trwałe usuwanie danych z dysku

[akbar]

Chciałbym się pozbyć trwale (tzn tak, żeby nikt nie mógł ponownie odtworzyć, odzyskać danych) danego dokumentu, zdjęcia z dysku twardego. W windows wyrzucenie do kosza nie usuwało pliku w sposób trwały i trzeba się było posiłkować dodatkowymi programami, które nadpisywały informacje w miejsce usuwanych (np eraser). Jak ta sytuacja wygląda pod Ubuntu i czy potrzeba do tego celu dodatkowych programów, jeśli tak to jakich?

[dawidgarus]

kiedyś napisałem taki skrypt:

Kod: Zaznacz cały

#!/bin/bash
size=`du -b $1 | awk '{print $1}'`
for i in `seq 1 3`;
do
        echo -e '\E[1m'"$1 (nadpisywanie nr $i)"'\E[0m'
        dd bs=1 count=$size if=/dev/urandom of=$1
done
rm $1

trzykrotnie nadpisuje dane z pliku losowymi danymi (/dev/urandom, można zmienić na /dev/zero, aby nadpisywał samymi zerami) i usuwa go.

[akbar]

Ponieważ konsola to dla mnie czarna magia: jak użyć powyższego skryptu do usunięcia z pulpitu pliku np o nazwie cytryna?

[dawidgarus]

otwierasz konsole. wpisujesz po kolei:

Kod: Zaznacz cały

gksudo gedit /usr/bin/rm0
sudo chmod +x /usr/bin/rm0

(jak ci się otworzy edytor to wklejasz kod, zapisujesz i wyłączasz go)
teraz, aby skasować plik:

Kod: Zaznacz cały

rm0 "/ścieżka/do/pliku/cytryna"

(pełna ścieżka do pliku jest widoczna jak klikniesz prawym przyciskiem myszy na ikonie pliku i dasz właściwości)
np. jeżeli plik jest na pulpicie to:

Kod: Zaznacz cały

 rm0 "/home/user/Pulpit/cytryna"

[akbar]

skopiowałem i wkleiłem w konsolę

Kod: Zaznacz cały

gksudo gedit /usr/bin/rm0
sudo chmod +x /usr/bin/rm0

otworzył się edytor i wkleiłem twój skrypt, zapisałem, zamknąłem. Otworzyłem konsolę i wpisałem

Kod: Zaznacz cały

 rm0 "/home/user/Pulpit/cytryna"

Efekt jest taki

Kod: Zaznacz cały

du: nie ma dostępu do `/home/user/Pulpit/cytryna': No such file or directory
/home/user/Pulpit/cytryna (nadpisywanie nr 1)
dd: błędna liczba `'
/home/user/Pulpit/cytryna (nadpisywanie nr 2)
dd: błędna liczba `'
/home/user/Pulpit/cytryna (nadpisywanie nr 3)
dd: błędna liczba `'
rm: nie można usunąć `/home/user/Pulpit/cytryna': No such file or directory

[Szmitas]

Bo "/home/user/Pulpit/cytryna" to ścieżka do pliku, który chcesz usunąć (czyli ścieżka do tego dokumentu) . Dawidgarus podał taką ścieżkę, bo taką miał chęć, u Ciebie na pewno będzie to wyglądać inaczej.

[akbar]

Mam taki plik "cytryna" na pulpicie użytkownika "user" więc nie ma błędu w tym miejscu. Myślałem raczej, że coś zrobiłem nie tak wklejając w konsolę w całości formułę

Kod: Zaznacz cały

gksudo gedit /usr/bin/rm0
sudo chmod +x /usr/bin/rm0

[el.pescado]

W systemie jest już takie narzędzie - shred. Pozatym trzykrotne nadpisanie to trochę mało. Ponadto, jedno i drugie rozwiązanie działają przy założeniu, że nadpisywanie pliku odbywa się in situ, czyli w tym samym miejscu, co nie jest prawdą dla każdego systemu plików.

EDIT:
P.S. W ogóle najlepiej poczytać

Kod: Zaznacz cały

man shred

[MrRobby]

Osobiście używam niszczarki z pakietu kgpg.

