Linux a dwa rdzenie
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 25
- Rejestracja: 12 gru 2008, 22:30
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 9.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Kontakt:
Linux a dwa rdzenie
Witam,
chciałbym się dowiedzieć jak to w końcu jest z tymi dwoma rdzeniami. Obecnie posiadam jednordzeniowy komputer i przy ostrym ściąganiu plików 4-7 MB/s oraz przenoszeniu na zewnętrzny dysk lapek dostaje zadyszki (zużycie procesora 100%). Czy Linux korzysta z dwóch rdzeni w takich sytuacjach (np. 1 rdzeń odpowiada za zapis ściąganych plików na dysku i przenoszenie innych plików na zewnętrzny dysk, a 2. za aplikacje typu firefox itp.)?
Pozdrawiam.
chciałbym się dowiedzieć jak to w końcu jest z tymi dwoma rdzeniami. Obecnie posiadam jednordzeniowy komputer i przy ostrym ściąganiu plików 4-7 MB/s oraz przenoszeniu na zewnętrzny dysk lapek dostaje zadyszki (zużycie procesora 100%). Czy Linux korzysta z dwóch rdzeni w takich sytuacjach (np. 1 rdzeń odpowiada za zapis ściąganych plików na dysku i przenoszenie innych plików na zewnętrzny dysk, a 2. za aplikacje typu firefox itp.)?
Pozdrawiam.
- ka_o_3991
- Przyjaciel
- Posty: 864
- Rejestracja: 01 wrz 2007, 13:34
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86_64
Odp: Linux a dwa rdzenie
Tak, korzysta. A swoją drogą obciążenie procesora do 100% przy kopiowaniu nie jest normalne.
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 25
- Rejestracja: 12 gru 2008, 22:30
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 9.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Kontakt:
Odp: Linux a dwa rdzenie
To słaby komp jest.
1,86 GHz
2,5 GB RAM
zintegrowana grafika Intela
1,86 GHz
2,5 GB RAM
zintegrowana grafika Intela
- Otik
- Piegowaty Guziec
- Posty: 21
- Rejestracja: 21 wrz 2008, 22:27
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 9.10
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
Odp: Linux a dwa rdzenie
Jeśli ten komp jest słaby to ja chyba właśnie piszę z zabytku.
W dalszym ciągu ta zadyszka Twojego kompa nie jest normalna. U mnie, na słabszym sprzęcie takie operacje korzystają z jakiejś śmiesznej ilości mocy obliczeniowej. Silniej angażuje się tylko dysk. Choć przyznaje, że transferu rzędu 7 MB/s to ten komp nigdy nie widział.

W dalszym ciągu ta zadyszka Twojego kompa nie jest normalna. U mnie, na słabszym sprzęcie takie operacje korzystają z jakiejś śmiesznej ilości mocy obliczeniowej. Silniej angażuje się tylko dysk. Choć przyznaje, że transferu rzędu 7 MB/s to ten komp nigdy nie widział.
-
- Przebojowy Jelonek
- Posty: 1048
- Rejestracja: 08 maja 2007, 07:40
- Wersja Ubuntu: 12.10
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86
Odp: Linux a dwa rdzenie
Jeśli to dysk zewnętrzny podpinany przez USB, to najprawdopodobniej masz przyczynę -- operacje wejścia / wyjścia powodują spore obciążenie kontrolera i sterownika USB.
I believe not drinking is actually the best way to not get a hangover in the first place.
Coincidentally, it's also the best way to not enjoy your life.
Coincidentally, it's also the best way to not enjoy your life.
- mgrQkiZ
- Wytworny Kaczor
- Posty: 252
- Rejestracja: 03 mar 2008, 17:09
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 11.10
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86
- Kontakt:
Odp: Linux a dwa rdzenie
ja jak kopiuje coś z lub na usb to nie zauważyłem znacznego spadku prędkości działania systemu. więc to raczej nie to.
www.qkiz.pl - 100% geek blog
Podaruj 1% osobie chorej na stwardnienie rozsiane --> www.sm.qkiz.pl
Podaruj 1% osobie chorej na stwardnienie rozsiane --> www.sm.qkiz.pl
- el.pescado
- Zakręcona Traszka
- Posty: 734
- Rejestracja: 26 maja 2005, 11:43
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Kontakt:
Odp: Linux a dwa rdzenie
Procesor zajmuje się z grubsza dodawaniem i mnożeniem. Za ściąganie danych i ich przenoszenie odpowiadają inne podzespoły. Kopiowanie danych jest procesem wykorzystującym przepustowość wejścia/wyjścia, przez co przy kopiowaniu dużej ilości danych system jest obciążony, mimo, że procesor jest w tym momencie prawie że bezczynny (gdyż większość czasu oczekuje na odczyt danych z karty sieciowej i zapis do interfejsu USB).Obecnie posiadam jednordzeniowy komputer i przy ostrym ściąganiu plików 4-7 MB/s oraz przenoszeniu na zewnętrzny dysk lapek dostaje zadyszki
-
- Wytworny Kaczor
- Posty: 264
- Rejestracja: 19 lis 2008, 11:42
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Architektura: x86_64
Odp: Linux a dwa rdzenie
Ale obsługą systemu plików zajmuje się już jądro linuksa i CPU (czyli też zapisam i odczytem w tym FS), i zależnie od FS obciążenie CPU jest większe lub mniejsze.el.pescado pisze:Procesor zajmuje się z grubsza dodawaniem i mnożeniem. Za ściąganie danych i ich przenoszenie odpowiadają inne podzespoły. Kopiowanie danych jest procesem wykorzystującym przepustowość wejścia/wyjścia, przez co przy kopiowaniu dużej ilości danych system jest obciążony, mimo, że procesor jest w tym momencie prawie że bezczynny (gdyż większość czasu oczekuje na odczyt danych z karty sieciowej i zapis do interfejsu USB).
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 11
- Rejestracja: 20 paź 2007, 18:51
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 9.04
- Środowisko graficzne: KDE Plasma
- Kontakt:
Odp: Linux a dwa rdzenie
Takie zachowanie jest spotykane, gdy dysk/napęd pracuje w archaicznym trybie PIO, zamiast w DMA.
- el.pescado
- Zakręcona Traszka
- Posty: 734
- Rejestracja: 26 maja 2005, 11:43
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: GNOME
- Architektura: x86
- Kontakt:
Odp: Linux a dwa rdzenie
Oczywiście, tyle że czas oczekiwania na dane od kontrolera dysku są rzędy wielkości większe od czasu zużywanego przez procesor na wykonywanie kodu systemu plików.Ale obsługą systemu plików zajmuje się już jądro linuksa i CPU (czyli też zapisam i odczytem w tym FS), i zależnie od FS obciążenie CPU jest większe lub mniejsze.
-
- Sędziwy Jeż
- Posty: 40
- Rejestracja: 18 gru 2006, 16:46
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: 10.04
- Środowisko graficzne: GNOME
Odp: Linux a dwa rdzenie
znaczne spowolnienie systemu podczas ściagania bardzo szybkiego z internetu jest mozliwe.Pewnie jest to wina nie tyle cpu co sposbu obsługi sieci ale fakt faktem że też kiedyś w robocie miałem bezposrednioo do kompa podłączony światłowód.Efekt był taki że jak trafiłem na dobry serwer po drugiej stronie to cały komp zamarł,ekran stał sie czarny i tylko po szalejacym hdd wiedziałęm że coś się ściaga.Po jakimś króciutkim czasie miałem całą płytę cd na dysku.I komp ozył... 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości