Też jestem nowa, więc chcę się z Wami serdecznie przywitać!!
Przeczytałam parę postów na tym forum i przyznam się, że znajduję to czego mi potrzeba (obym miała cierpliwość, żeby szukać dalej:razz:). Od kilku dni próbuję rozgościć się na Kubuntu 7.10 i od razu na dzień dobry napotkałam na różne problemy. Wiem, że to dopiero początek, ale miałam już chwilę, że chciało mi się ryczeć z niemocy nad tym systemem, aleee... przy Waszej pomocy udało mi się zrobić kroczek i zainstalować Kadu... powoli do przodu!
Kubuntu podpowiedział mi znajomy (pozdrowienia dla Fryderyka!:)) a o linuxie myślałam już od dwóch lat. Przy instalowaniu (laptop) byłam zaskoczona, że wykrył mi wszystko bez żadnych ceregeli... szoook!
Lubię umieć wszystko zrobić sama, więc na pewno będę tu często zaglądać. Lubię Was i dzięki za pomoc!;-)
Pozdrawiam! Smajl!