powrót do Windowsa?

[figa]

calineczka witaj w klubie - ja to samo

[luki85pwy]

Jeżeli jesteś taki pro mastach evul hacker powiedz mi co mam zrobić żeby karta graficzna (dokładnie nvidia 6600GT) działała ciągle z taką samą wydajnością a nie krzyczała o zbyt małym napięciu dla niej? (nowy zasilacz już mam ;]) Na Ubuntu jakoś wszystko działa

Ehh...odinstaluj stare i zainstaluj sobie najnowsze stery NVIDII pod tą windę. Jeśli masz Windows XP to ściągnij i zainstaluj Service Pack 3. Odinstaluj wszelkie programy narzędziowe do karty graficznej typu PowerStrip. Sprawdź ustawienia w BIOSIE. Zrestartuj kompa.

Nie wierzę, że po tych czynnościach będzie Ci źle ta karta działać. Ona jest stworzona przecież z myślą o Windows. Być może jest z nią coś nie tak. A pod UBUNTU Ci pewnie działa bo masz pewnie sterownik NV zamiast NVIDIA i nie grasz w GRY 3D pod Linuxem.

Tyle mogę powiedzieć. Jakbym zobaczył tego kompa to bym mógł coś więcej powiedzieć. A gdzie Ci te komunikaty wywala o za niskim napięciu? Spróbuj w biosie podnieść napięcie dla karty graficznej.

[Farcoral]

Ehh...odinstaluj stare i zainstaluj sobie najnowsze stery NVIDII pod tą windę. Jeśli masz Windows XP to ściągnij i zainstaluj Service Pack 3. Odinstaluj wszelkie programy narzędziowe do karty graficznej typu PowerStrip. Sprawdź ustawienia w BIOSIE. Zrestartuj kompa.

Nie wierzę, że po tych czynnościach będzie Ci źle ta karta działać. Ona jest stworzona przecież z myślą o Windows. Być może jest z nią coś nie tak. A pod UBUNTU Ci pewnie działa bo masz pewnie sterownik NV zamiast NVIDIA i nie grasz w GRY 3D pod Linuxem.

Tyle mogę powiedzieć. Jakbym zobaczył tego kompa to bym mógł coś więcej powiedzieć. A gdzie Ci te komunikaty wywala o za niskim napięciu? Spróbuj w biosie podnieść napięcie dla karty graficznej.

Sterowniki zawsze mam najnowsze, nie podkręcałem karty, BIOS ustawiony na default. Jeżeli The Witcher to nie jest gra 3D to ja już nie wiem co to 3D ;]

[luki85pwy]

Sterowniki zawsze mam najnowsze, nie podkręcałem karty, BIOS ustawiony na default. Jeżeli The Witcher to nie jest gra 3D to ja już nie wiem co to 3D ;]

Ale gdzie Ci ten błąd i jaki wyskakuje? Podnieś napięcie w biosie dla karty graficznej.
Ta karta jest pod DirectX 9 czy 10?

Zainstaluj sobie DirectX10 dla Windows XP: http://rapidshare.com/files/88243882/Di ... ows_XP.rar

W co jak w co ale nie uwierzę w to że pod Ubuntu Ci działa a pod Windowsem nie, ta karta. Może poprostu Ubunciak nie jest na tyle mądry, żeby Ci pokazać komunikat że z Twoją karta coś nie tak. I sobie usmarzysz kartę nie poinformowany o tym.
A pod Windą mimo komunikatu też działa prawda?

EDIT:

a na początku reinstalka systemu to najłatwiejsze wyjście (a i najpewniejsze . i nie ma co się zrażać.

Świetną odpowiedź otrzymałem na mój problem z UBUNTU xD reinstalka. Nieźle. Ech Panie miłe... No i dobra zrobiłbym reinstalkę. Ale jak znam życie nadal mi ten komunikat o tym pliku .dmrc będzie wyskakiwał, że został zignorowany. I przez to nie będę miał krzaczki. Bo on zależy od języka. I co znów go zacznę naprawiać i znów GNOME nie uruchomię i znów reinstalka? Bez sensu! Problem powiązania UBUDSL ze sterami NVIDIA znów sie pojawi jak znam zycie. I co zrobię? Nie ma to jak bezproblemowy system, przyjazny dla użytkownika xD Gratuluję wyboru systemu i znajomości jego naprawy. Nie ma co...mogę się czuć bezpieczny na Linuxie.