[akbar]

Użyłem w konsoli polecenia shred, a oto efekt:

Kod: Zaznacz cały

shred /home/user/Pulpit/cytryna
shred: /home/user/Pulpit/cytryna: błąd przy otwieraniu do zapisu: No such file or directory

Pliku nie usunęło. Nie wiem w czym problem; ścieżkę do pliku wziąłem z jego właściwości.

[benitecs]

Kod: Zaznacz cały

shred -u /sciezka/do/pliku

[Herzog]

wipe

zainstaluj wipe usuwa tak pliki jak katalogi działa jak polecenie rm tylko wyjątkowo ostatecznie.

Znajdziesz w synapticu, albo coby nie szukać:

Kod: Zaznacz cały

sudo apt-get install wipe

korzystasz z konsoli.

Kod: Zaznacz cały

wipe <plik/ścieżka do pliku>
wipe -r <katalog/ścieżka>

na zdrowie.

[akbar]

Zaczynam nie lubić cytryn

Kod: Zaznacz cały

user@user-desktop:~$ wipe <cytryna/home/user/pulpit>

bash: błąd składni w pobliżu nieoczekiwanego tokenu 'newline'

user@user-desktop:~$ wipe </home/user/pulpit/cytryna>

bash: błąd składni w pobliżu nieoczekiwanego tokenu 'newline'

user@user-desktop:~$ wipe cytryna/home/user/pulpit

cytryna/home/user/pulpit: fatal: could not lstat: No such file or directory

user@user-desktop:~$ wipe /home/user/pulpit/cytryna

/home/user/pulpit/cytryna: fatal: could not lstat: No such file or directory

user@user-desktop:~$ 

Co się dzieje?

[Szmitas]

Pulpit, nie "pulpit"
Wielkość liter jest ważna!

[akbar]

Kod: Zaznacz cały

user@user-desktop:~$ wipe /home/user/Pulpit/cytryna

/home/user/Pulpit/cytryna: fatal: could not lstat: No such file or directory

user@user-desktop:~$ wipe /cytryna/home/user/Pulpit

/cytryna/home/user/Pulpit: fatal: could not lstat: No such file or directory

user@user-desktop:~$ 

Znowu się nie udało.

[Szmitas]

Bo podajesz złą ścieżkę, takie to ciężkie do zrozumienia? Zastanów się porządnie gdzie ten dany plik czy katalog leży i zastosuj odpowiednią komendę. Jak masz problemy z tym to opisz tutaj DOKŁADNIE gdzie on leży i jego dokładną nazwę.

[akbar]

Więc podaję DOKŁADNIE: Chodzi o następujący dokument tekstowy "cytryna.doc". Znajduje się on na pulpicie. Po kliknięciu prawym przyciskiem myszy w informacji o położeniu znajduje się następująca formuła "/home/user/Pulpit". W zakładce "uprawnienia" -właściciel - dostęp figuruje wpis "odczyt i zapis". Podzielam Twoje zdanie; też wydaje mi się, że to problem ścieżki do pliku na co wskazują informacje z konsoli. Komendę, w mojej ocenie prawidłową, oddzielam spacją od ścieżki pliku; chętnie podam więcej szczegółów, tylko powiedz jakich (?!). I w tym momencie robi się to ciężkie do zrozumienia.

[Kapitalista]

wipe /home/user/Pulpit/cytryna.doc

Musi byc rozszerzenie po kropce, bo be zniego nie usuniesz

Pozdrawiam

[dawidgarus]

wszystkie błędy dotyczą tego, że plik nie istnieje. prawdopodobnie zła ścieżka jest podana.
domyślam się, że pewnie nie zamieniłeś user na nazwę swoje użytkownika...

Kod: Zaznacz cały

rm0 "/home/<tu podajesz swoją nazwę użytkownika BEZ ostrych nawiasów>/Pulpit/cytryna"

albo:

Kod: Zaznacz cały

rm0 "$HOME/Pulpit/cytryna"

[akbar]

Niestety, nie działa. Adres do pliku wpisuję dobrze, naprawdę.