FreeBSD to znam...PS. Jeśli ktoś chce "szanować systemy" jako informatyk to powinien znać jeszcze Solaris, FreeBSD i Mac OSX.
Bo jak to tak. Windows i Linux, a reszta już nie!?
I właśnie tu Cię mam kolego. Mój główny powód mojego zniechęcenia jest taki, że nie mam właśnie INTERNETU, tzn. tepsa teraz każdemu wciska modem ZXDSL 852 v.2 No i kolego producent ZTE, tego modemu dostarczył dla Linuxa sterowniki w wersji tylko Alfa. No i próbowałem już wszystkiego, nawet sam pisałem poradniki co do tego modemu. Ale nigdy ten modem nie działa tak dobrze pod Linuxem jak pod moim niezawodnym XP'ku.Jest jeden powód dla którego musiałbym porzucić Linuksa - brak Internetu.
I mi nie mów, że nie mam racji. Bo ja już na wylot znam jak ten modem zainstalować i skonfigurować ręcznie. I da się go zainstalować ale albo będzie Ci się czasem system wieszał sporadycznie podczas bootowania albo znów co innego. A Ubudsl niestety jeszcze dobrze tego modemu nie obsługuje.
Nie da się na Linuxie pracować pod tym modemem jak narazie.
I ja nie mam internetu stabilnego pod Linuxem. A Windows mi daje stabilny internet pod ten modem. No i co??
Linux to ma tylko sterownik w wersji Alpha dla platformy 32 bity a na 64 bity nie ma.
Windows ma sterownik w wersji finalnej na obie platformy i działa on dobrze.
Co do wypowiedzi Borkosa to się nie ustosunkuję, bo w jakiś szał wpadł, że ktoś nei chwali na Linuxa na forum linuxowym. Niestety nie będę ukrywał, że wszystko jest ładnie pięknie bo nie jest...