[Farcoral]

Ale gdzie Ci ten błąd i jaki wyskakuje? Podnieś napięcie w biosie dla karty graficznej.
Ta karta jest pod DirectX 9 czy 10?

W co jak w co ale nie uwierzę w to że pod Ubuntu Ci działa a pod Windowsem nie, ta karta. Może poprostu Ubunciak nie jest na tyle mądry, żeby Ci pokazać komunikat że z Twoją karta coś nie tak. I sobie usmarzysz kartę nie poinformowany o tym.
A pod Windą mimo komunikatu też działa prawda?

EDIT:

Świetną odpowiedź otrzymałem na mój problem z UBUNTU xD reinstalka. Nieźle. Ech Panie miłe... No i dobra zrobiłbym reinstalkę. Ale jak znam życie nadal mi ten komunikat o tym pliku .dmrc będzie wyskakiwał, że został zignorowany. I przez to nie będę miał krzaczki. Bo on zależy od języka. I co znów go zacznę naprawiać i znów GNOME nie uruchomię i znów reinstalka? Bez sensu! Problem powiązania UBUDSL ze sterami NVIDIA znów sie pojawi jak znam zycie. I co zrobię? Nie ma to jak bezproblemowy system, przyjazny dla użytkownika xD Gratuluję wyboru systemu i znajomości jego naprawy. Nie ma co...mogę się czuć bezpieczny na Linuxie.

Dokładnie to przy graniu w gry okienko z błędem wyskakuje i obniża taktowanie karty, pod windą działa tylko że mam 50% wydajności karty No raczej jest to DX9 ale nie wiem jakie to miałoby mieć znaczenie. Nie rozumiem po co mam instalować jakiegoś nieoficjalnego DX10 jeżeli karta go nie obsługuje?

[luki85pwy]

A bo myślałem, że masz może tą kartę pod DX10. No to możesz podnieść trochę w biosie napięcie dla grafiki i zainstalować SP3. Wyjmij też tą kartę z gniazda i przemyj styki.

[salvadhor]

Ja na bierząco skanuję swój system pod kontem dziór, trojanów, zapory na stronie: http://www.pcflank.com Wyniki testów mam tak samo pozytywne zarówno w Windows jak i Linux. Żadnej różnicy. Ponadto zawsze korzystam z profesjonalnych pakietów typu Internet Security. Pod Linuxem nie masz żadnego takiego pakietu. I nie masz pewności czy już jakiegoś haka na Linuxa nie ma. A ja mam zabezieczenia.

Powiedz to ludziom, którym się komputery od ilości tych zabezpieczeń po prostu zatrzymują. Pierdyliony programów, zabezpieczeń a i tak gdzieś się luka uaktywni, która zostanie załatana za parę miesięcy, a przez ten czas ludzie potracą ważne dane. Nie twierdzę, że to norma, ale znam co najmniej pięć osób z Windowsami, którzy klną pod nosem, instalują na nowe te windowsy, wypróbowują coraz to nowsze wersje antywirusów, a i tak za parę miesięcy zawsze coś im 'strzeli' w systemie. Pół biedy jak się po prostu programy przestaną uruchamiać, czy coś w ten deseń.
Liczba problemów na które napotykałem na Windowsach to pikuś (krótko bo krótko, ale też z XP) w porównaniu z zabawą z konsolą i dostosowywaniem system do swoich wymagań. I nie jest prawdą, że trzeba być informatykiem i trzaskać w pamięci obliczenia w systemie dwójkowym, żeby korzystać z Linuksa.

Ale w czym rzecz - przegadywanie się na argumenty 'ja mam wirusy pod windowsem, a ty nie', 'ja nie mam pod linuksem, a ty masz' nie prowadzi do żadnego konstruktywnego stwierdzenia (choć takie nasuwa się samo). Konstruktywne stwierdzenie jest takie, że każdy używa takiego systemu, jakiego się nauczył. Bezmyślne parcie w stronę komercyjnych rozwiązań, prowadzi jednak do tego, co widać na załączonym obrazku - 90% ludzi nie czyta, co im komputer wyświetla w okienku z informacją, święcie wierzy, że pojęcie 'oprogramowanie' to fikcja literacka a hackera stawiają na równi z mordercą. Niby społeczeństwo wieku informacji, a większość to niemal analfabeci.

Z drugiej strony, wiadomą rzeczą jest, że producentowi sprzętu wygodniej jest robić wersję sterowników pod jeden system. Każdy kolejny system, to mnożenie kosztów tworzenia oprogramowania. Dlatego idea 'jedna korporacja, jeden system' doskonale wkomponowuje się w koncepcję cięcia kosztów produkcji. Pytanie, na ile jesteśmy świadomi worka, do jakiego jesteśmy zgarniani. Ale to temat na inną wesołą opowieść.

[figa]

Świetną odpowiedź otrzymałem na mój problem z UBUNTU xD reinstalka. Nieźle. Ech Panie miłe... No i dobra zrobiłbym reinstalkę. Ale jak znam życie nadal mi ten komunikat o tym pliku .dmrc będzie wyskakiwał, że został zignorowany. I przez to nie będę miał krzaczki. Bo on zależy od języka. I co znów go zacznę naprawiać i znów GNOME nie uruchomię i znów reinstalka? Bez sensu!

to nie była rada dla ciebie tylko nasze doświadczenia, skoro z ciebie taki pesymista że od razu zakładasz że i tak wszystko bedzie źle działac to dołączam się do opinii któregoś z poprzedników - odczekaj jeszcze jakiś czas bo widać Ubuntu jeszcze nie dla ciebie .
Z tym plikiem co ty też miałam problem w poprzednich wersjach Ubuntu ale udało mi się to jakoś obejść więc na pewno sposób jest.
Ja korzystam z banków, nie mam żadnych szlaczków i wszystko jest OK. System mam spolszczony bo instalowałam po angielsku i potem spolszczałam.
Pewnie że wymagało to trochę pracy ale nie robię tego codziennie tylko raz

[luki85pwy]

Z tym plikiem co ty też miałam problem w poprzednich wersjach Ubuntu ale udało mi się to jakoś obejść więc na pewno sposób jest.

No dobra. Pomyślałem sam i udało mi się naprawić te 2 błędy z tym błędem .dmrc i tym błędem GNOME Teraz pomyślę nad internetem pod UBUNTU 8.04. Może zadziała mój sposób z Lenny'ego. Jeszcze przemyślę to wszystko na spokojnie...i się zastanowię. Objecujące jest to, że te 2 błędy sam rozwiązałem;)

[stawosz]

http://dobreprogramy.pl/
Service Pack 3 zmorą użytkowników?
09.05.2008, 20:01 Autor/Wprowadził: adam9870

Pomimo, że dodatek Service Pack 3 dla Windows XP jest dostępny publicznie zaledwie od kilkunastu dni, już teraz coraz częściej można spotkać się z informacjami na temat wyrządzonych przez niego szkód.

Dominującym problemem napotykanym po instalacji dodatku są nieoczekiwane restarty, a nawet całkowite zawieszenia systemu, czy też niemożność uruchomienia systemu w przypadku korzystania z zewnętrznych dysków twardych. Kolejnym problemem jest blokada usunięcia Internet Explorera 7 i powrotu do szóstki, a także brak możliwości instalacji dodatku na wersji beta Internet Explorera 8 z uwagi na niezgodność bibliotek DLL wersji obu aplikacji.

Kłopoty te nie są dużym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę problemy z innymi poprawkami Microsoftu. Szacuje się, że ich przyczyną mogą być konflikty z oprogramowaniem, takim jak sterowniki, pliki systemowe lub aplikacje już znajdujące się na komputerach użytkowników. Warto przy tym jednak zaznaczyć, że w ogromnej większości instalacji nie stwierdzono problemów.

Przypomnijmy, że tuż po oficjalnym udostępnieniu dodatku w ubiegłym tygodniu znaleziono błąd, w związku z którym korporacja zdecydowała o przesunięciu na późniejszy termin oficjalnego wydania dodatku. Microsoft jeszcze nie poinformował czy wyda jakąś poprawkę eliminującą owe problemy, jak to miało miejsce w przypadku poprzednich aktualizacji.

TAKI NIEZAWODNY?????

[figa]

Objecujące jest to, że te 2 błędy sam rozwiązałem

no to może jednak ten Ubuntu i dla ciebie też jest

[px33]

A IE7 to bardzo dobra przeglądarka.

Ja na bierząco skanuję swój system pod kontem dziór

Doskonała. Firefox już od wersji 2.0 obsługuje sprawdzanie pisowni, dzięki któremu można wypowiadać się publicznie bez obawy o zażenowanie spowodowane nieznajomością zasad polskiej ortografii (bo o ile interpunkcji się nie czepiam - to dość zawiłe, o tyle naprawdę wstyd jest robić oczywiste błędy ortograficzne).
A gdzie jest niby jakaś zaleta tego twojego msie7? Jest szybszy od mojego Firefoksa 3? Ma jakąkolwiek funkcję, której ja nie mogę mieć?

BeTeWu: U mnie postawienie Windows zajęło szmat czasu. Może opiszę to w punktach:
-instalacja systemu (40 minut)
-instalacja sterownika do grafiki (50 MB - 10 minut; instalacja - 5 minut z restartem)
-przywrócenie profilu (chwila - kopiuj wklej)
-instalacja podstawowego oprogramowania (przeglądarka, klient poczty, pakiet biurowy, trochę innych drobiazgów - z godzina)
-instalacja reszty sterowników (15 minut - ze zautomatyzowanej płytki)
-usunięcie sterownika do kontrolera SATA (z trybu awaryjnego - razem z lokalizacją i brakiem czasu - około 1 dnia, w międzyczasie system był nieużywalny)

A z drugiej strony barykady:
-instalacja systemu (30 minut)
-instalacja sterownika do grafiki (10 MB - minuta; instalacja - 2 minuty, restart X-serwera)
-wstępna konfiguracja (repozytoria, motyw - 5 minut)
-instalacja oprogramowania (kodeki, msstcorefonts, trochę dupereli - 10 minut)

I wcale nie przejaskrawiam.

[luki85pwy]

Pomimo, że dodatek Service Pack 3 dla Windows XP jest dostępny publicznie zaledwie od kilkunastu dni, już teraz coraz częściej można spotkać się z informacjami na temat wyrządzonych przez niego szkód.

Dominującym problemem napotykanym po instalacji dodatku są nieoczekiwane restarty, a nawet całkowite zawieszenia systemu, czy też niemożność uruchomienia systemu w przypadku korzystania z zewnętrznych dysków twardych.

Ja mam zainstalowany Windows XP SP3 od niedawna i nie mam żadnych problemów. Nie wiem czy to jest wersja finalna, oficjalna SP3 ta co ja mam.

Kolejnym problemem jest blokada usunięcia Internet Explorera 7 i powrotu do szóstki, a także brak możliwości instalacji dodatku na wersji beta Internet Explorera 8 z uwagi na niezgodność bibliotek DLL wersji obu aplikacji.

Ja wogóle w tym swoim SP3 nie mam IE7 ani WMP11. Tylko te starsze wersje.

A gdzie jest niby jakaś zaleta tego twojego msie7? Jest szybszy od mojego Firefoksa 3? Ma jakąkolwiek funkcję, której ja nie mogę mieć?

Przeprowadziłem test IE7 i FF2. Wszedłem na czata na wp.pl, czyli na stronę obsługującą javę. Najpierw FF2. Obciążenie procesora skakało nawet do 77%.
Potem IE7. Obciążenie procesora znikome max.15%.
Wszedłem też na kurnik.pl. FF2 chwilami spowalniał aplet z grą, że opóźnione były ruchy.
IE7 było oki.
Poza tym pod Linuxem i Firefoxem i Javą jest błąd. Wystarczy pograć w Warcaby na Kurniku. Zawiechę łapie cały aplet czy prędzej czy później. Ale tylko na warcabach.

FF3 jest beznadziejny z powodu tej opcji domyslnej co ma włączoną "Tryb offline". Za każdym razem trzeba ją odznaczać...

A z drugiej strony barykady:
-instalacja systemu (30 minut)
-instalacja sterownika do grafiki (10 MB - minuta; instalacja - 2 minuty, restart X-serwera)
-wstępna konfiguracja (repozytoria, motyw - 5 minut)
-instalacja oprogramowania (kodeki, msstcorefonts, trochę dupereli - 10 minut)

I wcale nie przejaskrawiam.

Tyle to to trwa może u wprawionych Linuxiarzy. Ja początkowo żeby skonfigurować system po instalacji i coś zrobić na Linuxie siedziałem dniami i nocami pierwsze 2 tygodnie przynajmniej...

EDIT:
Udało mi się! Zainstalowałem neta pod mój modem na Ubunciaku bez pomocy UBUDSL. Net chodzi mi tak samo jak w Debianie Etch! Oh yeah. Jeszcze nigdy mi tak modem dobrze nie śmigał na Ubunciaku. I teraz nie ma żadnych problemów ze sterami NVIDIA.

Zrobiłem to sam! Bez pomocy UBUDSL

Cofam wszystko co powiedziałem o UBUNTU! Widzę, że jest the best! Gdzie jest jakiś podręcznik do Ubuntu 8.04?

No i powiedzcie mi jak się pobiera nowe style i jak je się instaluje pod GNOME? Widziałem taki fajny czarny na jakilinux.org

I jak mam pisać te posty, żeby mi ich moderatorzy nie wywalali?

Wszystko mi działa jak nigdy! I to sam zrobiłem, nikt mi nie pomógł!

[Poliocertes]

<lol> Fajne. A jednak mozna jak widac. Calosc przeczytalem i usmialem sie serdecznie jak przypomnialem sobie moje zdanie na temat linuksa dawno temu. Tez uwazalem ze do niczego sie nie nadaje jak nie znalem jego filozofii. Teraz sie zastanawiam jak mozna bylo uzywac taki szmat czasu windowsa gdzie nic nie dziala tak jak powinno. Mam w domu trzy komputery. Córka uzywa edubuntu na swoim PC, na sluzbowym laptopie -> ubuntu (mozna!!). Pozostaje jeszcze ten, z ktorego pisze. Tu debian lenny jest. Co ciekawe zadnych problemow, bledow. Owszem, przyznaje, ze na poczatku linuks jest wymagajacym systemem. Do czasu jak sie go nie skonfiguruje bywa ciezko. Potem odwdziecza sie stablinościa i funkcjonalnoscia. Klikalnosc systemu jest dla nowych uzytkownikow niewatpliwa zaleta bo ulatwia im poczatki uzytkowania, ale rowniez uczy niepotrzebnych nawykow, ktore sa pozniej blokada przy zmianie OS. "bo wczesniej inaczej bylo". Linuks jest INNYM systemem operacyjnym. Jak sie chce go uzywac trzeba po prostu to zaakceptowac i zrozumiec. Zwyczajnie nauczyc sie go tak, jak zapewne wiekszosc uczyla sie kiedys windowsa. Czytalem o facecie ktory od poczatku swojej przygody z komputerem uzywal wylacznie linuksa i w pewnym momencie posadzono go przed komputerem z windowsem. Byl zaskoczony i nie umial sie odnalezc. Dokladnie jak wielu uzytkownikow w odwrotnej sytuacji. Wystarczy chciec i umiec poszukac. Jak raz sie uda potem jest tylko latwiej.

[luki85pwy]

W sumie to sterownik od modemu nie chciał mi się od razu skompilować. No ale jakoś go skompilowałem. Jeszcze raz wywalę Ubuntu i zainstaluję ten modem wg mojego sposobu. I napiszę poradnik jak tego ZXDSL'a na dobre skonfigurować. Bo UBUDSL, sorry ale ciągle jest niedoskonałe jak widać. Zwałaszcza jeśli chodzi o mój modem.

[Poliocertes]

Jeszcze niedawno narzekales na linuksa a tu widze, ze niebawem "How To..." zaczniesz pisac. Moje uznanie

[ryniek]

No widzisz, jak chcesz to potrafisz. Wystarczyło się pomęczyć i wszystko gra. Jeszcze sporo takich sytuacji napotkasz podczas korzystania z Linuksa, ale to wg. mnie czysta przyjemność. Podczas ew. napraw i modyfikacji będziesz powoli dowiadywał się co w systemie piszczy.

[luki85pwy]

Wystarczyło się pomęczyć i wszystko gra.

Bez komentarza...
Nie zawsze mam siły ani chęci na taką mękę... Teraz znów mam problem z motywem Aero do Ubuntu

[Poliocertes]

Jaki problem? Szklana kula w naprawie niestety . Opisz problem to moze znajdzie sie rozwiazanie.

[salvadhor]

Czy wy nie przesadzacie z tym niańczeniem? To nie wątek od tego.