nagdzewający się zasilacz
-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sie 2009, 16:15
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 8.04
- Środowisko graficzne: GNOME
nagdzewający się zasilacz
Witam,
po uruchomieniu systemu podłączonego do zasilania sieciowego i włożoną baterią system pracuje normalnie do momentu nagrzania się zasilacza. Wtedy system przełącza się na zasilanie z baterii. Natomiast gdy uruchamiam system podłączony do zasilania sieciowego z wyjętą baterią system działa normalnie i po nagrzaniu się zasilacza sam się wyłącza. Zasilacz nagrzewa się do tego stopnia że aż parzy w ręce. Niestety nie znalazłam nigdzie przyczyny tego stanu rzeczy. Dlatego proszę was o pomoc.
po uruchomieniu systemu podłączonego do zasilania sieciowego i włożoną baterią system pracuje normalnie do momentu nagrzania się zasilacza. Wtedy system przełącza się na zasilanie z baterii. Natomiast gdy uruchamiam system podłączony do zasilania sieciowego z wyjętą baterią system działa normalnie i po nagrzaniu się zasilacza sam się wyłącza. Zasilacz nagrzewa się do tego stopnia że aż parzy w ręce. Niestety nie znalazłam nigdzie przyczyny tego stanu rzeczy. Dlatego proszę was o pomoc.
- k2cl
- Przyjaciel
- Posty: 3632
- Rejestracja: 09 gru 2007, 12:48
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: LXDE
- Architektura: x86
Odp: nagdzewający się zasilacz
Opisywana przez Ciebie sytuacja wygląda na wadę / uszkodzenie zasilacza. Czy taka sytuacja ma miejsce tylko pod ubuntu a pod kontrolą innych systemów operacyjnych wszystko działa bez zarzutu?
Work less, climb more 

-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sie 2009, 16:15
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 8.04
- Środowisko graficzne: GNOME
Odp: nagdzewający się zasilacz
zarówno na ubuntu jak i na windowsie tak się dzieje. Dodam jeszcze że przez tydzień (odkąd mam ten używany laptop) wszystko działało dobrze.
- k2cl
- Przyjaciel
- Posty: 3632
- Rejestracja: 09 gru 2007, 12:48
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: LXDE
- Architektura: x86
Odp: nagdzewający się zasilacz
Jeżeli taka sytuacja występuje zarówno pod linuksem jak i windowsem, wygląda mi to na usterkę sprzętową. Proponuję wybrać się do serwisu...
Work less, climb more 

-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sie 2009, 16:15
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 8.04
- Środowisko graficzne: GNOME
Odp: nagdzewający się zasilacz
a czy jest sposób aby to potwierdzić?
- ka_o_3991
- Przyjaciel
- Posty: 864
- Rejestracja: 01 wrz 2007, 13:34
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: Xfce
- Architektura: x86_64
Odp: nagdzewający się zasilacz
Skoro grzeje się niezależnie od systemu, to to wina sprzętu. Więcej potwierdzeń nie potrzeba.
Serwis najprawdopodobniej wymieni zasilacz na nowy
Serwis najprawdopodobniej wymieni zasilacz na nowy

- k2cl
- Przyjaciel
- Posty: 3632
- Rejestracja: 09 gru 2007, 12:48
- Płeć: Mężczyzna
- Wersja Ubuntu: inny OS
- Środowisko graficzne: LXDE
- Architektura: x86
Odp: nagdzewający się zasilacz
Tak, wizyta w serwisie...25tyna pisze:a czy jest sposób aby to potwierdzić?

Innym rozwiązaniem może być podłączenie laptopa do innego zasilacza o identycznych parametrach.
Work less, climb more 

-
- Piegowaty Guziec
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 sie 2009, 16:15
- Płeć: Kobieta
- Wersja Ubuntu: 8.04
- Środowisko graficzne: GNOME
Odp: nagdzewający się zasilacz
w takim razie nie mam wyboru 
dziękuje za rozwianie wątpliwości
pozdrawiam

dziękuje za rozwianie wątpliwości
pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości