jądra systemu. Ciężko powiedzieć czym jest to spowodowane bez logów.

[mobi]

O jakie logi dokladnie chodzi ??
Przy ostatniej probie pokazalo mi sie to:

P1.jpg

(136.61 KiB) Nie pobierany

Sorry za jakosc, ale musialem je okroic.

[baton]

Cześć, ja też mam podobny problem lecz "błąd" wygląda troszke inaczej.

What to do ??!!

[mario_7]

Z dużym prawdopodobieństwem to źle nagrany nośnik z Ubuntu.
Lub obraz z którego był nagrywany jest uszkodzony.

[mobi]

Tez tak pomyslalem przez chwile, ale za pierwszym razem wszystko poszlo bez problemu wiec bylo by to dziwne troche. Tak czy inaczej pozniej kilka razy sciagalem ponownie iso ubuntu a nawet inne wydania linuxa i nagrywalem kolejne usb. Probowalem nawet innych programow do tworzenia bootowalnych usb oraz zmienialem pendrive na inny jak widac bez wieszkych skutkow. Napisanie tego tematu to byla ostatecznosc gdzyz kompletnie skonczyly mi sie pomysly.

Czy ponowna istalacja W10 oraz kompletny format i przepartycjonowanie pomoze?

A moze tak jak pisalem w jednym z powyzszych postow, czy istnieje miejsce/partycja gdzie sa przechowywane pliki instalacyje ktore zostaja na stale gdzies na dysku i to one moga sprawiac te problemy?

[mario_7]

Podczas uruchamiania systemu w trybie Live nic nie jest automatycznie zapisywane na dysku twardym (do momentu instalacji systemu).

Obrazy ISO dostarczane są z sumami MD5 lub SHA - służą one do weryfikacji, czy po pobraniu plik jest prawidłowy. Użyj ich do sprawdzenia zarówno pliku ISO, jak i później pendrive'a.

Ponadto podczas uruchamiania systemu w trybie Live dostępna jest opcja sprawdzenia plików na nośniku czy są prawidłowe.

W ostateczności możliwe, że to wina kiepskiego wsparcia twojego sprzętu. Możliwe, że trzeba by dodać jakiś parametr do linii uruchamiania kernela. Ale to ciężko stwierdzić, bo nie napisałeś na jakim urządzeniu próbujesz zainstalować Ubuntu oraz podałeś na mały wycinek logów.

[mobi]

Wiec sprobwalem raz jeszcze z innym pendrive, efekt w zasadzie ten sam. Uruchomilem sprawdzanie za pierwszym razem pokazalo brak bledow, ale kiedy juz wybralem opcje instalacji stanelo na ekranie ladowania instalatora. Kolejne proby byly, efekt zalaczam na zdjeciach.

UPDATE

Jakims cudem udalo mi sie ukonczyc instalacje. Ale na niewiele sie to zdalo. Przy probie uruchomienia system po raz pierwszy wita mnie czarnym ekranem, a po kilku minutach oczekiwania jedyne co sie zmienia to ponownie pojawia sie migajacy caps lock.

[mario_7]

Sprawdź najnowsze Ubuntu 16.10.

Jesteś pewien, że sprzęt jest w pełni sprawny? Jakie to urządzenie?

[11mobi11]

Sprawdze dziś napewno. Co masz na myśli mówiąc w pełni sprawny? Jak dotąd nie miałem najmniejszego problemu z nim.
Laptop HP Envy
AMD a10
Radeon r6
Płyta główna z uefi

UPDATE

16.10 nie idzie. Przy pierwszej probie instalacji od razu wykoczylo okno z logami jak w jednym ze screenshotow ktore zamiescilem wczesniej. Przy kolejnej probie ekran ladowania instalatora (napis Ubuntu i kropki ladowania ponizej) niby caly czas "cos" ladowal, ale po 5 minutach zrezygowalem.
W tym samym czasie instalowalem na innym komputerze, ktory jest o wiele starszy, ale oparty na Intel/Nvidia i tam wszystko poszlo szybko i sprawnie.
Czy jest mozliwe moj problem spowodowany jest tym, ze laptop dziala w oparciu o AMD? I dlaczrego przy pierwszej probie wszystko szlo dobrze, po wybraniu opcji Install wsystko zaladowalo sie w przeciagu kilku chwil, teraz jesli w ogole uda mi sie tam dojsc trwa to wiecznosc.

[mario_7]

Okazuje się, że ten laptop jest problematyczny...
Poszukaj w internecie - może ktoś znalazł rozwiązanie.
Możesz też sprawdzić czy uruchomienie systemu w trybie legacy BIOS coś pomoże...

[mobi]

Ktos znalazl widocznie rozwiaznie poprzez dodanie tych opcji przed bootowaniem:

Kod: Zaznacz cały

pci=noearly acpi_no_static_ssdt amd_iommu=fullflush quiet splash acpi_osi="!Windows 2015" acpi_backlight=vendor

Tyle, ze nie bardzo wiem w jakiej kolejnosci i gdzie dokladnie powinnienem je dodac. Ta osoba napisala rowniez, ze w razie czego dodac do tego wszystkiego komende acpi=off

Czy cokolwiek z tego ma sens??

[mario_7]

acpi=off raczej nie stosuj.

Co do reszty - dodaj to w /etc/default/grub w linijce GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT=

Potem trzeba zrobić sudo update-grub